(foto: mmaweekly.com)
Były mistrz wagi lekkiej WEC i aktualny pretendent do walki o pas UFC, Anthony Pettis stracił najwięcej na remisie Frankiego Edgara i Graya Maynarda. Mianowicie stracił możliwość walki o mistrzostwo, która była mu obiecana w najbliższym czasie, ponieważ Dana White postanowił po raz kolejny zestawić Edgara i Maynarda w pojedynku, aby rozstrzygnąć na dobre kto powinien dzierżyć pas i tym samym być mistrzem świata wagi lekkiej.
Jednakże wychodzi na to, iż Pettis nie ma zamiaru czekać tak długo by zadebiutować w UFC. Anthony postanowił ubiegać się o jakąkolwiek walkę. Nawet agent Kennyego Floriana, Malki Kawa oznajmił, że jego klient byłby zainteresowany tą walką, ale UFC ma inne plany względem Pettisa. Z najnowszych informacji wynika, że „Showtime” w swojej debiutanckiej walce w UFC zmierzy się z Clayem Guidą w maju lub czerwcu – na UFC 130 lub UFC 131.
Pettis zasłużył na titleshota, ale se jeszcze poczeka. Przeciwnik taki sobie.