(mmamania.com)
Alistair Overeem – aktualny mistrz wagi ciężkiej Strikeforce i DREAM (mma) oraz K-1 World Grand Prix (kickboxing) – pierwszy i jedyny zawodnik, który posiada tytuły w dwóch sportach jednocześnie, myśli nad dodaniem jeszcze jednego tytułu:
mistrz świata wagi ciężkiej w boksie.
Jednak Holender nie będzie się rzucał na głęboką wodę od razu:
„Po turnieju GP wagi ciężkiej Strikeforce chciałbym przejść do UFC albo do boksu. Myślę poważnie o walce z Vitalijem Kliczko. Myślę, że stylowo pasujemy do siebie. Zawsze szukam wyzwań. Fajnie było by zacząć walczyć w boksie i bić się z czołówką. Jeśli dostanę dobre przygotowania, dobrych sparingpartnerów, to się może udać. Z moim zapleczem z kickboxingu i K-1, mógłbym złamać pare kości.”
Overeem od 2007 wygrał 10 walk mma z rzędu, a w międzyczasie osiągnął szczyt K-1. Ostatnio pokonał w turnieju GP wagi ciężkiej Strikeforce Fabricio Werduma. Teraz czeka go walka półfinałowa z Antonio Silva. Jeśli wygra cały turniej, jest wysoce prawdopodobne, że Dana White będzie chciał go mieć w UFC.
z kliczką to mógłby co najwyzej piwo wypic a nie wlaczyć ;)Oczywiście w oktagonie by wytarł nim podłogę ale w ringu to juz inna bajka
A skąd ty to możesz wiedzieć? Uwielbiam takich internetowych mądrali jak ty.,Wszystko wiedza najlepiej!
mi sie wydaje ze jest wieksza szansa ze przejdzie do boxu niz do ufc ale to tylko takie moje przeczucia
Ali zebys sie intereosował boksem jak i mma to bys wiedział, ze zawodnik mma nawet bardzo dobry to w pelonowymiarowym pojedynku bokserskim z mistrzem tego sportu jest w 99% bez szans 1 % na lucky punch daje, inna praca nog, inna walka w poldystansie, inna obrona to elementy nie do zrobienia w pare miesiecy
Ani Overeem, ani żaden inny zawodnik mma w pojedynku bokserskim nie ma szans z żadnym z braci Kliczko.
Weźcie pod uwagę, że nawet Kliczkowie kiedyś się skończą. I wygranym może być patałach, któremu dopisze szczęście – albo inaczej – mistrz może mieć pecha albo zły dzień albo chwilowy spadek formy. A niewykluczone, że wtedy przeciwnikiem będzie Alistair 😉
overeema wszędzie ludzie chcą zobaczyć czy to box czy k1 bądź mma jest jedyną osobą która mogła by zagrozić kliczce i nie ma co nad tym spekulować… a czy dana chce go w ufa to jest głupie pytanie ;/ rzecz jasna że chce i to nie od dzisiaj bo on jest maszyną napędową tego sportu
a co gdyby doszlo do takiego pojedynku i trafilby go w morde tak ze by padl i nie wstal co bys wtedy pisal?
Mechiko zgadzam sie w 100 % i do tego proste u Reema nie istnieją.
Niezły lans robi sobie Overeem nikt kto zna się choć trochę na tym temacie nie da żadnych szans Overeemowi z czołówką wagi ciężkiej łącznie z naszym Adamkiem który sądzę bez większych problemów wypunktował by i ograł boksersko tego szklanoszczękiego Overeema. Napiszę więcej jeśli Overeem jest taki chojrak niech zmierzy się boksersko chociażby z emerytem Jamsem Toneyem,a po ewentualnym wygraniu (w co baaardzo wątpię) wtedy sądzę miałby przepustkę i „namaszczenie” by faktycznie stanąć do walki z kimś poważnym ze świata boksu.Ja wciąż będę twierdził, że jego wygrana w K1 była naprawdę baaardzo szczęśliwa bo trafił na naprawdę dużo mniejszych lżejszych i słabszych przeciwników,a nie trafił na obecnych na topie przeciwników jak Badra Hari czy Semiego Schilta. Peter Aerts 41 letni już w zasadzie emeryt przegrał zanim zaczął walkę…Uważam więc, że szansa pokonania braci Kliczko jest taka jak wygranie przez Overeema mistrzostwa ADCC gdzie szybko przez tych najlepszych zostałby poskładany… Niemniej jednak baaardzo chciałbym zobaczyć jak Witalij czy Władimir odsyłają w krainę Morfeusza Overeema (zastanawiam się czy też by tak komicznie uciekał przez cały ring przed nockautem jak w drugiej walce z Siergiejem Kharitonovem) 😉 🙂
no tak, sądzę że miałby Ali problem z braćmi Kliczko w Boksie, ale co za tym idzie, oni by na pewno mieli problemy z nim w mma, czy też w kickboxingu, w mma, jednak może tam włożyć te swoje kolana 🙂
Adolf195 lubie reema ale Peter Aerts to dla mnie prawdziwy zwyciesca tego turnieju.
sorry za błąd //zwycięzca
JA tez uważam jak Adolf, ze Ali miał duzo szczescia w K1 w tamtym roku. 1 walka Spong , który to miał niemal aliego na widelcu, 3 rungu bardzo wyrównane dopiero w 3 nieco ali odzył, 2 walka saki, któy niemal znokautował aliego obrotówką, niestety doznał kontuzji :/ Kolejny fart i finał z peterem co jednak by nie mowic baardzo zmęczonego po wczesniejszych bojach (ali nie zmęczył sie tak z sakim bo walka trwała 2 min). Zeby w turnieju byli remmy, hari, schilt w finale to na pewno tak łatwo by dla aliego nie poszło
moje zdanie jest takie że overeem w boksie zostałby znokautowany bardzo szybko i to przez adamka, przez kliczke…
w MMA i K1 jest jego miejsce,chyba nikt nie uważa że overeem ma mocną głowę chyba że psychofani,dla mnie to tak jak pojechać rajdówką z dakaru na tor i sćigać się z kubicą…
gdybać to sobie możesz, jak dojdzie(w co bardzo wątpie) to Ci przypomne co pisałeś
@Adolf195 natomiast pisanie, że Overeem wygrał wgp k-1 jest idiotyczne i mija sie z celem
Ludzie, widzieliście Overeema w trzeciej rundzie z Werdumem? Cardio nie wyrobione, a poza tym boks to jest zupełnie inna galaktyka. Przytoczę komentarz na jaki natknąlem się na mmarocks: „To z boksem to jest gierka na Dane Whita i na nowy kontrakt w UFC. Tak robił Diaz i to się sprawdziło, bo zarobi na tym prawie 2,5 banki.
To daje jakieś możliwości negocjacji z monopolistą na rynku MMA, zorganizowanie kilku “mega-fightów”, Overeem wie że jesli wygra turniej to jego “notowania rosną” a nie będzie chciał walczyć za marne 30k $.”.
Czytając większość wypowiedzi wydaje mi sie że te osoby wogóle nie trenują tylko mądrują się.
Powiem wam że na treningu trenując same techniki bokserskie odpoczywam a jeżeli dokładam nogi i parter to jest masakra
Nie bardzo wiem o co Ci chodzi? a co nie wygrał Overeem pasa K1 wygrał Stevie Wonder?!? Wygrał Overeem choć jak podkreśliłem z baaardzo przeciętnymi i niespecjalnie wymagającymi przeciwnikami. Nie wiem co dla Ciebie jest takie idiotyczne i mijające się z celem?…
Jason ja też bardzo cenię i lubię Aertsa ale musisz przyznać, że nie popisał się w finale i jak pisałem przegrał zanim się zaczęła walka…(pewnie również pomny batów jakich doznał w pierwszej walce z Overeemem) Nad czym również bardzo ubolewałem bo zdecydowanie kibicowałem Peterowi 🙁 Pozdro
Mam super pomysł Kibmbo bedzie debiutowal w boksie Reem chce walczyc w boksie wszytsko jasne z kim reem powinien sie zmierzyc 😀 😀
Ta gadka o boksie to tylko, żeby mieć lepszą pozycję w negocjacjach z UFC. Że niby ma jakąś intratną alternatywę i Dana musi go lepiej opłacić. 🙂
ludzie, dajcie spokój, Overeem uczciwie wygrał WGP teksty w stylu gdyby był ten czy tamten są bezcelowe. To, że Schilt nie doszedł do finału to jego wina i niczyja inna. Z Harim wynik ich walk to na razie 1-1, więc jego też nie był bym tak pewien, a Remy to już nie ten zawodnik co kiedyś.
Wracając do Bonyaskiego, to Overeem z nim walczyl i moim zdaniem(i wielu innych) ta walke niesłusznie przegrał, a było to na początku jego przygody z k-1.
Jestem fanem Alistera, ale chyba woda sodowa do główki uderzyła.
Temat boks vs MMA w stójce wyczerpał Ray Mercer w walce z Timem Sylvią, jak ktoś nie widział niech żałuje, walka trwała coś koło pięciu sekund.
Nie tak dawno Andrei Arlovski miał zostac czarnym zawodowego boksu, ale po paru ostatnich wtopach, dał chyba sobie spokój.
Na wlkę bokserską ustawiny jest też Kevin „Kimbo Slice” Ferguson. Ten przynajmniej dobrał sobie przeciwnika na swoją miarę: James Wade – 39 lat, rekord w boksie 0-1 przez KO. Walka za niecały miesiąc.
Adolf195 fakt ze turniej nie był mocno obsadzony ,ale drabinka turniejowa sprzyjała Reemowi //Ali miał bardzo łatwa droge do finału natomiast Peter Aerts musiał walczyc po niesamowitej walce ktora go wyproła z cardio z Semmym ( ktory bronił tytuł i miał najwieksze szanse na wygrana K1)
Taaaa…, a przed turniejem wszyscy mówili jak to Schilt ma łatwo, bo wystarczy, że załatwi małego Kyotaro i starego Aertsa.
Kyotaro i Aerts sa bardziej znani i utalentowani niz przeciwnicy Reema wiec nie wiem kto mogł tak powiedziec
Za 5 lat nikt nie będzie pamiętał czy miał łatwą czy trudną droge. Liczy się to, że wygrał ten turniej. Słabe cardio Reema w 3 rundzie? To może spójrz jak wyglądał Fabricio w trzeciej rundzie. Który niedosyć że waży mniej to ma więcej tkanki tłuszczowej. Pudzianowskiemu też nikt nie dawał szans. Mistrzem świata nie będzie, ale daje sobie rade.
Adolf te bajki o szklanej szczęce Overeema sobie włóż w dupe nie możesz przeboleć że Reem zapisał się już w histori sportów walki jako jedyny zdobył pas mistrza k1 i 2 pasy mma dream i strikeforce i możliwe że niedługo UFC tak zgadzam sie do czołówki k1 troche mu brakuje ale on nie jest zawodnikiem k1 z kliczkami w boksie też by miał małe szanse ale to pewnie tylko taktyka diaza na podbicie ceny i dobrze a co do waszego ruska to niech zawalczy z jakimś zawodnikiem k1 na zasadach k1 walczył kiedyś co? walczył ale z drewnem chong man choiem i to na zasadach mma a jeszcze walczył ze schiltem ale też na zasadach mma wielki mistrz za dyche jestem pewien że rusek nie zawalczyłby nigdy na zasadach k1 czy boksu bo jest bezpiecznie prowadzony overeem jest prawdziwym mistrzem bo on zawsze walczy na zasadach przeciwnika rusek by nigdy niezawalczył na zasadach k1 overeem to co teraz osiągnoł jest 100razy wartościowsze niż wasz fedorek przez całą kariere gdyby to rusek zdobył tytuł k1 i byłby mistrzem dream strikeforce co jest niemożliwe ale załóżmy no to by były komentarze że by pokonał wszystkich nawet obu braci kliczków na zasadach boksu wezcie lepiej jakieś proszki bo oderwaliście się od żeczywistości niemożecie przeboleć że overeem zdobywa kolejne tytuły że jest najjaśniejszą gwiazdą mma pnie się w góre w rankingu psy szczekajcie a karawana jedzie dalej a wasz fedorek stacza sie
Bardziej wole Overeem’a od Fedora.Ten pierwszy chociaż przyleciał na seminarium do polski(drugi nie chciał).Myślę,że Fedora by dał radę w mma pokonać.Natomiast w boksie Kliczkowie,by go zabili.
Oczywiśćie że overeem by pokonał fedorka w mma była by podobna egzekucja co z rogersem ale cóż do walki nigdy niedojdzie bo fedorek wie że głowa jego by zostałą w piątym żędzie i bierze dziadka hendo
srogo sie myslicie,mimo że fedor już swoje 5 minut miał to nadal mógłby rozpierdzielić overeema w najwyższej formie,taka masa mięsni taka waga a i tak gówno prezentuje i gówno pokazał ten cały overeem,z werdumem sie bał w ogóle bić i to ma być mistrz strikeforce , nie no smiech na sali , z taką posturą jakby był emalianenko to wogóle to nikt z nim nie walczył bo by pozabijał każdego,Fedor to już prawdziwy mistrz i legenda i nikt tego nie zmieni choćbyś chciał ale cała widownia i tak bedzie za Fedorem,tej klasy nie pokaże żaden overeem ,bedziemy musieli czekać długie lata na następnego zawodnika pokroju fedora,a Overeem niech stoczy chociaż połowe poważnych walk co miał Fedor,to że holender dobrze sie prezentuje i grożnie wygląda ma gówno do rzeczy i tak nie robi połowe z tego co robił rusek a wygladał na zwykłego gościa a nie naszpikowanego hormonami wzrostu pakera,tak tu jest ta róznica…i dlatego ludzie tak go cenią
overeem to tylko skondensowane sterydy i hormony,do ruska niemiałby startu w latach 2000-2006 , może sobie reem dalej wpierdzielać swoje koksy ale i tak nie bedzie legęndą jak Fedor ,może co najwyżej być lepszą wersją Boba Sappa
Bał się bić z Werdumem?To chyba Werdum z nim,bo go błagał,aby zeszedł do parteru.A on ma być jego służącym?Ma mu ulegać?MMA jest przekrojowe.Jak Werdum chce się bić w parterze to niech tylko startuje w grapplingu.Overeem po mimo,że preferuje stójkę to w parterze tez sie trochę bije.A Overeem nie miał poważnych walk?Zresztą każdy ma swoje zdanie.Ja jestem za Overeem’em,a inni za Fedorem.Alstair ma przynajmniej poczucie humoru 😉 Fedor w formie szczytowej raczej na pewno,by pokonał Overeem’a,ale jego 5 minut zgasło.Teraz Overeem zamiótł by nim ring.Tym bardziej,że warunkami fizycznymi górował nad nim Silva,to co mówić Alstair
ja sie zgadzam z MMA32 ale nie zgadzam się z tym że fedor w prymie pokonał by overeema overeem by spokojnie nawet dwóch rusków pocisnoł przecież nietżeba być znachorem żeby zauważyć jak walczy overeem a jak fedorek fedorek ma tylko lepszy grapling od overeema zobaczcie sobie walke fedorka i overeema widać kolosalną różnice w technice na kożyść rema rusek walczy niechlujnie żuca cepami psychofani tego niezrozumieją mówią że overeem niemiał poważnych walk zato fedorek to już miał same mega poważne walki nawet ze zulzinhio hong man hoiem pedałek ivanek pisze że overeem ma taką mase mięśni taką wage a overeem gówno prezentuje weź sie nieośmieszaj gościu mistrz k1 mistrz dream mistrz strikeforce gdyby to twój fedorek miał to byś sie rozpływał i pisał że jest Bogiem ale niemożesz przeboleć że to Reem ma tytuły następna sprawa to co że ma taką mase mase ma poto aby był w wadze ciężkiej tylko masą mięśniowa mógł to zrobić w półciężkiej był odtłuszczony więc pozostało mu tylko nabrać mięśni bo jego organizm jest tak przystosowany ale to wcale mu niedaje przewagi że ma mięśnie pudzian też ma mięśnie i co a z wagą overeema co napisałeś że ma dużą wage wcale niema dużej dużo zawodników jest w podobnej albo i cięższej wadze i jeszcze pisałęś jakby fedorek miał takie mięśnie to by pozabijał każdego nierośmieszaj mnie myśłisz że jego organizm dobrze by się z tym czuł stracił by tylko na szybkości i wydolności on ma organizm z letkim tłuszczem i tak sie czuje najlepiej psychofanie niech rusek zawalczy choć jedną walke w nieswojej dyscyplinie np boksu albo k1 z przecietnym zawodnikiem overeem to robił zdobył w nie swojej dyscyplinie najwyższe trofeum i zapisał się już w histori sportów walki a takim wyczynie fedorek może pomażyć
Jeszcze jedno Fedora MMA zbytnio nie interesuje robi to dla hajsu,a Overeem ponieważ to lubi.I u Overeem’a widać chęci do działań , a u Fedora niekoniecznie.Alstair to gość z pasją,ma tytuły Dream i SF,K1 i chciałby jeszcze mieć tytuł w boksie lub UFC.Widać zapał,a Fedorowi to nawet nie chce się do Stanów przylecieć poćwiczyć.Może Fedor to jest legenda bo bije się jak nie wiem kto 😉 ale Overeem ma zapał.Nie bił się w parterze z Werdumem bo miał większe szanse w stójce.Ma chęć wygrywać ponieważ jest ostrożny i myśli(nie tak jak Fedor rzucił się na mistrza bjj)
pedałek slu & pan MMA32 masz racje że Reem ma poczucie humoru,ale nie walczył z najlepszymi dają mu bobasów narazie,co z tego że gość we wielu dyscyplinach ma tytuły itp,tu chodzi nam o MMA i nic więcej i w tym całym MMA przypakowany Overeem nie walczył z żadnym niedawnym mistrzem lub kimś konkretnym,Fedor szybko zawalczyłm z Timem Silvią w 2008 roku,a w 2006 roku Silvia był mistrzem UFC a w 2007 walczył o mistrzostwo,potem tak samo było z Arłowskim ,Fedor ich obił,lał każdego a overeem dostawał wpierdziel od Kharitonova,Nogueiry,Ricardo Arony i od shoguna lata 2006-2007, potem dostawał do walki samych kelnerów : rogers,fujita,duffe,sylwester,goodrige i james thompson tak hehe thompsona co sie nawet pudzian z nim bił,dostawał stare kotlety które były dobre za czasów fedora w latach 2000,narazie to Reem zawalczył z werdumem i tyle z poważnych gości a co do stylu to masakra można narzekać na werduma ale overeem to chciał na zasadach k1 walczyć w mma hehe,mistrz strikefforce boi sie parteru to jest żal ,i masa szcześcia że nie poddał go werdum pod koniec sami wiecie ale po co spekulować dla mnie sprawiedliwie odpad werdum co odstawiał szopke ale overeem sie nadzwyczajnie bał,mówisz że fedor nie ma techniki ,niewiem nie jestem fachowcem ale swoje wiem i wiem ze takie cepy Fedora są mocniejsze od ciosów overeema,sam werdum mówił że jak overeem poczuje uderzenie fedora to upadnie,właśnie dlatego rusek jest wielki bo dawał nam widowisko ,widowiskowe cepy co niszczyły wszystkich,niech Overeem zawalczy z Lesnarem,Cainem,Santosem i innymi jak Fedor w swojej historii walczył z mistrzami większymi od niego ,tam nie było przelewek, a wy chcielibyście żeby non stop sie lał z mistrzami dalej byście mu podstawiali kogoś co jest max na topie,teraz jest czas na kogoś innego,a taki overeem niby mistrz strikeforce bije sie z kotletami za czasów Fjodora z lat 2000i od połowy prawie dostaje wpierdol kurwa to jest śmieszne i to nie jest godne mistrza więc odpuśccie te pochwały, lubie Overeema groznie wyglada i wogóle ale potrzebne wiele walk wygranych z tą czołówka MMA aby był porównywany do Fjodora,Fedor się nie boi,poddaje się od niechcenia 1 raz w życiu ,jest nieduży i robił do dzisiejszyych czasów ELDORADO dlatego całe tłumy grzmią : fedor fedor …..po co ma fedor walczyć w k1 czy boksie to bezsens to już wymagacie cudów,chodzi tylko o mma ,jakbyś slu pajacu oglądał mma od wielu lat sprzed 2000r i po doceniłbyś klase ruska wtedy a takto jestes kurwa śmieszny,wyglądasz na takiego co ogląda i interesuje się mma rok lub dwa i huj ci z techniki standardowej pajacu,anderson silva bawi sie na wielu walkach w niezbyt techniczy sposób i wygrywa,fedor bił cepy przez ponad 10 lat i najwięksi spierdzielali, MMA to nie jakieś K1 że musisz się bić w ten sam sposób,mega pajacem jestes zachwycasz się overeemem jak byśbył mały i dostał zabawke power rangers,ale takich ludzi jak ty trzeba sie spodziewac zawsze zeby nie być zdziwionym
Anderson silva właśnie się bawi w walce bo ma przewage szybkości techniki i wszystkiego. Fedor się nie boi? to by wzioł walke z overeemem a ten z kolei odmawiał któryś tam raz. JAk fedorek walczył z rogersem werdumem to nikt niepisał że są bobasami bo niewypadało by bo przecież fedorek walczy jak to bedzie wyglądać. Overeem źle się czuł fizycznie w wadze półciężkiej musiał zbijać co odbijało sie na jego formie jego treneży mówią że w ciężkiej jest mu łatwiej z formą fizyczną regeneracją i ogólnie jest dużo lepiej. Po pride najpoważniejszym przeciwnikiem fedorka był Arlovski który punktował fedorka obijał jak chciał a nie fedorek go obijał chyba inną walke widziałeś w stójce tylko ten lucky punch a parówa tim silvia to był z taką formą jak z pudzianem. Piszesz że Overeem walczył z thompsonem co sie nawet z nim pudzian bił a pudzian też bił się z Timem Silvią co sie z nim fedorek bił hehe i co przetrwał gość co dzwigał ciężary z tym timem całą runde pad z kondycji taki z silvy mistrz ale fedorek z nim walczył więc jest kimś walczył z rogersem który o mało nie znokautował fedorka, werdumem to byli kozacy zaraz teraz bedzie z hendo półciężki dziadek jakby overeem miał zawalczyc z nim to zaraz by było że obija zawodników wagi lekkiej na emerytuże itp. Co do walki overeem werdum to taka była taktyka na werduma i treneży krzyczeli podczas walki żeby nieszed w parter. Fedora są mocniejsze ciosy od overeema chyba w snach sam werdum mówi że overeem by pad a co on ma mówić jak nielubi Overeema. Overeem jesli przejdzie do UFC a dużo nato wskazuje to zawalczy z czołówką przecież nie jest ruskiem który sobie dobiera wygodnych rywali.Overeem walczy z każdym który jest obecnie dostępny w strikeforce więc gościu niepierdol gdy rusek był top 1 co było wielką przesadą overeem chciał walki i co mu zażucisz? chciał walczyć wielokrotnie z niby najlepszym zawodnikiem to co miał robić? w strikeforce niebyło nikogo to brał walki w japoni aby zarabiać .No tak najwięksi Zulzinhio spierdzielali od cepów to jest niegodne mistrza że brał frejków typu zulzinhio hong man hoi jak to wytłumaczysz? ogólnie krótkie podsumowanie fedorek żeczywiście był najlepszy za czasów pride bo był najbardziej wszechstronnym zawodnikiem po pride nadeszłą nowa era zawodników i fedorek brał do walki starą gwardie niechciał do ufc bo by jego mit szybko prysł skońćzył by jak crocop vanderlej nogeira taki Nick diaz zwakował pas bo chce walczyć z najlepszymi i przeszedł do ufc mógł siedzieć w strikeforce kosić dobrą kase taki fedorek by tak napewno nie zrobił
To nie jest dyskusja kto jest lepszy Overeem czy Fedor.Każdy ma swoje zdanie.Fedor to legenda,a Alstair młody zawodnik z ambicjami.Ja nie jestem fanem tego ani tego.Ostatnie walki to oboje mieli z kelnerami.Moim zdaniem w MMA nie chodzi o to aby rzucać się na siebie z agresją jak na ulicy(walka Salta vs. Najman)tylko walczyć technicznie z mózgiem.Na pewno nie powiem,że Fedor techniki nie ma(bo nie raz to udowodnił).Inna sprawa to że rzuca się na przeciwnika jak tygrys.Nie poskutkowało to u Werduma i Bigfoot’a.Z Bigfoot’em szedł na wymianę i wtedy chyba za dobrze nie myślał.Antonio był większy i silniejszy.Mógł zastosować inną taktykę.Na pewno Fedor to postać kultowa.Antonio Silva obijał go rundę i poddawał a ten i tak wytrzymał;)
Niwe wiem jak Ty oglądałeś tą walkę ale to Boniawsky zafundował knockdown w 2giej rundzie Overeemowi co jednoznacznie przekreśliło zwycięstwo właśnie Overeema który nie mógł zdominować w pierwszej rundzie Boniawskiego. Notabene jakbyś był wnikliwy i obiektywny w stosunku do Twojego faworyta Overeema zauważył byś brzydki faul gdzie w 2giej rundzie 32sek. po podcięciu Boniawskiego low kickiem uderzył jeszcze Boniawskiego mimo, że był podparty ręką i na kolanach… za taki numer sędzia śmiało mógł go ukarać! (dobrze się przyjrzyj) Moim zdaniem i zdaniem zawodowych sędziów wygrał zasłużenie Boniawsky który postawił kropkę nad i posyłając na deski(2ga minuta 2ga runda) Overeema. Zresztą Overeem nie mógł się przedrzeć przez szczelną gardę Boniawskiego mimo parcia do przodu i większej agresji.Wygrał zasłużenie Boniawsky.
overeem już i tak jest jordanem sportów walki żeby w dwóch dyscyplinach dominować nie doceniacie tego bo nie wiecie ile to wymaga poświęcenia
no coś zajarzyło powiedziałeś że fedorek był najlepszy za czasów pride i z tym sie zgadam,i że teraz juz nie jest najlepszy też sie zgadzam,Fedor dawniej bił sie z najlepszymi:Nogueira,Filipovic,Coelman sami najlepsi,potem Randleman,Heat Herring,Semmy Schilt,co do walki z Silvią i Arłowskim były w latach co nie byli jeszcze parówkami,czemu to tak ciężko zrozumieć,to dlaczego Tim Sylvia i Arłowski zdobyli UFC co kupili se czy co? popatrz na to mamy np Caina napiepsza sie z najlepszymi i jest sam najlepszy prawdopodobie a za 5 lat moze dostawac połowe wpierdzieli,włąsnie tu jest róznica ,oceniasz zawodników fedora pop tym jacy są teraz ,
a co do zuzulinho i hong mana każdy chciał zrobić furore wrózyli im z fusów że zrobią karierę i podstawili Fedora,ten ich ujarzmił,chcieli ludzie zobaczyc jak sobie poradzi z większymi,i chłopie nie pierdziel na nich bo wtedy zulu i hong man ludzie uważali że zrobią furorę i że będą grozi,to niebył podstawiony ponad 40letni dziadek buterbean,co do czasów dzisiejszych na Fedora sa już mocni Cain,Bigfoot,Santos,Carwin,Lesnar,Overeem,to już inne czasy i tyle,,niech przechodzi overeem do ufc i robi furore jak fedor za czasów pride,ciesze sie z turnieju i licze ze overeem obije bigfoota i bedzie budował sensowną historię walk,co do taktyki fedora to się zgodze rzucił sie na bigfoota na wymianę,nie była to odpowiednia taktyka,ale można podziwiac to że sie nie poddał po wielu próbach poddania i obicia mordy,jak taki bigfoot podchodzi do fedora i pokłony bije to chyba nie jest to mit z ruskiem,tam Bigfoot nie uwazał ze bił kelnerów całe lata i se wyszedł na luza na walke tylko po przerwaniu przez lekarza cieszył sie zajebiscie bo wyszedł by rusek dalej z cepami w 3 rundzie a on był zmęczony i huj wie mogłobybyć 1 cep i dobitki albo walka na remis i zwyciestwo bigfoota punktami lub to samo co w 2 rundzie tylko w to wątpię bo rusek szybko wyciąga wnioski i zminiłby taktyke,dostał fedor zawodników z elity najlepszych i uwazacie ze omijał jakby chciał to by dalej lał sie z crocopami i innymi,a tu poszedł na ten turniej z najlepszymi,walka z Hendersonem jest na odbudowanie albo zakonczenie kariery
Fedor po walce z Hendo raczej zakończy karierę
jest jedno ale co co do Overeema…nie ma tego charakteru i ducha walki co rusek,bo przed seriami ciosów spierdziela i bywa że nie kontruje,w dodatku jak dostanie w baniak to nie tak jak u fedora że leje sie krew a on przyjał cios i jazda dalej widać to na walce z Rogersem,rozcięte pół nosa a wogóle nie ma zamroczenia czy uciekania, Overemeem naciskany zaraz sie gubi w dodatku mocniejsza tuba to problemy z równowagą a to nie jest k1 że się oprze ucieknie i oddychnie,także slu nie wiem jak chcesz żeby overeem był legęda w mma nie mają predyspozycji lub je mając prze kilku wadach,chwałą mu za inne poczynania ale ze słabszą głową nie zawsze mu sie uda wygrać
Wierz mi ivan,że ze szklaną szczęką też się da wygrywać.Dostajesz po ryju to próbujesz walkę przenieść do parteru.Overeem ma dobre zapasy,dobrze wykorzystuje swoją masę.W MMA liczy się nie tylko mocna szczęka,wielkie mięśnie itd. trzeba jeszcze trochę myśleć.Rusek po mimo,że nie jest napakowany to wykorzystuje swój brzuszek 😉
no racja MMA32 ,w sumie nie mówie że szklana szczęka bo aż takiej słabej to niema ale słabsza od innych, to jednak jego słaby punkt
no rusek wykorzystuje swoj brzuch w wielu aspektach,oczywiscie overeem tez umie bić sie w parterze ale czasem może braknąć czasu na ocknięcie sie gdy jakiś tam Santos czy Cain będa go napierdzielać dalej po głowie jak będzie lezał,mówie że jest taka możliwość i tu widze słabą stronę Overeema ale niekoniecznie tak musi być,może Overeem takie kolano sprzedać Cainowi że sie poskałada tak jak oberwał Duffe,nie mniej jednak mocną głowę uważam za bardziej decydujący czynnik w MMA,choć widzieliśmy jak Lesnar dostał oklep przetrwał a potem udusił Carwina:)
ivan velasquez naparza sie z najlepszymi? z kim on niby wygral? z lesnarem?:D a overeema 1sza powazniejsza walka bedzie z silva, z werdumem nic nie pokazal, a raczej pokazal jak dyszy w 3ciej rundzie mimo ze malo co sie bil
ivan masz rację, że striker typu Overeem powinien mieć mocną szczękę.Mocna głowa to nie do końca decydujący czynnik,ponieważ druga połowa to grapplerzy.Jeśli na kimś leżą to raczej nie obrywają,natomiast ktoś na nich to zaraz robią jakiś revers,balachę.Napewno strikerzy muszą być twardzi.Rękawice nie amortyzują uderzeń jak w boksie.Choć z drugiej strony Saleta szklaną szczękę posiadał a w kickboxingu i boksie sukcesy miał 😉