Anthony Smith wyjaśnił, dlaczego nie podoba mu się zestawienie pojedynku byłego mistrza wagi półciężkiej UFC Jana Błachowicza z Aleksandarem Rakicem.
W zeszłym roku Aleksandar Rakic pokonał Anthony’ego Smitha przez jednogłośną decyzję i zbliżył się o krok do walki o pas wagi półciężkiej UFC. Od tamtej pory pokonał również Thiago Santosa, podczas gdy Smith zaliczył świetną passę, pokonując Devina Clarka, Jimmy’ego Crute’a i Ryana Spanna, dzięki czemu powrócił do rywalizacji o tytuł.
Ostatnie doniesienia sugerują jednak, że to Rakic może otrzymać szansę zmierzenia się z byłym królem dywizji Janem Błachowiczem na gali planowanej na 26 marca, a „Lwie Serce” skorzystał z okazji, aby wypowiedzieć się na temat tego zestawienia.
„Obawiam się, że ponieważ jestem obojętny (co do tego, z kim będę walczył w następnej walce), zostanę pozostawiony na lodzie” – powiedział Smith w rozmowie z MMAFighting. „To byłby naprawdę gówniany interes, jeśli Jiri Prochazka dostanie walkę o pas, a potem Rakic i Błachowicz zawalczą ze sobą i to pozostawia mnie na lodzie.
Wiem na pewno, że on odrzucił kilka walk od czasu jego ostatniej walki z Thiago Santosem. Byłoby to bardzo niefortunnie, gdyby Rakic – który odrzucał walki, których nie lubi – dostałby największą walkę dostępną w dywizji. To zraniłoby moje uczucia, zwłaszcza, że jestem facetem, który bierze każdą pojedynczą oferowaną walkę i te, których nikt nie chce.”
Anthony Smith wyrażał zainteresowanie walką z Janem Błachowiczem, ale w przypadku zestawienia byłego mistrza z Aleksandarem Rakicem, Smith będzie musiał zadowolić się innym pojedynkiem.