Mistrz wagi średniej UFC Anderson Silva jest zaniepokojony obecnym stanem dotyczącym stosowania terapii zastępczej testosteronem (TRT).
Anderson, który swoją kolejną walkę stoczy 6 lipca z Chrisem Weidmanem na UFC 162 został ostatnio poproszony o zabranie stanowiska w tej sprawie oraz odniesienie się do postaci Vitora Belforta jako byłego pretendenta do walki oraz osoby, która stosuje TRT.
„Moja opinia na ten temat jest szczera i jasna. Nie jestem ekspertem w tej sprawie, ale jeśli od pewnej chwili zaczyna się stosować terapię testosteronem, to znaczy że coś jest nie tak. Albo jesteś w tarapatach i nie możesz sobie już dalej radzić, albo stosujesz substancje, które nie mogą być brane przez dłuższy czas i przez które organizm nie wytwarza odpowiedniej ilości hormonów. Nie rozumiem tego tematu i takiego podejścia.”
Jak wiadomo Belfortowi pozwolono już w tym roku na zastosowanie TRT i wszystko wskazuje na to, że będzie mógł ponownie skorzystać z tej terapii przed walką z Luke Rockholdem 18 maja na gali UFC on FX 8.
panowie którzy korzystają z tej terapii mają obniżony poziom naturalnego testosteronu, i gdy walczą z takim poziomem test. to można powiedziec ze wchodząc do klatki juz na samym starcie są słabsi od przeciwnika. To dlaczego nie mogliby wyrównać szanse.(Pomijam dlaczego maja obniżony poz. test.). ja osobiscie jestem za takim rowiazaniem.
Jedno jest pewne – Silva tego oświadczenia nie powiedział po angielsku:) Za dużo trudnych słów.
Co do terapii TRT – powinna być zabroniona dla sportowców. Jeśli spada komuś poziom teścia (powody już pominę) i zaczyna osiągać słabsze wyniki, to znak że trzeba zakończyć karierę. Żadne tam gadki o wyrównaniu szans – równie dobrze 60letni sprinter mógłby zacząć używać skutera, żeby wyrównać szanse. Nie osiągasz jakiegoś poziomu – kończysz karierę na szczeblu zawodowym. Jakoś 30 lat temu nie było takiego tłumaczenia.
Druga sprawa – to pomimo, że przed walką ma odpowiedni już poziom teścia, to cały obóz jechał na podwyższonym, dzięki czemu intensywność treningu była większa. Podnosząć większe ciężary na pewno wypracuje sobie większą siłę fizyczną, która mu zostanie po cyklu.
Obnizony poziom testoteronu u faceta po 30tce to nie jest nic dziwnego nawet w 100% zdrowy osobnik ktory nie mial nic wspolnego z dopingiem bedzie mial nizszy poziom T niz sprawny cwiczacy 20 latek.
Pytanie tylko czy powinno sie zgadzac na wyruwnywanie poziomu T do wskaznikow 20to latkow no bo obnizanie sie T to natuatralny proces starzenia sie wiec jest to ingerowanie w naturalne procesy.
Inna sprawa ze znacznie obnizony poziom T u zdrowego zawodnika sportu wyczynowego moze i prawdopodobnie jest wynikiem stosowania przez niego wczesniej dopingu. Wystarczy tylko zerknac na zdjecia Vitora z przed 10 lat…jak ktos wierzy ze to naturalnie zrobione to chyba za duzo reklam suplementow sie naogladal.
jaro82 wiekszosc sily zrobionej na cyklu spada dosc szybko po cyklu srodki po ktorych sila nie spada tak szybko tym samym sa dluzej wykrywalne w organizmie. No ale faktem jest ze cos tam zostanie…
jaro82 wiekszosc sily zrobionej na cyklu spada dosc szybko
Co ty piszesz w ogóle?
Ciekawe czy Anderson w ogole nie przyjmowal testosteronu?
Juz pomine inne srodki jak np amfetaminka itp (chociaz to bardziej Vitora by sie tyczylo 🙂
Wazne zeby sie wyrobic w limitach skoro takowe powstaly, a to czy jeden bierze bo ma papiery i otwarcie o tym mowi. a drugi idzie do doktora zeby mu przypisal jakis srodek na bol zeber to juz nie ma zadnego znaczenia imo.
Brawo dla Vitka, mogl przeciez spokojnie brac jak wczesniej, po cichu i zadna kuracja TRT byla by mu nie potrzebna!
Wydaje mi sie ze zawodowi sportowcy krytykujacy doping sa strzasznie zaklamanymi ludzmi, albo po prostu pieprza pod publike.
jaro82 a nie bądź taki pewien, Silva uczęszcza na nauki języka ang 🙂
…albo wszyscy albo nikt…to ze facet ma niższy poziom testosteronu to jego sprawa…to jest po prostu nieuczciwe i tyle.Kazdy powinien walczyc z takim poziomem testosteronu jaki ma i już.To nie jest wyrównywanie szans!!!!!!Kto powiedział ze zawodnik nie może mieć mniejszy poziom testosteronu .Każdy ma inny organizm.Tak samo jak jedni lepiej widzą a drudzy gorzej,jednym potrzeba dwóch godzin snu a inni potrzebują osiem itd.To jest sztuczne podnoszenie testosteronu czyli…????największym absurdem jest że można robić to legalnie.Idealny przykład to norweskie narciarki.Nie miały sukcesów to im znaleziono astmę,nagle wszystkie dostały astmy… pakują w siebie legalnie Symbicort i smigają jak szalone i śmieją sie wszystkim w twarz…to jest rozbój w biały dzien.Dokładnie to samo jest z TRT…
kokosz, możesz rozwinąć ten wątek z amfetaminką opierając się o jakieś wiarygodne źródło?
@ tomek
pełna zgoda. A już komicznie wygląda zezwolenie na TRT i wyrzucanie z organizacji za używanie MJ 🙂 Jednego i drugiego w przypadku zawodowców nie pochwalam, ale to też ludzie 😉
Tyle tylko, że publika oczekuje igrzysk, a zawodnicy chcą spełniać zachcianki publiki i zarabiać gruby hajs, więc imają się wszystkich sposobów. To chyba już zaszło za daleko…