Kto będzie następną rywalką mistrzyni wagi koguciej UFC Amandy Nunes? Z całą pewnością nie będzie nią Cris Cyborg.
Dla Amandy Nunes, która odebrała tytuł Mieshy Tate, kolejną przeciwniczką może być zwyciężczyni pojedynku Holly Holm vs Valentina Shevchenko, chociaż mówi się również o Rondzie Rousey.
Pewne jest natomiast to, że Nunes nie będzie chciała zmierzyć się z Cris Cyborg, a powód jest w sumie dosć prosty, chodzi o różnicę w wadze między tymi zawodniczkami. Amanda uważa, że jest zbyt mała na taką konfrontację w catchweight. Biorąc pod uwagę sytuację Cris Justino i jej problemy z zejściem do wagi 135 funtów, to tylko catchweight wchodziłoby w grę.
„Ja ważę 135 funtów i zamierzam bronić tytuł w tej właśnie kategorii. Jestem małą, mała dziewczyną. Muszę walczyć w swojej dywizji.”
To sprawia, że z potencjalnej walki z Justino wypada kolejna zawodniczka, co z kolei może spowodować większy nacisk na stworzenie dla Cris Cyborg nowej kategorii.
Tate niech z Cyborg zawalczy. Szybko TSa nie dostanie z Cyborg trochę zarobi 🙂 I oklep życia dostanie.