Alexander Volkanovski chce zostać mistrzem dwóch dywizji UFC i jest już w połowie drogi do tego celu.
Volkanovski (24-1 MMA, 11-0 UFC) będzie bronił tytułu mistrzowskiego w wadze piórkowej przeciwko Maxowi Hollowayowi w co-main evencie gali UFC 276, która odbędzie się 2 lipca. Volkanovski będzie starał się wygrać z Hollowayem po raz trzeci. Jeśli uda mu się obronić tytuł po raz czwarty, Volkanovski chciałby przejść do kategorii 155 funtów i zdobyć drugi tytuł UFC.
„Tak, dlatego mówiłem o tym, że ta trzecia walka z Maxem będzie ważna” – powiedział Volkanovski we wtorek na konferencji prasowej UFC. „Po tej walce idę robić swoje. To da mi czas, żeby przynajmniej mieć szansę na walkę o status podwójnego mistrza. To jest to, czego chcę. Będę robił to, co planuję i to jest to, do czego będę dążył”.
Tytuł wagi lekkiej UFC jest obecnie nieobsadzony, ale to były mistrz Charles Oliveira (33-8 MMA, 21-8 UFC) zdominował dywizję, odkąd Khabib Nurmagomedov przeszedł na emeryturę. Oliveira został pozbawiony tytułu, gdy nie zrobił limitu wagi przed walką z Justinem Gaethje na UFC 274 w maju. Pomimo dramatu przed walką, poddał on „The Highlight’a” w 1. rundzie.
Teraz Oliveira będzie walczył o tytuł w wadze lekkiej w swojej kolejnej walce. Jeśli Volkanovski będzie miał okazję z nim walczyć, ocenia swoje szanse. Widział, jak Oliveira musiał wychodzić z tarapatów zanim odniósł zwycięstwa.
„Kiedy patrzę na Oliveirę, to jest to niebezpieczny zawodnik” – powiedział Volkanovski. „Niebezpieczny zawodnik, wielu ludzi uwielbia oglądać jego walki, ekscytujące pojedynki. Ale oczywiście pokazał, że można go pokonać. Pokazał to w kilku ostatnich walkach. Nawet jeśli były ekscytujące, to w każdej z nich został prawie pokonany. Ze mną jest tak, że nie będę dawał mu takich okazji. Jeśli ja trafię kogoś mocnym ciosem, to on nie będzie miał okazji trafić na mnie”.