O analityku FOX, Maxie Kellermanie, ponownie zrobiło się głośno kiedy kilka dni temu wypowiedział się negatywnie na temat agencji USADA (Amerykańska Agencja Antydopingowa), która współpracuje z UFC.
Dobrze znany analityk sportów walki przedstawia swoją tezę popartą poufnymi informacjami na temat super-walki pomiędzy Mannym Pacquiao i Floydem Mayweatherem.
Wyjaśniając, co wie o tej walce bokserskiej, Kellerman stwierdził:
„Po tym, jak Manny’emu Pacquiao odmówiono zastrzyku z toradolem w bolące ramię, później okazało się, że Floyd Mayweather został zwolniony z mocą wsteczną za zastrzyk witaminowo nawadniający. Zostało to później zakwestionowane przez USADA – organ zarządzający w zakresie testowania leków i narkotyków. Zostali oni zakontraktowani na warunkach tej walki.
USADA jest 10 razy droższa niż WADA (Światowa Agencja Antydopingowa) … Albo USADA jest całkowicie niekompetentna, albo skorumpowana.”
USADA rozpoczęła współpracę z organizacją UFC w 2015 roku, która polega na testowaniu zawodników UFC przed i po walkach jak również przeprowadzaniu niezapowiedzianych testów w okresie między pojedynkami. Agencja ta zgłosiła już wielu zawodników UFC, którzy oblali swoje testy antydopingowe w tym kilku topowych fighterów. Po takich wpadkach sprawy były za każdym razem badane i w zależności od wielu czynników delikwenci byli karani grzywną oraz zawieszeniem.
Według Kellermana, USADA, pomimo sukcesu w UFC, nigdy nie złapała na dopingu boksera. Twierdzi, że ich konkurenci w WADA mają takie przypadki. Wskazuje na ogromną dysproporcję jako oznakę korupcji w szeregach agencji.
Floyd Mayweather nazywa program testów antydopingowych „Złotym standardem testów antydopingowych”, a UFC stoi za ich pracą.