Antoni Chmielewski specjalnie dla FIGHT24.PL

Udało Nam się przeprowadzić wywiad, z jednym z czołowych zawodników MMA w Polsce.

Zapraszamy do lektury.

 Fight24.pl: Czy wystąpisz w maju na KSW 11 ?
A. Ch.: Tak będę chciał wystąpić i na 99.9 % będę walczył.

Fight24.pl: A czy będziemy mogli zobaczyć Cię w jakiejś zagranicznej organizacji ?
A. Ch.: Tutaj to trzeba rozmawiać o tym z moimi menadżerami – Maciejem Kawulskim i Martinem Lewandowskim.

Fight24.pl: Planujesz startować w jakiś zawodach w judo w tym roku ?
A. Ch.: Tak będę chciał spróbować sił w Pucharze Polski i na Mistrzostwach Polski.

Fight24.pl: Z kim aktualnie trenujesz i ile razy w tygodniu ? Nad jakim elementem najbardziej skupiasz? Nad czym musisz jeszcze popracować?
A. Ch.: Aktualnie to jestem cały czas w cyklu treningowym ale takim dość luźnym. Co dzień jestem na treningu ale nie forsuje się na 100%, na to przyjdzie czas w przygotowaniu przed startowym. A mam zamiar tak ostro ruszyć z treningiem jakoś na początku marca, aktualnie trenuje boks z Robertem Złotkowskim a przygotowanie ogólne na Gwardi i na tym się skupiam teraz najbardziej. Za jakiś czas wybieram się na sparingi do Pawła Nastuli. A popracować muszę głównie nad boksem właśnie i nad wytrzymałością.

Fight24.pl: Czym była spowodowana tak długa przerwa i czy ciężko było wrócić do formy po takiej przerwie ?
A. Ch.: Delikatnie mówiąc problemy z prawem, tak zwane błędy i głupota młodości. A co do powrotu do dawnej formy to było bardzo ciężko. Dopiero po około 10 miesiącach już jakoś powoli miało to ręce i nogi. Walka z Reindersem a potem brąz na Mistrzostwach Polski w judo i po roku walka ze Staringiem, gdzie już czułem się bardzo dobrze ale i tak jeszcze to nie było to.

Fight24.pl: Walczyłeś na pierwszych KSW, jak oceniasz postęp tej organizacji oraz zawodników?
A. Ch.: Poziom diametralnie się zmienił, teraz już wszyscy walczą przekrojowo i poziomy są zbliżone a organizacja rozwija się bardzo prężnie ośmielę się powiedzieć że nie ma drugiej tak dobrej w Europie.

Fight24.pl: Najlepszy polski zawodnik MMA oraz taki z którym chciałbyś walczyć?
A. Ch.: Najlepsi, tak będzie sprawiedliwiej. Kolejność przypadkowa, w mojej wadze oczywiście: Mamed, Jocz, Błachowicz, Drwal, wymieniłem akurat ich bo ostatnio walczyli ale są jeszcze zawodnicy o których trzeba wspomnieć – Materla, Bedorf, Dowda, Grabowski, Nastula i tez z innych kategorii wagowych: Trendowski, Górski, Kubski.
A z którym chciałbym walczyć? 🙂 Nie potrzebuje takich walk ze swoimi, trzeba lać tych zza granicy 🙂

Fight24.pl: Które ze zwycięstw jest dla Ciebie największym sukcesem i która z porażek była dla Ciebie najbardziej bolesna?
A. Ch.: Wydaje mi się ze KO na Reindersie i balacha na Staringu a porażka aż tak nie boli bo dużo uczy, pokory najbardziej. Bolą natomiast głupie porażki w których wiesz że byłeś lepszy i że na więcej było cię stać. Przekonujesz się że popełniłeś zbyt dużo błędów w przygotowaniach i w samej walce. Tymi porażkami to będą 2 walki, decyzja z Yushko na KSW 4 gdzie wszystko było źle pomyślane – długa historia. Druga taka porażka to walka z Tesanovicem na WFC 6 przez decyzje- też długa historia. Co do tych porażek wyciągnąłem już wnioski i mam nadzieje że z takich powodów już nigdy nie przegram.

Fight24.pl: Czym się interesujesz, poza sportem oczywiście?
A. Ch.: W ogóle to całe moje życie związane jest ze sportem i lubię wszelaką aktywność sportową. Ale poza sportem to dobry film, raz na jakiś czas dobra imprezka w gronie znajomych, bardzo interesuję się też moją dziewczyna Martą. 🙂

Fight24.pl: Czy wiesz coś może na temat startów Pawła Nastuli?
A. Ch.: Z tego co wiem to w najbliższym czasie chyba nie zawalczy bo będzie tańczył z gwiazdami.

Fight24.pl: Jak wygląda Twój trening na siłowni, dieta oraz suplementacja podczas przygotowań do walki?
A. Ch.: Mój trening na siłowni jest zróżnicowany w każdym okresie inny, teraz obecnie: trening mocy, potem wytrzymałości siłowej a pod koniec przygotowań krótki akcenty siły maksymalnej. Dieta? Nie ma żadnej. Przy tylu treningach, koło 8 w tygodniu nie muszę liczyć kalorii i tak je wszystkie spalam 😉 A co do suplementów to firma All Stars wspiera nasz team za co jestem jej bardzo wdzięczny. Mamy pełną opiekę jeśli chodzi o odżywki także niczego nie brakuje: węglowodany, kreatyna, aminokwasy, hmb i jakieś tam białeczko ale co i jak i kiedy to za dużo by gadać 🙂

Fight24.pl: Śledzisz scenę MMA za oceanem? Jeżeli tak to co myślisz o Tomaszu Drwalu, który toczy pojedynki w największej organizacji na świecie – UFC? Czy twój kolega z KSW Team, Mamed Khalidov miałby szanse podbić amerykańską publiczność?
A. Ch.: Tak śledzę, jestem na bieżąco – Tomek super, gratulację, bardzo fajnie że dostał szanse i bardzo godnie reprezentuje nasz kraj za oceanem. A Mamed, moim zdaniem to kwestia czasu kiedy go też zobaczymy po raz kolejny za oceanem. 😉

Fight24.pl: Oprócz twojego świetnego wyszkolenia Judo trenowałeś również Boks i Kickboxing? Zdradź nam z kim pracowałeś w 2005 roku.
A. Ch.: W 2005 trenowałem głównie u Mirka Oknińskiego, boks na Gwardii u Łakomca a potem u Kucharczyka. bardzo serdecznie pozdrawiam wyżej wymienionych trenerów.

Fight24.pl: Jesteś dwukrotnym mistrzem KSW. Pierwszy tytuł zdobyłeś w 2004 roku a rok później sięgnąłeś po pas po raz drugi. Kiedy odbędzie się trzecia walka o pas?
A. Ch.: Zgadza się, pierwszy pas zdobyłem w 2004 a drugi w 2005. KSW jednak jak wiemy zmieniło formułę, także chyba póki co zostanie po staremu.

Fight24: Dziękujemy za wywiad, życzymy samych sukcesów i zapraszamy do odwiedzania naszego serwisu – Redakcja fight24.pl
A. Ch.: Dziękuje za konkretne pytania. Pozdrawiam wszystkich miłośników MMA w Polsce.
Z poważaniem Antoni Chmielewski.

9 thoughts on “Antoni Chmielewski specjalnie dla FIGHT24.PL

  1. Fajny wywiadzik, dzieki.
    Super wiedzieć, że Antek się zresocjalizował i wyszedł na prostą;)
    Powodzenia!

  2. Panie Izolator. Weź Pan się izoluj dalej, siedź w internecie i najlepiej nie wychodź z domu. Do normalnego człowieka sporo Ci brakuje. A swoje wsiowe mądrości zachowaj dla innych a nie dla mojego kolegi. Obrażanie kogoś o kim nie ma sie zielonego pojęcia nie wiele jest warte. Z tego powodu małą moc ma twój komentarz i z tego powodu ja kończe już swój.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *