Andrei docenia Affliction i Golden Boy Promotion za zorganizowanie walki z Fedorem. Wspomina, że kiedy był mistrzem UFC mówiło się, że powinien walczyć z Fedorem, ale tej walki nie zorganizowano. Jest podekscytowany kolejny pojedynkiem. Zapytany o przygotowanie Arlovski odpowiedział, że ma wspaniałych trenerów i będzie gotowy do walki. 24 stycznia The PitBull chce przejście do historii. Dla niego jest to bardzo ważna walka. Czuje się przygotowany do pojedynku na 100%. Zapytany o decyzje związaną z odejściem z UFC Arlovski odpowiedział „Po odejściu z UFC nadal ma bardzo dobre kontakty z Dana Whitem i ze wszystkim ludźmi z UFC. Uważam, że to była dobra decyzje, Affliction zorganizowała świetną walkę z Fedorem 24 stycznia. Zobaczymy…”. Arlovski wierzy w swoje umiejętności i instynkt. O Fedorze mówi: „człowiek jest tylko człowiekiem”. Andrei ponownie mówi, że wcześniejsi rywale Fedora poprostu się go bali i dlatego przegrywali. Dodaje, że to Fedor jest pod presją, przegrał zawody w sambo. Sam Arlovski mówi, że lubi być w roli underdoga.