16 grudnia w Moskwie odbędzie się gala Fight Nights: „Battle of Moscow 9”, na której w walce wieczoru zobaczymy Andreia Arlovskiego oraz weterana Bellatora, Mike’a Hayesa.
Arlovski ostatnio walczył w Rosji 12 lat temu. Będzie to jego trzeci pojedynek w przeciagu 4 miesięcy. Po 4 porażkach w latach 2009-2011, „The Pitbull” jest niepokonany od czterech walk. Ostatnio pokonał Devina Cole przez TKO w pierwszej rundzie na World Series of Fighting 1.
Dla Hayes’a (18-5-1) walka z Arlovskim będzie wielkim krokiem naprzód. 32-latek spędził większość swojej pięcioletniej kariery obijając się na podrzędnych galach w USA. Hayes wygrał sześć z ostatnich 7 walk.
Niech dadzą Rizzo do rewanżu