Bigfoot już kiedyś był w podobnej sytuacji i wtedy zabieg przebiegł poprawnie.
U Antonio ponownie wykryto guza przysadki, nie obejdzie się bez operacji. Jednak przed zabiegiem Silva chciałby stoczyć jeszcze jedną walkę. Wnioskuję więc, że nie ma póki co realnego zagrożenia zdrowia/życia skoro planuje zawalczyć i przyjąć trochę ciosów w głowę. Póki co czekamy na szerszy komentarz i rozwój sytuacji. Ciekawi mnie też stanowisko Komisji Sportowej oraz samego Dany.
Czyli krok do tyłu, bo żaden z przynajmniej równych mu zawodników nie zechce bić chorego ze względów wizerunkowych, a walkę chętnie weźmie ktoś, dla kogo to będzie szansa na awans?
niech walczy z Mirem
Jego wielki łeb jest już dostatecznie łatwym celem, a szczęka słaba. Nie wiem czy kupienie parę razy więcej w cymbał od jakiegoś 120-kilowego faceta to taki dobry pomysł.
niech zawalczy z Omielanczukiem 😀
@Billy Boola
Słaba szczęka? uwierz mi, jak ktoś walczy z Huntem 25 min to znaczy, że nie ma słabej szczęki.
Nie kubie go, ale zycze mu powrotu do zdrowia.
Guz mozgu i chce walczyc… Imo zle robi, niech pierw sie wyleczy, a potem mysli o walce.
często jest tak że guz przysadki mózgowej powoduje nadmierny wzrost itp wie ktoś może czy guz, który u niego wykryli ma coś wspólnego z jego rozmiarami czy są to dwie odrębne kwestie?