Białoruski Pitbull po sobotniej przegranej.
W walce wieczoru UFC Fight Night 93 Andrei Arlovski (25-13 1 NC, 14-7 w UFC, #9 w rankingu UFC) przegrał przez poddanie z Joshem Barnettem (35-8, 7-3 w UFC, #7 w rankingu UFC). Dla Białorusina to trzecia z rzędu porażka przed czasem i z tego powodu wielu zastanawia się czy 37-latek nie powinien zakończyć kariery. Andrei jednak podobnie jak w 2011r. (gdy był po czterech przegranych z rzędu) nie chce kończyć zawodowych zmagań, podczas pogalowej konferencji na pytanie dziennikarza portalu MMAFighting Arlovski odpowiedział:
Tego wieczoru on był lepszy. Dziękuję bardzo za walkę. Życzę mu powodzenia w przyszłości. Ja nadal jestem w top10 tak, więc teraz wszystko zależy od UFC i moich menadżerów.
Nadal mam w oczach ogień tak, więc jestem gotowy do walki.