Anthony Smith jest gotowy wygrać drugą walkę w krótkim odstępie czasu mierząc się z Mauricio „Shogunem” Rua na gali UFC Fight Night 134 w Hamburgu.
Po szybkim zwycięstwie przez KO w pierwszej rundzie z Rashadem Evansem na gali UFC 225, Anthony Smith (29-13) wróci do Oktagonu już w ten weekend, aby zmierzyć się z Mauricio Rua (25-10), który wcześniej był zestawiany do walki z Volkanem Oezdemirem. Ze względu na to, że Oezdemira przeniesiono na galę UFC 227 na której zmierzy się z Alexandrem Gustafssonem, Anthony Smith będzie miał szansę na zgarnięcie drugiego zwycięstwa z rzędu.
Po tym, jak Smith wysłał Rashada Evansa na emeryturę, zapowiada, że wszyscy powinni być czujni, ponieważ jest w znakomitej formie i może walczyć z każdym gdziekolwiek i kiedykolwiek.
„Mówię ci… wszyscy musicie uważać. Nie żartuję, kiedy mówię: „będę walczył z każdym, zawsze i wszędzie i mam na to wszystko wy***ne.” Zawsze jestem gotowy. Shogun nie dostanie rywala bez formy, grubiutkiego, nieprzygotowanego jako zastępstwa w krótkim czasie. Jestem inną bestią i zawsze jestem przygotowany.
Czuję się teraz lepiej, niż gdy wchodziłem w walkę z Rashadem. Zamierzam brutalnie znokautować Shoguna i nie widzę innego sposobu na zakończenie tej walki.”
Na pięć ostatnich walk, Smith wygrał cztery przez KO/TKO pokonując Elvisa Mutapcica, Andrew Sancheza, Hectora Lombarda i Rashada Evansa. Przegrał natomiast z Thiago Santosem przez TKO. Taki bilans walk i ich efektowne finisze dają gwarancję, że walka z Mauricio Rua będzie również bardzo emocjonująca. Smith może także czuć się pewniej w tej walce. Biorąc pod uwagę to, że ostatnie porażki „Shoguna” kończyły się również po ciosach, Anthony Smith ma spore szanse na zdobycie tego cennego zwycięstwa.
Gala UFC Fight Night 134 odbędzie się 22 lipca w Barclaycard Arena w Hamburgu w Niemczech, a walka Anthony’ego Smitha z Mauricio „Shogunem” Rua będzie jej walką wieczoru.