Aleksander Volkov wybiega w przyszłość i jest gotowy na następnych mocnych przeciwników w kategorii ciężkiej.
Już w tą sobotę Aleksander Volkov (28-6) zmierzy się w walce wieczoru ze Stefanem Struve (28-8) podczas gali UFC Fight Night 115 w Rotterdamie. Bardzo ciężko znaleźć w kategorii ciężkiej UFC zawodnika, który górowałby nad Volkovem. Amerykańskiej organizacji udało się znaleźć równie wysokiego zawodnika co Rosjanin, a samo starcie nazywanie jest potocznie walką „gigantów”.
Aleksander Volkov, który znajduje się w passie 4 zwycięstw z rzędu powiedział, że musiał dokonać kilka korekt podczas treningów aby przygotować się na ponad dwumetrowego przeciwnika.
Podczas przygotowań, sprowadziliśmy do naszego gymu bardzo wysokich zawodników. W przygotowaniach bardzo pomógł nam również Semmy Schilt, czterokrotny zwycięzca K1 World Grand Prix. Zmieniliśmy również parę technicznych rzeczy, które pomagają w walce z wysokimi przeciwnikami. Teraz wszystko jest perfekcyjnie.
Po debiutanckim zwycięstwie przeciwko Timothemu Johnsonowi oraz pokonaniu Roya Nelsona, Volkov zameldował się na 7 miejscu w rankingu kategorii ciężkiej. Stefan Struve znajduje się tuż za nim, na pozycji 8.
Zwycięstwo nad Struvem pozwoli wykonać duży skok Rosjaninowi i zbliżyć się do ścisłej czołówki kategorii. Aleksander jest realistą i uważa, że zwycięstwo nad Holendrem pozwoli mu nadal rywalizować z innymi zawodnikami, zanim będzie mógł myśleć o walce mistrzowskiej.
Stefan Struve to bardzo mocny przeciwnik. Jest jednym z najmłodszych zawodników w pierwszej 10 rankingu, podobnie jak ja. Nie myślę aktualnie o swoim miejscu w dywizji, ale czuję, że jeśli pokonam Stefana to zawalczę w eliminatorze do walki mistrzowskiej.
Na papierze wygląda na to, że Volkov będzie chciał pozostać w stójce z racji tego, że Struve jest bardzo mocnym przeciwnikiem parterowym. Rosjanin twierdzi jednak, że jeśli nadarzy się okazja to spróbuje go sprowadzić, ponieważ również wierzy w swoje umiejętności w tej płaszczyźnie.
Czuję się świetnie i mam wrażenie, jakbym był lepszy w każdej płaszczyźnie. Bardzo mocny czuję się w stójce ale uważam, że parter też jest na wysokim poziomie. Czuję, że jestem od niego lepszy.