Minęły dwa lata, od kiedy Nate Diaz ostatni raz wszedł do Oktagonu, przegrywając rewanż z Conorem McGregorem na UFC 202 w sierpniu 2016 roku. Jednak teraz slugger ze Stockton jest wreszcie gotowy do zrzucenia kurzu ze swoich rękawic i zmierzenia się z Anthonym Pettisem na UFC 241 zaplanowanej na 17 sierpnia w Anaheim w Kalifornii.
Walka ta odbędzie się w wadze półśredniej, ponieważ Showtime przeszedł do tej kategorii na początku tego roku, nokautując w swoim debiucie w dywizji Stephena Thompsona. Mimo tego, że atmosfera pomiędzy Diazem i Pettisem nie jest tak gorąca jak w przypadku pojedynku Diaza i McGregora, to wcale nie oznacza, że będzie mniej emocji przy okazji zbliżającego się pojedynku.
W rzeczywistości, Pettis i Diaz mieli sobie wiele do powiedzenia w ciągu ostatnich kilku lat, posuwając się nawet do konfrontacji w klubie nocnym.
Dla Pettisa, pokonanie Diaza podbije jego wartość w dywizji 170 funtów, która jest obecnie obbsadzona wieloma pretendentami do tytułu. Dla Diaza, powrót do rywalizacji po długiej przerwie i wygrana jest priorytetem, zanim będzie mógł rozpocząć swoją drugą podróż w górę dywizji w kierunku walki o pas.
W pojedynku tym zobaczymy dwóch wszechstronnych zawodników, z których każdy z nich może znokautować rywala, poddać go lub stoczyć wojnę do decyzji. Przed tym pojedynkiem, UFC opublikowało film promocyjny tego starcia, które będzie co-main eventem gali UFC 241.
Oprócz tego, UFC opublikowało pełne walki Anthony’ego Pettisa ze Stephenem Thompsonem i Nate’a Diaza z Conorem McGregorem.