Aljamain Sterling uważa, że zasłużył na krótką przerwę, ale kiedy wróci, wie z kim chce walczyć. Jego kolejnym rywalem będzie prawdopodobnie były mistrz wagi koguciej T.J. Dillashaw.
Niekwestionowany mistrz wagi koguciej UFC Aljamain Sterling (21-3 MMA, 13-3 UFC) pokonał przez niejednogłośną decyzję Petra Yana (16-3 MMA, 8-2 UFC) w rewanżowym starciu co-main event gali UFC 273, która odbyła się w Vystar Veterans Memorial Arena w Jacksonville. Sterling otrzymał dwie noty 48-47, a jeden sędzia dał 48-47 dla Yana.
Walka była pierwszą obroną tytułu przez Sterlinga, po tym jak w 2021 roku wygrał z Yanem przez dyskwalifikację. W ciągu kilku miesięcy od tego kontrowersyjnego zwycięstwa Sterling musiał wrócić do zdrowia po operacji, a Yan zdobył tymczasowy pas. Zwycięstwo Sterlinga na UFC 273 przynajmniej nie miało kontrowersyjnego zakończenia – chociaż prezydent UFC Dana White wydawał się nie zgadzać z wynikiem.
Yan domagał się trzeciej walki ze Sterlingiem, ale wydaje się, że Sterling ma na oku byłego mistrza T.J’a Dillashawa, który głośno mówił o tym, że chce z nim walczyć. Dillashaw był przy klatce podczas walki i zgadzał się napojedynek, kiedy Sterling wymienił jego nazwisko w wywiadzie po walce.
„O tak – on był wielkim krytykiem” – powiedział Sterling na konferencji prasowej po walce. „Facet non stop mówił o mnie, mówił o moim sercu, o tym, o tamtym – o duchu fightera. Duch fightera to coś, dzięki czemu zawodnik nigdy się nie poddaje, jeśli o mnie chodzi. Myślę, że tym razem to pokazałem. Myślę, że pokazałem to nawet podczas mojej najgorszej nocy, czyli pierwszego występu przeciwko Yanowi. To była skorupa samego siebie, a on nie mógł mnie stamtąd wyciągnąć tamtej nocy i nie zamierzał mnie stamtąd wyciągnąć również tej nocy.”
Kiedy Dillashaw był mistrzem wagi koguciej, w styczniu 2019 roku zszedł do wagi muszej, aby walczyć z ówczesnym mistrzem Henry’m Cejudo. Przegrał walkę w 32 sekundy przez TKO, a następnie uzyskał pozytywne wyniki testu antydopingowego na obecność w organizmie rekombinowanej ludzkiej erytropoetyny (EPO) i został zawieszony na dwa lata. Przed zawieszeniem Dillashaw dobrowolnie zrzekł się pasa wagi 135 funtów.
Kiedy powrócił po zawieszeniu w 2021 roku, pokonał przez niejednogłośną decyzję Cory’ego Sandhagena w dywizji, w której wygrał pięć walk z rzędu, w tym dwie przez nokaut o tytuł z Codym Garbrandtem.
Sterling powiedział jednak, że nazwanie go przez Dillashawa słabym psychicznie jest błędem.
„Jeśli ktoś jest słaby psychicznie, to właśnie ten gość” – powiedział Sterling. „Facet potrzebował sterydów i EPO, aby rozwinąć swoją karierę, a nawet wygrać tyle walk, ile stoczył w UFC. Cała jego kariera w UFC jest splamiona. Nie mogę się doczekać, kiedy uderzę go w twarz. To byłby ktoś, kogo bicie sprawiłoby mi przyjemność. Ma dobre umiejętności, ale jest oszustem. Jest nieczysty i chciałbym mieć okazję, żeby go spoliczkować i znowu ustalić, kto jest numerem 1”.
Sterling uważa również, że z punktu widzenia rywalizacji, gdy wejdą do klatki, to on będzie miał przewagę.
„On chce cały czas stać i wymieniać się ciosami, a ja myślę, że każdy zdaje sobie sprawę, że mogę walczyć w stójce i uderzać, ale nie muszę tego robić. To byłoby trochę głupie, jeśli mam doświadczenie i jestem o wiele lepszy w innej dziedzinie od mojego przeciwnika. Jeśli mogę to wykorzystać, to czemu nie? … To interesująca walka. Myślę, że to fajna walka – kibice będą się dobrze bawić oglądając ją.
Myślę, że jest trochę za mały jak na tę wagę i jeśli uda mi się położyć go na plecach, to sądzę, że się stamtąd wydostanie. Ale jeśli uderzę T.J.’a w głowę, to nie sądzę, żeby zniósł to tak, jak Yan w drugiej rundzie. Jeśli tak trafię T.J’a, to uważam, że uda mi się go skończyć i przerwać walkę”.