Jeśli ktokolwiek może wiedzieć przez co przechodzi Chris Weidman po makabrycznym złamaniu nogi na UFC 261, to jest to jego dwukrotny przeciwnik i były mistrz wagi średniej UFC, Anderson Silva.
Kiedy ci dwaj walczyli na UFC 168 w grudniu 2013 roku, Silva doznał złożonego złamania, gdy owinął nogę wokół nogi Weidmana. Na UFC 261, identyczny los spotkał Weidmana, którego noga złamała się po tym jak Uriah Hall skontrował jego kopnięcie w zaledwie 17 sekundzie ich walki.
Tuż po zakończeniu głównej karty UFC 261, Silva w poście na Instagramie przekazał Weidmanowi życzenia i pozdrowienia. Poprosił również fanów sportu o zrobienie tego samego – i o szacunek.
„Moje najgłębsze i najszczersze wyrazy współczucia mistrzu. Zachowaj wiarę, życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia. W tej chwili życzę tobie i twojej rodzinie światła, miłości i wiedzy. Do fanów tego sportu, proszę uszanujmy ten moment tego niesamowitego wojownika i życzmy sobie, aby w 100% bardzo szybko wyzdrowiał. Niech Bóg błogosławi ciebie i twoją rodzinę @chrisweidman”.
Weidman po sobotnim złamaniu nogi został przewieziony do szpitala, gdzie odpoczywał w stabilnym stanie. W niedzielę miał się poddać operacji.