(mmajunkie.com)
Alistair Overeem (35-11 MMA, 3-0 SF) nie będzie walczyć w turnieju Grand Prix wagi ciężkiej Strikeforce, ale nadal będzie walczyć pod szyldem tego promotora.
Dana White potwierdził, że mistrza wagi ciężkiej Strikeforce nadal obowiązuje kontrakt i wróci do klatki jak tylko wyleczy kontuzję palca:
„10 września to data, kiedy Showtime obliguje nas do zorganizowania gali, więc musimy to zrobić. Niestety, Alistair wtedy nie będzie w stanie walczyć, ale takie sytuacje zdarzają się w sporcie, więc musimy mieć przygotowane zastępstwa.”
Ponoć Strikeforce żądało od Alistaira stawienia się w klatce 10 września do walki z Antonio „Bigfoot” Silva (16-2 MMA, 3-1 SF), ale Holender poprosił o termin październikowy. Ponieważ SF planowało półfinały turnieju na tą konkretną datę i złożyło pewne zobowiązania, nie mogło tej prośby spełnić i wg Overeema, szantażowało go.
Reem: „Nie wiem, co będzie potem. Słyszałem groźby, że zostanę wydalony z turnieju, jeśli nie będę chciał w nim uczestniczyć we wrześniu. Nie wiem, czy to zrobią.”
Teraz już wiemy, że zrobili 😉
Overeem publicznie twierdzi, że 10 września to za mało czasu, by wyleczyć złamany palec, jednak mówi się, że tak naprawdę czycha na lepszy kontrakt, bo w obecnym została mu jedna walka. Dana White odmówił komentarzy na ten temat. Według szefa UFC, sprawa jest jasna: Overeem jest kontuzjowany, ale karawana jedzie dalej: „Overeema nadal obowiązuje kontrakt, a kiedy wyleczy palec, zorganizujemy mu walkę.”
Paluszek i główka – to szkolna wymówka – tyle
nie bądz smieszny z tymi wymówkami, to organizatorzy powinni iść na ręke takim mistrzom, wkońcu chodzi o to żeby zmierzyło sie 2 ludzi w najlepszej mozliwej formie, a takie sprawy jak kontrakt na ilosc walk powinny byc dogadane przed rozpoczeciem turnieju bo teraz to traci sens
wszystko jest jasne ze aliemu antek 10 wrzesnia by zgasil swiatlo i sie boj wiec zaczyna krecic po prostu sie go boj.
w boksie wychadza ze złamanymi nosami palcami i walcza a ten po prostu pierdoli głupoty i sie boj tej walki proste jak drut
do okiama: co ty k.. wiesz o z.. ali by rozjebal tego zdeformowanego biedaka z brazyli jedno kolano na ten krzywy ryj i lerzy a nie bylo by trudno trafic 😉
jeżeli chodziłoby o $..
bym to zrozumiał – teraz tylko to rządzi,
ale paluszek, na tyle dni przed walką
pewnie bedzie sie starał o walke z wykończym juz arlovski…
właśnie tak zachowuje sie Overeem,uciekanie przed walką albo na walce,poczeka i ułoży lepszy terminarz może znowu weznie cos po Fedorze
uciekał to fedorek przez cały ten czas zeby The Reem go nie zdemolował
Nie ma mocnych na Overeema, tyle w tym temacie.
Pewnie na seminariach w Polsce palucha mu połamali, hihihi
Z tym wszystkim to jest już takie zamieszanie, że masakra…… Szkoda, że to wszystko się tak ułożyło…..:/
prawda jest taka, że kontuzje się zdarzają…szkoda starcia overeem vs silva ale taki juz jest ten sport
Overeem publicznie twierdzi, że 10 września to za mało czasu,
aby prawidłowo zakonczyć cykl i nie zostać przyłapanym….xD
Kiedy w takim razie w końcu Overeem zawalczy z czołówką HW? bo od chwili zdobycia pasa Strikeforce od bardzo niewymagającego (delikatnie rzecz ujmując)Buentello, pokonania Rogersa -(notabene też żaden top no może teraz w pierdlu to tak)oraz jakże nudnego pojedynku z Werdumem(styl walki bez walki) nie miał Overeem możliwości pokazania who is true Champion. A sądzę,że pas po wendrował by dużo szybciej w inne ręce i tego się mistrzuniu bardzo obawia…wielka szkoda… 😉
To jest własnie styl overeema wie kiedy sie wycofac zeby nie pokazac ze jest leszczem tak samo było z Crocopem kiedy gadał ze w każdej chwili moze go pokonac tylko nie mozna było znalesc wolnego terminu na walke i cała wine zwalił na crocopa ze sie boi z nim walczyc.
sory ale tutaj jebłes głupote:) pewnie pod wpływem emocji, bo jestem przekonany, że wiesz jak ten biznes sie kręci
prawda jest taka, że ani Fiodor nie unikał nigdy Overeema czy kogokolwiek innego, ani teraz Alistair nie unika Silvy
no chyba nie widziałeś walki Cro Copa z Alistairem gdzie Overeem go całkowicie zdominował
Dana wie że nie może ALEGO tak po prostu wyrzucić więc na pewno ostatnia walka w SF a potem w UFC .
boi się że bigfoot może go nie tylko wypunktować,ale i poddać czy znokautować,widać,że on niestety prawdziwym mistrzem nie jest.niech dadzą mu takich do obijania jak pudzian,sylvia,hong man,sims,lashley czy też aleksander emelianenko.z lesnarem jakby go miał w parterze nie ma szans.A w stójce to umie nokautować tylko kolanem i to w dodatku wypaleńców i takich o kilka poziomów niższych,werdum to nie był wystraszony rogers,thompson którego pudzian prawie znokautował,wypalony fujita,goodridge,itp.tak samo bigfoot lepiej sobie radził w stójce z werdumem niż reem!a już w ogóle arlovski!ja zaczynam wątpić w szansę wygrania alistaira z arlovskim!po tym jak werdum któremu arlovski skopał tyłek sobie radził z człowiekiem demolką.
Jeśli w czasie walki doznasz złamania nogi to będziesz kopał,
ale jeżeli przed walką zadrzesz paznokieć to doznasz takiego dyskomfortu że twe ruchy nie będą wykonywane w pełny twoim zakresie.
trong pisze:
środa, Lipiec 20, 2011 o 14:43 (Cytuj)
Jeśli w czasie walki doznasz złamania nogi to będziesz kopał,
ale jeżeli przed walką zadrzesz paznokieć to doznasz takiego dyskomfortu że twe ruchy nie będą wykonywane w pełny twoim zakresie.
racja w walce jest adrenalina nie czuje sie bulu tak dopiero jakis czas powalce odczuwasz wszystko kazdy kto walczyl wie o co chodzi
Fakt faktem Alistar w ostatniej walce zaprezentował sie z bardzo słabej strony ale nie wydaje mi się żeby chodziło o cos innego niż pieniądze.
tak widziałem ale wiadomo jak ta walka sie skonczyła a po drugie nie chodzi tu o wynik tylko o walke rewanżową ktora miała sie odbyc
Dana White niecackałby sie z overeemem jesli by udawał ale co on ma udawać niby kogo ma sie bać średneiego big fota? bałto sie fedorek z vadimem walki z overeemem więc cały czas odmawiali walki overeem ma jeszcze kontrakt więc spokojnie jeszcze zatka wam ryje psychofani ruska albo na przetarcie przed ufc mogłby wziąść walke z fedorkiem ale oni niewezmą wolą hendów i werdumów
Overrem zgodnie z ostatnimi zapewnieniami miał walczyć z Big Footem w innym terminie niż wrześniowy.Przygotowania do walki rozpoczął od zeszłego poniedziałku, jednakż poinformowano go,że albo walczy we wrześniu albo nie występuje w turnieju. Na takie warunki Alistair nie mógł przystać, gdyż walczy tylko wtedy, gdy jest w 100% gotowy. „Demolition Man”ma w Strikeforce kontrakt na jeszcze jedną walkę, którą stoczy najprawdopodobniej ze zwycięzcą turnieju wagi ciężkiej. Jednocześnie negocjuje kontrakt z UFC.
STsport.pl
slu do dla ciebie inna odpowiedz trzeba zawsze szykować , na początku zgodze się z loganem o tym co powiedział o Overeemie i Fedorze…
dla ciebie odpowiedz inna mianowicie Overeem sie bał Fedora,bał sie że jak dostanie cepa może to głupio wyglądać jak takiego byka kładzie rusek ,straciłby mase prestiżu,uciekał przed walką kilka lat,mistrzostwo strikeforce to wyczekał i dostał po 50% promocji z mega ulgową taryfą z opcją przedłużenia,,,Overeem teraz wycofuje sie przed Silva bo sie boi ,woli odczekać wziąść se schabowego po Fedorze i nabic ponownie staty,unikanie UFC i ciężkich walk to norma bo Overeem ma bardzo dobrze dbający o niego team,on bedzie chciał bić ale tylko schabowe,ale jak silvy sie boi to ciezko bedzie zeby se brał kogos sensownego,może z pudzianem zawalczy:)
piszesz w podobny tonie jak ja o fedorku ale zupełnie nie masz racji każdy obiektywny fan mma wie że to overeem chciał walki z ruskiem. Poprostu nie masz jak na to odpowiedzieć i biszesz bzdury silve to by nosem wciągnoł przecież to przeciętniak że pokonał emeryta fedorka to zaraz kozak poczekaa jest jeszcze jedna walka w strikeforce a potem już raczej UFC tam gdzie rusek nigdy by sie nie pojawił w oktagonie. I pytam cały czas co masz na usprawiedliwienie twojej legendy skoro unikał gościa co według ciebie bił sie z kotletami czego fedorek odmawiał walki ja wiem bo bał sie porażki ty powiesz że overeem sie bał wszyscy wiedzą wszystko jest oficjalnie powiedziane że overeem chciał walki ruskie odmawiali
Overeem vs Fedor Chciałbym to zobaczyć 😉
Dla wszystkich wielkich znawców i fanów Silvy, polecam obejrzenie walki waszego idola z Mike Kyle, kiedy to o mało co nie został załatwiony przez gościa z niższej kategorii wagowej.
wygrał walke i jak dla mnie potwierdził, że jest wojownikiem i ma niesamowicie mocną szczęke – wyszedł z wielkich opresji i zdołał wygrać walke – to potrafią tylko najlepsi
A jak dla mnie gdyby wyłapał tak od Aliego to zbierał by głowę w 5 rzędzie publiczności. Silva musi jeszcze wiele trenować i to właśnie moim zdaniem Mike udowodnił.
z Alistairem by zapewne szczelniej garde trzymał:) Zresztą od tego czasu Antonio zrobił duży progres nie tylko w stójce. Moim zdaniem Overeem miałby naprawde trudną przeprawe.
Jak tak patrze to Silva naprawdę dobrze się prezentuje, ale z zawodnikami lżejszymi o jakieś 40-50 funtów. Z Overeemem nie miał by już tej przewagi. Poza tym ta walka z Kyle…, myślę, że nie poradził by sobie z Alim.
logan tutaj Cię mile zaskoczę bo wreszcie się zgadzamy… 😉
Jeżeli chodzi o słabe walki Antonio to mi się nie podobała walka z Werdumem.
co ty slu , overeem sie bał fedora a teraz sie boi silvy,odmawiał walki z fedorem ,próbował tylko gdy fedor z kims wygrał to i on sie bił z takim gossciem zeby sie upodobnic do fedora i robic popularnosc,dodatkowy mit ze ze chciał sie bic z fedorem,bo uciekał i do dzisaiaj ucieka tym razem przed silva,chciał zrobić show ze sie go boja i ze nieby fedor niechce walki a jak przyszlo co do czego to bylo i jest tak jak dziś,Overeem nie ma co szukac jak z werdumem dostawał po ryju grapler vs stójkowicz…wygrał na punkty niewiadomo jak i uratował go gong na sam koniec,takiego fuksa niema sie na codzien i on sam wie ze lepiej nie ryzykować,na twoje głupoty niechce odpowiadac już bo masz zespół downa dodatkowo ja sie błaznie że rozmawiam z debilem,myslałem ze cie poratuje twój zjebany łeb , że jakoś przestaniesz pierdolic ,pierdolniety jestes niestety ale trzeba to powiedziec bo naprawde jestes,na twoje debilizmy odpowiadałem specjalnie tak jak ty,ale ty naprawde jestes debilem i nie ma ani 1% szans cie poratowac twoj spierdolony łeb niczego nie przyjmuje,mylisz fakty,zmyslasz teorie,nie znasz zawodników,mowisz rzeczy których nigdy nie miały miejsca,niewiesz kto był i jest mistrzem ufc,czytasz Bravo Girl i na tej podstawie wypowiadasz sie o mma,wez wogóle zmień dyscypline,zainteresuj się tenisem stołowym,troche sportu na twój spierdolony łeb nie zaszkodzi
haha psychofanie fedorka spytaj sie Ariela Helwaniego kto chciał walki a kto nie.Ten twój fedorek to tak naprawde jest jak crocop nogeira wanderlej wyeksplatowane gwiazdki pride fedorek niejest taki stary a już bez formy i wielka legenda? skończyły sie blokery testosteron w stanach i pokazuje tu to twojego mistrza rogers by zniszczył fedorka czaisz to gość który boksuje tylko w worek miał na widelcu fedorka i ty mówisz overeem z werdumem że dostał baty w stójce jak żaden cios niebył mocny zobacz na twarz fedorka po walce z arlowskim rogersem i silvą a zobacz na overeema
no własnie dzieki fedorowi mielismy fajną walkę ,mógł wogóle nie ryzykować jakiś dzwigni tylko rozwalac rogersa,była swietna walka, a obok mamy Overeema który wogóle nic nie ryzykuje i mamy statyczną walkę z Werdumem jak pokaz mody…własnie tu pajacu są różnice,mieć na widelcu Fedora a go pokonac to dwa odległe tematy,mieć na widelcu możesz mieć Overeema jak dostanie cepa,i no właśnie twarz ruska może być rozjebana i nic to wiele nie zmienia(cios prosty od Rogersa)duże rozcięcie ,mocny cios prosty w nos i zero reakcji,Overeema być miał w takiej sytuacji KO albo gleba,wogóle Overeem nic nie musi wiele dostać żeby było KO lub uciekanie,wiesz pajacu stan twarzy niema nic wspólnego z wytrzymałością kondycyjną i stanem w srodku głowy czy widzi ciemność czy nadal trybi…
twój fedorek to już podupadła gwiazdka pride
a twoj zeroorem juz sie skonczyl zanim sie zaczal
Do psychofanów Overeema dla czego opowiadacie głupoty w stylu gdyby Ali go uderzył to by sie znalał w piątym rzędzie po czym to sie spodziewacie ? Ta kupa mięśni to wystarczyła na Verduma z bidą ale to na tyle . Jeśli nawet spojrzymy na statystyki to KO jest u Holendra mniej niż poddań .
statystyki nic nie wróż. czyli psychofani ruska alistair ma dobry parter skoro ma dużo poddań