Brazylijczyk o swoim powrocie do oktagonu.
Anderson Silva (33-6 1 NC, 16-2 1 NC w UFC) był jednym ze specjalnych gości na gali Eurasia Fight Nights, która odbywała się w Dagestanie. Podczas eventu udzielił wywiadu, w którym powiedział kilka słów o swoim powrocie do walk.
Myślę, że będę walczył w Kurytybie w kwietniu na tej samej karcie, na której Fabricio Werdum zmierzy się z Cainem Velasquezem. Moim przeciwnikiem będzie Michael Bisping. Nie jestem tego pewny ale myślę, że to będzie on.
Póki co brak oficjalnych informacji na temat gali, o której mówił Anderson ale nieoficjalne źródła podają, że UFC pracuje nad zorganizowaniem gali na stadionie Arena da Baixada, który ma 42 000 miejsce.
Fabricio Werdum (20-5-1, 8-2 w UFC), który również był obecny na gali EFN nie potwierdził ale i nie zaprzeczył tym informacjom.
Mam nadzieję, że jest to potwierdzone przez UFC. Kurytyba jest blisko stanu, z którego pochodzę i wiele osób przyjechałoby z Porto Alegre by mnie wspomagać. Walczyłem z Velasquezem w Meksyku tak, więc jest to sprawiedliwe by teraz walczyć w moim domu.
W dalszej części wywiadu Werdum przyznał, że jest pod wrażeniem tego jak bardzo popularne w tej części świata jest MMA.
Obecnie Silva odbywa karę rocznego zawieszenia, które kończy się z dniem 31 stycznia. Powodem zawieszenia było wykrycie niedozwolonych substancji w organizmie Brazylijczyka po gali UFC 183.
Bisping ostatnio bardziej rozchwytywany od Mcgregora:D
mysle ze mógłby to byc fajny pojedynek z racji tego ze Silva nie odbył by freek fightu a wrócił by do gry w wadze sredniej , kolejna sprawa to taka ze Werdum walczy z Cainem i umieszczenie Andersona na tej samej gali podniosło by jeszcze bardziej juz range tak wielkiej gali na której walczy w obronie tytułu vai Cavalo nic tylko trzymac kciuki za to by doszło do tego pojedynku ;))