The Reem o swojej najbliższej walce.
W przeszłości Alistair Overeem (39-14 1 NC, 4-3 w UFC, #9 w rankingu UFC) i Junior dos Santos (17-3, 11-2 w UFC, #2 w rankingu UFC) byle zestawiani do walki już 2-krotnie, na UFC 146 (wtedy na przeszkodzie stanął oblany test antydopingowy Holendra) oraz na UFC 160 (do walki nie doszło z powodu kontuzji Alistaira).
Overeem ma swoją teorię odnośnie nadchodzącego pojedynku.
Co inni ludzie robią to ich sprawa, ale faktem jest, że Junior nie chciał tej walki. Musiałem go trochę przycisnąć by doszło do tej walki – do walki której, nawiasem mówiąc, cały świat chce zobaczyć. Organizacja UFC tego chciała. Wszyscy fani tego chcieli. Dostawałem wiadomości z każdej części świata, że ludzie chcą zobaczyć tę walkę. Tak, więc musiałem nieco przycisnąć Juniora.
To bardzo proste. W wywiadach nigdy nie słyszałem wymienionego mojego nazwiska. Słyszałem Andreia Arlovskiego, słyszałem Stipe Miocicia, ale nie słyszałem Alistaira Overeema. To dziwne, ponieważ Alistair Overeem, ta walka z JDS jest walką, którą wszyscy chcą zobaczyć, łącznie z UFC, więc dlaczego nie chcesz tego zrobić?
Mimo to Holender docenia klasę rywala.
Nie zapominajmy o Juniorze. On pokazał ogromne serce, jest świetnym sportowcem. To także niebezpieczny zawodnik tak, więc na pewno miał swoje momenty.
On miał kilka twardych walk, ale na pewno nie jest to ktoś do przecenienia.
Alistair zakończył wywiad z MMAJunkie.com podkreśleniem pewności siebie przed sobotnią walką.
Wierzę, że zwycięzca tej walki dostanie szansę walki o pas. Mam 1000 różnych scenariuszy w głowie na temat tego jak walka się potoczy, wszystkie są różne. Jedna rzecz jest taka sama, mam zamiar opuścić oktagon z ręką w górze.
Pojedynek Alistaira Overeema z Juniorem dos Santosem będzie co-main eventem UFC on FOX 17: Dos Anjos vs. Cerrone.
Obaj są świetni ale Ali niepotrzebnie dawał sie oklepywać w paru walkach. Sam sobie winien.
Sercem za Alim, ale rozum podpowiada, że trzeba go będzie ściągać z desek…
Junior dos Santos zaserwuje porządne KO, nie wierzę żeby sędziowie musieli rozstrzygać kto wygra.
JDS super gościu, sam go mega lubie. Ale jak juz pisałem Ali go pokona. Overeem zrobił duże postępy i ma najwieksze doswiadczenie w UFC. Teraz psychicznie JJ go wspiera nie mówiąc juz o Winkel J w szkoleniu 🙂