Rosjanin od czasu ostatniej walki zmaga się z kontuzją.
Aleksiej Olejnik (50-9, 2-0 w UFC, #15 w rankingu UFC) po poddani Mirko Filipovicia (31-11-2 1 NC, 4-6 w UFC) na gali Legend – Part 2: Invasion został zakontraktowany przez UFC. Po dwóch wygranych walkach zdecydował się poddać operacji kolana i dlatego nie widzieliśmy go walczącego w tym roku.
Osiem miesięcy temu miałem pierwszą operację kolana. 4 miesiące później, niestety, stało się jasne, że nie zakończyła się ona sukcesem a rehabilitacja nie powiodła się. Po głębszym rozpoznaniu zdaliśmy sobie sprawę z tego, że nie obejdzie się bez drugiej operacji, którą przejdę w Niemczech. Mam nadzieję, że to zadziała.
Rosyjski zawodnik wagi ciężkiej dodał też, że nie planuje zakończenia kariery a obecnie poświęca dużo czasu na rozwój szkół MMA.
Olejnik zadebiutował w UFC walką na gali UFC Fight Night 44, podczas której poddał Anthony’ego Hamiltona. W drugiej walce Rosjanin rozprawił się z Jaredem Rosholtem nokautując go po niespełna 3,5 minutach walki.