Były zawodnik wagi półciężkiej UFC i pretendent do tytułu Anthony Johnson może wkrótce wrócić do rywalizacji w Oktagonie o czym poinformował jego menadżer. Johnson postanowił zabrać głos w tej sprawie i wyjaśnić jedną kwestię.
Wkrótce po wypowiedzi Abdelaziza, „Rumble” potwierdził jego słowa oznajmiając że faktycznie jest gotów wrócić do Oktagonu, ale tylko na walkę o pas wagi ciężkiej ze zwycięzcą pojedynku między Jonem Jonesem a Danielem Cormierem.
„Tak, to prawda, że wrócę do rywalizacji w wadze ciężkiej, ale tylko wtedy, gdy Jon zawalczy z DC o tytuł. Moim osobistym celem jest walka z najlepszymi z najlepszych, zanim naprawdę przestanę walczyć. Jon zawsze był moją motywacją, kiedy przeszedłem do kategorii 205 funtów. Dywizja ciężka byłaby szalona, gdybyśmy we trzech znowu stanęli do rywalizacji!”
Niestety poważną przeszkodą mogącą stanąć na przeszkodzie do zorganizowania pojedynku Johnsona z Jonesem lub Cormierem jest to, że aktualny mistrz wagi półciężkiej i ciężkiej Daniel Cormier zamierza zakończyć karierę przed 20 marca – wtedy bowiem wypadają jego czterdzieste urodziny. Kolejną walkę, Cormier ma stoczyć z Brockiem Lesnarem, ale chciałby też zawalczyć z Jonem Jonesem. Z kolei Jones stwierdził, że trzecia walka z „DC” nic mu nie da, więc nie widzi sensu, aby ją organizować.