Dzień po czwartkowej gali UFC Fight Night 80 a zarazem dzień przed UFC 194 odbędzie się gala finałowa 22 edycji show The Ultimate Fighter. Pora przyjrzeć się temu co oferują nam bukmacherzy.
Kursy bukmacherskie prezentują się następująco:
*kursy pochodzą ze strony betsafe.com pobrane dnia 09.11 ok. godziny 16
Jako pierwszej przyjrzymy się walce wieczoru, w wadze piórkowej Frankie Edgar zmierzy się z Chadem Mendesem.
Doświadczenie. Edgar ma 34 lata i jest o 4 lata starszy od Chada. Frankie wcześniej – w 2005r. – rozpoczął zawodową karierę, od tamtej pory stoczył 24 walki (tylko 6 poza UFC), z których 19 wygrał. Przegrał 4 pojedynki, ale ani raz nie został poddany lub znokautowany. Chad walczy od 2008r. i ma na koncie 20 walk, w tym 17 wygranych.
Warunki fizyczne. Piórkowi są tego samego wzrostu, delikatna przewaga zasięgu ramion – wynosząca 5cm będzie po stronie starszego z Amerykanów.
Stójka. Obaj zawodnicy walczą z klasycznej pozycji. Frankie jest szybki, mobilny, dobrze pracuje na nogach i chętnie kontruje ataki rywali. W płaszczyźnie kickbokserskiej walczy aktywnie i wywiera presję. W stójce korzysta przede wszystkim z pięści czasem wzbogacając kombinacje o niskie lub wysokie kopnięcia. Jego garda do najszczelniejszych nie należy, ale Amerykanin dysponuje dobrej jakości szczęką, która w razie potrzeby ratuje go z opresji. Mendes jest zawodnikiem nieco bardziej statycznym, który czeka na dogodną okazję do ataku. Dysponuje bardzo dużą siłą ciosu oraz kopnięć. Podobnie jak Edgar Chad w stójce korzysta głównie z kombinacji pięściarskich, ale częściej składa je razem z kopnięciami – głównie lowkickami. Money najgroźniejszy jest w półdystansie, stąd może atakować rywali morderczymi sierpami (gif.1.) i hakami (gif.2.).
Zapasy / BJJ. I Frankie i Chad są bardzo sprawnymi zapaśnikami. Ostatnie 15 walk Mendes stoczył pod szyldem organizacji UFC oraz WEC a w ich trakcie ANI RAZ nie został obalony. Co prawda walczył ze znacznie słabszymi od Edgara zapaśnikami, ale i tak statystyka ta o czymś świadczy podobnie jak sprowadzenie do parteru Jose Aldo czy sponiewieranie w tej płaszczyźnie Conora McGregora (gif.3.) czy Nika Lentza. Pod względem zapaśniczej ofensywy o 34-latku z New Jersey można mówić tylko dobrze, arsenał Edgara jest szeroki (gif.4. gif.5. gif.6. gif.7.) a w próbach obaleń The Answer jest nieustępliwy, ale nie marnuje sił na darmo – gdy przeciwnik zablokuje jakąś opcję obalenia Frankie błyskawicznie przechodzi do innego wariantu. Co również ważne, Edgar w klinczu często ciosami „ustawia” rywala pod próbę obalenia (zwrócił na to uwagę Dan Hardy w analizie przed galą). W parterze obaj piórkowi uwielbiają pozycję z góry skąd mogą zasypywać rywali ciosami (gif.8.). Mendes – jak przystało na zawodnika Team Alpha Male – lubuje się w gilotynach, trzeba na ten aspekt uważać nawet biorąc pod uwagę fakt, że tylko jedną walkę Chad zakończył takim duszeniem.
Kondycja. Od strony kondycyjnej Money prezentuje się bardzo dobrze (rok temu stoczył 25-minutowy bój z Jose Aldo w wysokim tempie), ale to co prezentuje Edgar to najwyższa z możliwych półka. Frankie ani na sekundę nie odpuszcza, nieustannie napiera i lokuje uderzenia na cele rywala aż do końcowej syreny lub przerwania walki przez sędziego (gif.9. gif.10.).
Obecnie zdaniem bukmacherów faworytem walki wieczoru jest były mistrz kategorii lekkiej. Edgar to niezwykle doświadczony, wszechstronny zawodnik. Jego ruchliwość, mobilność i narzucane tempo sprawia problemy każdemu. Swoje szanse Chad będzie miał przede wszystkim na początku walki co jednak nie znaczy, że w mistrzowskich rundach będzie całkowicie niegroźny. Podsumowując uważam, że Frankie będzie w stanie wypunktować zawodnika Team Alpha Male a moja olbrzymia sympatia do jego osoby sprawia, że podstawię na niego pieniądze.
Jako drugiemu przyjrzymy się co-main eventowi gali, w którym Edson Barboza zawalczy z Tonym Fergusonem.
Brazylijczyk ma 29 lat i jest o 2 lata młodszy od Fergusona. Pierwszy zawodowy pojedynek na zasadach MMA Edson stoczył w 2009r. (wcześniej toczył walki w stricte uderzanych formułach), od tamtej pory walczył 19 razy, 16 pojedynków wygrał a 3 przegrał. Większość wygranych walk zakończył przez nokauty. Tony walczy od 2008r. i obecnie w jego rekordzie znajdują się 22 walki: 19 wygranych i 3 przegrane. 15 wygranych pojedynków El Cucuy zakończył przed czasem.
Zawodnicy dysponują zbliżonymi warunkami fizycznymi.
Płaszczyzna kickbokserska i środek oktagonu są tym co Barboza lubi najbardziej. Edson od kilkunastu lat trenuje sporty uderzane, porusza się bardzo lekko i z olbrzymią swobodą korzysta z wielu niekonwencjonalnych stójkowych technik. Jego znakiem rozpoznawczym są mordercze kopnięcia, tak niskie (gif.11.) na korpus (gif.12. gif.13.) jak i te wysokie (gif.14. gif.15. gif.16.). Nie oznacza to, że Brazylijczyk nie umie posługiwać się pięściami, świetnie karci nimi nie ostrożnych rywali (gif.17.), jego garda jest jednak nieszczelna (gif.18.) i skutkuje przyjmowaniem ciosów na twarz co przy nie najwyższej jakości szczęce ma duże znaczenie. Będąc na nogach Tony walczy aktywnie i stara się nie dawać sporo miejsca rywalowi a to może mieć duże znaczenie w konfrontacji z Brazylijczykiem. W ostatnim czasie stójka Fergusona uległa znacznej poprawie, Amerykanin unika większej ilości ciosów, lepiej operuje dystansem i częściej odwołuje się do mocnych niskich kopnięć, ale… nadal w stójkowych poczynaniach Tony’ego da się zauważyć pewien chaos. Stójkowe kombinacje opiera głównie na ciosach prostych i sierpowych, w półdystansie El Cucuy chętnie korzysta z łokci (jednym z nich doprowadził do knockdownu Josha Thomsona gif.19.).
Barboza dysponuje mocną obroną przed sprowadzeniami na poziomie 83%. Obalony stara się szybko wracać na nogi, utrzymanie go w parterze stanowi duże wyzwanie dla jego przeciwnika. W parterze Brazylijczyk nie czuje się najlepiej, dlatego stara się jak najszybciej wrócić do stójki jednak nie można uznawać Edsona za całkowitego żółtodzioba w walce na ziemi. Tony dysponuje przyzwoitymi umiejętnościami stójkowymi, umie obalać a położenie go na plecach nie jest zadaniem prostym. W parterze Amerykanin niezależnie od pozycji aktywnie szuka poddań (gif.20.), dodatkowo będąc z pleców Ferguson nie stroni od uderzeń łokciami a z góry atakuje mocnym g’n’p.
Obaj lekcy są z reguły dobrze przygotowani fizycznie do swoich walk, przewalczenie 15 minut nie będzie stanowiło dla nich problemu.
Faworytem bukmacherów jest Amerykanin. Tony jest zawodnikiem wszechstronniejszym, poza dobrymi umiejętnościami stójkowymi dysponuje też zapasami i parterem, w którym może skończyć najbliższego rywala. Kurs na wygraną Fergusona wynoszący 1,57 uważam za średnio atrakcyjny. 31-latek jest faworytem starcia, ale trzeba pamiętać, że Barboza jest strikerem, który w płaszczyźnie kickbokserskiej potrafi wykorzystać każdy mankament przeciwnika a tych u Tony’ego jest co najmniej kilka.