Analiza kursów bukmacherskich przed UFC Fight Night 68: Boetsch vs. Henderson

Po niezbyt udanej wyprawie do Brazylii konwój UFC powraca na amerykańską ziemię, w sobotę w Luizjanie odbędzie się UFC Fight Night 68.

Kursy bukmacherskie prezentują się następująco:

*kursy pochodzą ze strony betsafe.com  pobrane dnia 4.06 ok. godziny 13

Jako pierwszemu przyjrzymy się pojedynkowi otwierającemu kartę główną, w wadze koguciej Francisco Rivera podejmie Alexa Caceresa.

Doświadczenie. Caceres ma 26 lat i jest o 7 lat młodszy od swojego najbliższego rywala. Pomimo tej znaczącej różnicy obaj zawodnicy rozpoczynali zawodowe kariery w roku 2008. Rivera ma na koncie 15 walk, w tym 10 wygranych (7 przez nokauty). Z kolei Alex walczył 18 razy i również w jego rekordzie widnieje 10 wygranych, w tym 7 przed czasem.

Warunki fizyczne. Przewaga warunków fizycznych będzie po stronie młodszego z Amerykanów, Bruce Leeroy będzie dysponował 9 cm przewagą zasięgu ramion.

Stójka. Alex walczy z odwrotnej co na starcie daje mu delikatną przewagę nad klasycznie ustawionym Francisco. Cisco w stójce dużo się porusza, jego styl walki można określić mianem „dzikiego”, Rivera bardzo często rzuca obszerne sierpy, na które każdy musi uważać z powodu nieprzeciętnej siły ciosu Francisco (gif.1. gif.2.), gdy poczuje, że naruszył rywala idzie za ciosem – często nawet zbyt agresywnie. Jego defensywa stójkowa nie jest najwyższej jakości (gif.3. gif.4.) ale mankament ten częściowo eliminuje wytrzymałą szczęką. W płaszczyźnie kickbokserskiej nie zapomina o możliwości używania kopnięć, najchętniej odwołuje się do lowkicków. Caceres w stójce ma nieco mniej do zaoferowania, korzysta głównie z ciosów prostych (gif.5.) i lowkicków / middlekicków. Walczy bardzo luźno z nisko opuszczonymi rękami, podobnie jak Rivera Alex również często daje się trafiać (gif.6. gif.7.), w ostatniej walce mocno ciosami naruszył go Kanehara (gif.8.).

Zapasy/BJJ. Obaj zawodnicy nie zachwycają pod względem umiejętności zapaśniczym. Co prawda Francisco przyzwoicie broni się przed próbami obaleń ale z ofensywą jest już gorzej, z resztą rzadko próbuje obalać, ponieważ woli walczyć w stójce. Również Alex rzadko próbuje sprowadzać rywali do parteru, jego defensywa jest słabsza niż ta Rivery ale Bruce Leeroy to zawodnik groźny w parterze, szuka poddań ale wytknąć można mu to, że już 5 walk przegrał właśnie przez poddania.

Kondycja. Zawodnicy wagi koguciej nie mogą mieć problemów z przewalczeniem 15 minut jeśli jednak musiałbym wybierać wskazałbym Caceresa jako zawodnika o lepszym cardio, mocne ciosy Rivery wpływają na szybsze uszczuplanie zasobów kondycyjnych.

Obecnie nieznacznym faworytem bukmacherów jest starszy z Amerykanów, kurs równy 1,85 uważam za wart uwagi. Francisco powinien dysponować przewagą w płaszczyźnie kickbokserskiej a Alex aby wygrać musiałby sprowadzać walkę do parteru co biorąc pod uwagę jego zapasy będzie trudne.

Przechodzimy do karty wstępnej aby przyjrzeć się walce w wadze ciężkiej pomiędzy Shawnem Jordanem i Derrickiem Lewisem.

Obaj zawodnicy pochodzą z USA i mają po 30 lat. Shawn rozpoczął zawodową karierę w 2009r. i od tamtej pory stoczył 23 walki, z których 17 wygrał w tym 16 przed czasem. Lewis walczy od 2010r. i ma na koncie 16 walk, w tym 12 wygranych (wszystkie przed czasem).

Nieznaczna przewaga warunków fizycznych będzie po stronie zawodnika z Luizjany, który jest o 8 cm wyższy i dysponuje 9 cm przewagą zasięgu ramion.

Shawn w stójce nie jest przesadnie ruchliwy, stoi w odwrotnej pozycji (The Black Beast w klasycznej) i ma nisko opuszczone ręce. Jest dość dobrze wyszkolony boksersko ale podczas swoich szarż mocno się odsłania przez co jest łatwy do trafienia. Dysponują sporą siłą ciosu (gif.10.) a jego najmocniejszą stroną są dobrze wymierzane ciosy podbródkowe (gif.11. gif.12.). Do plusów Jordana można zaliczyć całkiem dobrą dynamikę. Gdy jest trafiany – po części z powodu nie najmocniejszej szczęki – szybko się gubi, do tego słabo kontroluje oktagon raz po raz niefrasobliwie odbijając się od siatki. Derrick dysponuje olbrzymią siłą fizyczną, potężną siłą ciosu i mocną szczęką. Często wchodzi w klincz i dociska rywali do siatki ale – z resztą niemal jak wszystko – robi to niedbale: byle jakie ustawienie nóg, brak presji na głowę rywala itp. Jak przystało na ważącego ponad 120 kg zawodnika Lewis jest bardzo wolny i rzadko używa kopnięć, jeśli już to robi to niemal zawsze bez przygotowania.

Zawodnik Grega Jacksona dysponuje przyzwoitymi zapasami ( jeśli porównujemy je do umiejętności innych zawodników z nisko-średnich stanów wagi ciężkiej). W parterze jednak nie umie nic poza zadawaniem ciosów z góry (gif.14.) i podstawowymi technika z BJJ ale w tej ostatniej płaszczyźnie widać progres. The Black Beast w parterze jest zainteresowany tylko pozycją z góry skąd może atakować mocnym g’n’p (gif.15.), będąc na plecach traci swój animusz. Jego zapasy nie zachwycają, są co najwyżej przeciętne oparte głównie na sile fizycznej.

Pod względem kondycji jako zawodnika lepszego uznałbym Jordana.

Faworytem starcia jest Derrick co dla mnie jest pewnym zaskoczeniem, kurs 1,77 nie zachęca do gry. Ciekawszą propozycją jest 2,05 za wygraną Jordana, Shawn jest zawodnikiem mniejszym i lżejszym ale wszechstronniejszym, ruchliwszym i z lepszą kondycją co powinno zaprowadzić go do zwycięstwa w tym boju.

Na koniec 3 propozycje kursów, na które warto zwrócić uwagę.