„Errol Zimmerman dął mi rade a mój trener Cor Hemmers powiedział, że Saki w naszej sekcji jest szybszym uderzaczem.”
– mówi Alistair Overeem o walce Hariego.
„Trenowałem w Bredzie (Holandii) pod opieką Cora Hemmersa. Dużo sparowałem z Saki, Errol, Azizem. Andradem, Kharitonovem.”
Zapytany o kolejną walkę Overeem powiedział:
„Wyzwałem Bonjaksy’ego na walkę na zasadach K-1. Fedora i Lesnar są na mojej liście, tak samo jak Mir!”
„Teraz chcę wyjechać na wakacje. Ciężko trenowałem cały 2008 rok. Od lutego znowu rozpoczynam treningi, mój menadżer i ja rozmawiamy, może odwiedzę UFC w Irlandii.”
Alistair po udanych występach w ubiegłym roku stał się zawodnikiem rozchwytywanym przez organizacje.
„Mój menadżer jest w kontakcie z Affliction i UFC. Jestem zawodnikiem i koncentruje się na walce. Jestem bardzo szczęśliwy z współpracy z Golden Glory.”
A myslalem ze z Sergei’em sie nie lubia.Wkoncu niezle becki zebral Rosjanin w walce z Alistairem.Spekulowano nawet ze dojdzie do rewanzu.A tu taki psikus:).
Chyba przydały się Overeemowi te sparingi
Coś czuję, że w 2009 roku, Alistair namiesza, i to bardzo…