Weteran UFC i były mistrz wagi ciężkiej Andrei Arlovski stoczy swoją kolejną walkę na gali UFC Fight Night 136 w Moskwie, a jego rywalem będzie Shamil Abdurakhimov.
Dla Andreia Arlovskiego (27-16, 1 NC) będzie to 27 walka w UFC i tym samym Białorusin zrówna się z Frankiem Mirem w największej liczbie stoczonych pojedynków w tej organizacji. Oprócz tego zwycięstwo z Rosjaninem da mu największą liczbę wygranych walk w dywizji ciężkiej.
Po dwóch wygranych walkach z Juniorem Albini i Stefanem Struve, Arlovski przegrał swój ostatni pojedynek z Taiem Tuivasa na gali UFC 225. „PitBull” był już na krawędzi swojej dalszej karieru w UFC kiedy od stycznia 2016 roku do czerwca 2017 roku stoczył pięć przegranych walk. Andrei zdołał jednak odbić się od dna tymi dwiema wygranymi walkami z Albinim i Struve.
Jego przeciwnik Shamil Abdurakhimov (18-4) radzi sobie całkiem nieźle i zapowiada się na trudnego rywala. Dagestańczyk stoczył w UFC pięć walk wygrywając trzy z Anthonym Hamiltonem przez jednogłośną decyzję, Waltem Harrisem przez niejednogłośną decyzję i Chasem Shermanem przez KO w ostatniej walce. W międzyczasie poniósł dwie porażi przez TKO w konfrontacjach z Timothym Johnsonem i Derrickiem Lewisem.
Pojedynek między Arlovskim a Abdurakhimovem zapowiada się interesująco ze względu na to, że Arlovski będzie chciał odrobić ostatnią porażkę i umocnić swoją spuściznę weterana i byłego mistrza, z drugiej jednak strony, Abdurakhimov będzie chciał wykazać się w dywizji ciężkiej.
Gala UFC Fight Night 136 odbędzie się 15 września na Arenie Olimpijskiej w Moskwie i będzie to pierwsza gala UFC zorganizowana w Rosji.