Rumble nie może uwierzyć w swój sukces.
Kto 3 lata temu, gdy Anthony Johnson (19-4, 10-4, w UFC, #3 w rankingu UFC) był zwalniany z UFC przewidział, że Amerykanin powróci i zapewni sobie walkę z królem rankingu pound-4-pound? Pewnie sam Anthony w to nie wierzył tak jak teraz nie może uwierzyć w to, że w sobotę pokonał Alexandra Gustafssona (16-3, 8-3 w UFC, #1 w rankingu UFC).
Nie mogę uwierzyć, że pokonałem kogoś, kto w mojej opinii pokonał Jona Jonesa. Tak, więc jestem naprawdę w szoku. Nikt wcześniej nie zatrzymał Alexandra w ten sposób, więc byłem po prostu oniemiały, naprawdę.
O kontrze która naruszyła Szweda:
Słyszałem jak mój narożnik krzyczał ‘front kick’, jestem kickbokserem, usłyszałem to i wiedziałem co zrobić kiedy ktoś robi coś takiego, wiedziałem jak to skontrować. To było perfekcyjne wyczucie czasu. Kiedy oni powiedzieli: front kick’ pomyślałem: w porządku, idę do przodu i boom.
Później Johnson przekazał słowa współczucia Alexandrowi i był przekonany, że Gustafsson powróci jeszcze silniejszy.
Temat z dedykacja dla juniora ,ktory widzial w tym lucky punch 🙂
Spokojnie Antos koscistego tez zdejmiesz jak znajper 🙂
Antka jeszcze nikt nie znokautowal , przegrywal kiedys przez kontuzje i poddania , kiedy lecial w chuja w waga i nie byl tak dobry jeszcze . Jones pewnie liczy na decyzje ale sadze ,ze sie zdziwi. Nie chodzi juz ,ze mu na starcie prad odlaczy ale postawi duzy opor w walce . Warunki sa dosyc wyrownane co dziala na niekorzysc Jona. Tacy zawodnicy sa dla niego niewygodni , bo traci atuty a w dodatku ruble potrafi kopnac , uderzyc . Lubi wywierac presje i jestr w tym dobry
Antek i w to, że pokonasz JJ też raczej wierzyć nie zaczynaj:) Jesteś kozak Antek ale JJ to wielki mistrz:)
Ogladalem konfe i dokladnie to mowil. Co mi sie podobalo to to, ze potrafil wspolczuc Gusowi. A na pytanie „Jak myslisz, co powiedzial JJ jak zobaczyl to co zrobiles?” odpowiedzial „Nic, bo on to wszystko juz widzial”. Spoko gosc z niego.
Johnson to niszczyciel zapowiada się na niesamowity pojedynek z JJ.
Wielka klasa jawi się w tej wypowiedzi. Godna mistrza. Tak właśnie kalkulowałem przed tą walką, jak Rumble teraz rozmyśla niedowierzając – Alex obił JJ, JJ to aktualnie absolutny szczyt dywizji (chyba w ogóle najlepszy LHW w historii UFC, a przynajmniej najbardziej dominujący), JJ spokojnie posprzątał rekord DC, którego magiczny brak przegranej rundy w UFC mógł niepokoić najlepszych… i proszę, jakie rozstrzygnięcia… Teraz – przyznam Wam – mam obawy przed jakimkolwiek wyrokowaniem, ale dodam, że to bardzo ciekawa sytuacja, kiedy ma się wrażenie, że wszystko może się wydarzyć…
Gus probowal taktyki Jonesa , wydlubac oko przeciwnikowi . Srednio wyszlo na domiar zlego zaraz potem dostal gonga ,ktory mu rozladowal baterie. Jones tez bedzie tego probowal i Antek sie rozsiedzi , zacznie lomotac tymi mocnymi bulami az wejdzie 😉
Ironmike dobrze gada, nie ma czegoś takiego jak lucky punch, poprostu uderzasz w formie obrony(zapory) żeby samemu przycisnąć napierającego i jak sie uda to jest KO
przeciez wogóle Nokautu nie da sie zaplanować, on wychodzi przypadkiem jako premia za dobre i systematyczne kombinacjie bokserskie
jak ktoś atakuje wchodząc w zasięg rąk przeciwnika musi byc gotowy na otrzymanie ciosu
dla mnei Lucky punch to np Floyd vs Ortiz, albo buracki atak podczas przybijania sobie piątki na małych galach
oczywiście to że AJ złapał Gusa, nie znaczy ze Bones da sie skontrować, tym bardziej że kopie niskie fronty a nie wysokie jak GUS
Mike i reszta:) Ja czekam na walkę JJ z AJ:) Powiem fajny gościu ten AJ i dobrze mu z oczu patrzy 🙂 Byle tylko kontuzji nie złapał na chwilę przed walką…:( Póki co nie ma złej krwi między nimi 🙂 tylko takie tam pogaduszki 🙂
IronMike jesteś po prostu prze chuj z tymi tekstami prąd odłączy i rozładuje baterie pozdro 😀
@JuniorDosSantos wiesz co nie wiem jak ty ale ja spokojnie znowu poczekam sobie do walki jj vs Aj niech ta cała hałastra sie znowu rozkreci tak jak to bylo przed walką z DC niech znowu wszyscy bedą przeciwko bonsowi ale po walce to znowu my bedziemy rozlewac szampany i znowu beda nam zwracac honor , znowu zrobie tak jak mowiłem wtedy przed walka jesli bons z nim przegra to odchodze z forum 😀
Jestem przekonany że Johnson może nie wytrzymać dystansu 5 rund, może mu braknąć powietrza, przecież jeszcze nigdy nie spędził 25 minut w klatce. Jedyna opcja to nokaut do 3 rundy, czego oczywiście mu życzę. Jednak wydaje mi się, że Jones w tej walce będzie obalał i klinczował i to Johnson będzie się musiał martwić żeby utrzymać odpowiedni dystans. Mimo wszystko liczę na niespodziankę, lekcja pokory dla Jonesa niezbędna.
AJ moi drodzy koledzy to jeb#ny zwyrodnialec, znęca sie nad kobietami spuszcza im wpierdal i spuszcza sie w nie bez ich zgody. Zbadajcie temat zanim zaczniecie gadac ze to miły gość
Niestety choć AJ jest niesamowity to Jones to bardzo prawdopodobnie wygra. Jones radził sobie z takimi niższymi dobrymi stójkowiczami jak Belfort czy Teixeira. Po pierwsze, Jones ma doświadczenie w walce na dystansie 5 rund i potrafi utrzymać tempo, a po drugie jego zapasy są na takim poziomie, że gdy Anthony będzie chciał skracać dystans to wyląduje na ziemi (a trzymając walke na dystansie – Jones go wypunktuje). Mimo tego, że Gustaffson (uważam, że w ewentualnym rewanżu Jones go zdominuje), Anthony czy Cormier są na bardzo wysokim poziomie; to niestety Jones jest półke wyżej. Nie przepadam za nim, nie lubie go jak wielu z Was, ale w LHW nie ma na niego mocnego, to jest mieszanka genialnego talentu z ciężką pracą na najwyższym poziomie z Gregiem Jacksonem.
tez mu male szanse daje, jedyna nadzieja moja to byl DC, ale zawalczyl najgorsza walke w karierze, zerwal na starcie kolano i juz od 1wszej rundy chodzil jak pijany
bill
Texeira to pompowany balon , Belfort mial walke w lhw w ktorym go w chuj czasu nie bylo . Do tego byl bardzo poznym zastepstwem ,bo inni z lhw odmawiali w dodatku z urazem niewyleczonym. Ja sadze ,ze skoro Gus zapasniczo ogarnal Jonesa , to Antek tym bardziej sobie poradzi. Cos tam sie moga szamotac pod siatka ale nikt nikogo na ziemi nie utrzyma nawet jak juz obali. Johnson jest najsliniejsza bestia w tej kategorii wiec szarpanina z nim bedzie kosztowac zmeczenie. Stawiam ,ze wiekszosc czasu beda sie bic w dystansie. Jesli nie obezre sie jak swinia i nie bedzie musial zbijac 100 kg w miesiac to 5 rund ogarnie spokojnie. Trzeba pamietac ,ze kazdy celny cios bedzie zabieral Jonesowi wytrzymalosc tak jak kolana Jonesa na DC . Rumble to inny wymiar stojki
Mike takie te twoje wywody na temat Texeiry i Belforta to wiesz… Tak można powiedzieć o każdym, ze to i tam to… JJ miał po walce z Sonnenem palec w nodze przekręcony paskudnie i walczył z AG po tej kontuzji dlatego tak słabo mu szło… Takie gadanie!!! JJ to mistrz i pojedzie Rumbla i tyle… Kiedyś pisaliście ze DC mega kozak, mega zapasy lepsze od CV i co?? Dostał. Rumble dostanie jeszcze bardziej bo JJ wie ze nie może na dystansie walczyć… DC ma inny zasięg dużo mniejszy niż Anetek. Po prostu JJ musi z jajami wejść w niego a nie liczyć na obijanie z daleka… Bo z Rumble to mu się może nie udać…
ja tam dalej wierze w DC, musi dojsc do drugiej walki, to kolano zepsulo caly obraz ;>
hehehehehehehe ty mozesz chciec ale DC juz nie 😀
Mustela hehe:) Ja to tam co raz mniej wierzę w CV… Chłop kozak ale w ogóle nie walczy 🙁 Przez kontuzje:(
Junior @
Jesli uwazasz ,ze Beflort w tamtych okolinczosciach byl we wzrowoej formie i szane mieli rowne to nie mam pytan. Texeire promowali wszyscy na mega wymiatacza a Davis go porobil , Bader zwyczajnie lał do czasu jak sie nadzial na tego strzala. Palec Jona ma tu sie jak piernik do wiatraka. Vitor po prostu podobnie z reszta jak sonnen wyjdzie z kazdym gdziekolwiek , kiedykolwiek. Nie patrza na to ,ze sa w gorszej pozycji, maja jaja. Palec Jones rozjebal pod koniec rundy i zdarzyl skonczyc Sonnena szybko tuz ,przed gongiem. Gdyby sonnen przetrwal byloby TKo na korzysc oratora. Palec mu z gusem nie przeszkadzal ,bo byl juz zdrowy i po PELNYM obozie
PS
Ktos musi przegrac , jedni fani beda zadowoleni inni nie . Rownie dobrze ja ci moglem ostatnio napisac buracko ” Junior jak ty w ogole mogles wierzyc w Gusa przeciez wiedzialem ,ze rumble jak zlapie rytm to go wysle do krainy snow ” Gus tez twardziel i wg wielu wygral z Jonesem. Ja tam wierze w Antka , zrobil postepy i nie obzera sie .
Mike za dużo gdybasz o okolicznościach w jakich JJ wygrywał, bo tamten miał to, bo tamten to….Czy to wina JJ kto w jakiej jest formie?? To z kim JJ miał walczyć?? Z każdym przeciwnikiem Ci coś Mike nie pasuje. To że palec miał mega rozwalony to piernik ale że inni coś mieli albo nie w formie to już ich bronisz.
JJ 21 wygranych rekord to, chyba nie przypadek Mike! Widać, że nie umiesz się pogodzić z tym JJ jako mistrz i tylko mu ujmujesz… A gościu jest największym kozakiem w UFC jakiego tam widzieli na chwilę obecną… Co do Gusa napisałem, że jak nie nadzieje się na bombę od Rumbla to wygra… A się nadział… Jak JJ pokona Rumbla, to będzie też miał tysiąc wymówek a bo palec, bo kolano. bo tam to…
Naginasz znowu moje wypowiedzi. Jak na razie to Jones zawsze mial pelny oboz przygotowawczy a jego rywale niekoniecznie i bywali z nizszych wag to trzeba zauwazyc. Jones nie wyszedl z rozwalonym paluchem tylko zlamal go pod koniec rundy i tak nie wplynelo to w zaden sposob na zaklucenie egzekucji na sonnenie. DC od dluzszego czasu z rozjebanym kolanem walczyl . Jonesowi co by sie nie stalo nie wyjdzie z urazem. Jego prawo ale nie wyjdzie. Spider obijal gosci z LHW moze sredniakow ale chcetnie bym zobaczyl Jonesa jak ratuje gale i wskakuje do rozpiski z jakims ciezkim w zastepstwo jak Anderson kiedys do lhw. Przeciwnik nie wazny , przeciez i tak rozwali Werduma i Caina jak sam mowi to co mu zrobia inni? Jesli zaden nie wypadnie z walki Jones vs Rumble i obaj beda zdrowi to nie bede szukal wymowek bez wzgledu na wynik
Mike co do CV, to jedna rzecz JDS’a obił masakrycznie ale nie był w stanie go tak odprawić jak Antek Gusa… Nie wiemy jaki po powrocie będzie CV a JJ ciągle trenuje, i ma trudne pojedynki 5 rundowe, jest też młodszy o warunkach fizycznych nie wspomnę… Okey też nie wiemy jaki będzie JJ jak przytyje 15 kilo:)Może da radę tylko 3 rundy walczyć, może straci swoje sztuczki. Ale CV nie będzie miał łatwo… Jeśli JJ będzie taki sprawnny jak teraz w HW to serio nie będą mieli tam lekko JDS, Werdum czy CV. Możesz Mike mieć zdanie, że CV albo Werdum pokonają Jonsa:) Ale będzie to pojedynek typu JJ z Maulerem.