Były członek Chute Boxe, późniejszy trener Mauricio 'Shoguna’ Ruy, Andre 'Dida’ Amade podpisał kontrakt z organizacją K-1 Global. Tym samym Brazylijczyk wrócił tam, gdzie święcił największe sukcesy jako zawodnik. Nie podano jeszcze oficjalnego rywala, ani daty powrotu Amade na ring.
Będzie to powrót Brazylijczyka do rywalizacji sportowej po ponad trzech latach, kiedy 'Dida’ przegrał w turnieju eliminacyjnym K-1 MAX w 2010. roku. Po porażce na Final Elimination z Yuichirą Nagashimą Brazylijczyk dostał szansę występu na gali finałowej, na której przegrał jednak w superfightcie z Hinatą Watanabe. W tym samym roku Amado przegrał również walkę w formule MMA, ulegając na Dream 13 byłemu pięściarzowi, KJ Noonsowi.
Przez ten czas, przez który nie walczył skupił się na pomocy Mauricio 'Shogunowi’ w przygotowaniach do swoich walk. Ponadto został postrzelony w głowę podczas jazdy samochodem, ale na szczęście rana postrzałowa wymagała jedynie kilku szwów i nie zagrażała życiu zawodnika. W ostatnich dniach odbyło się otwarcie akademii walki byłego reprezentanta Chute Boxe. Ponadto można było zobaczyć Amade na planie The Ultimate Fighter Brazil: Sonnen vs Silva, gdzie wcielił się w rolę jednego z pomagierów wielkiego mistrza Pride, Wanderleia Silvy.