Einstein o treningach, zarobkach i walkach z topowymi zawodnikami.
Obecnie sklasyfikowany na 14 miejscu w rankingu wagi półśredniej Albert Tumenov (17-2, 5-1 w UFC, #14 w rankingu UFC) jest jedną z największych wschodzących gwiazd dywizji. Ma za sobą pięć kolejnych zwycięstw odniesionych głównie w starciach z mocnymi rywalami.
Czuję się znakomicie i jestem gotowy na dalszą wspinaczkę w rankingach. Myślałem, że będę bardziej podekscytowany, ale teraz czuję, że top15 jest początkiem mojej drogi do góry. Teraz muszę walczyć aby stać się mistrzem. Bycie w top15 jest z pewnością lepsze niż nie być w rankingu w ogóle. Kiedy nie jesteś w rankingu wielu zawodników nie chce akceptować walki z Tobą. Teraz jest łatwiej znaleźć przeciwnika dla mnie i dzięki temu również staję się bardziej popularny wśród fanów.
Tumenov nie ukrywa tego, że podczas treningów skupia się głównie na stójce.
Jak wiecie, przede wszystkim jestem uderzaczem. Dlatego większość moich treningów służy poprawieniu mojej stójki. Oczywiście trenuję zapasy, grappling i defensywę w tych płaszczyznach. Ale moje umiejętności są głównie w stójce i chcę być w tym najlepszy.
Albert nie narzeka na sytuację finansową od czasu zakontraktowania przez UFC.
Zanim trafiłem do UFC nie zarobiłem czegokolwiek na walkach. Ale od kiedy jestem tutaj nie mam powodów do narzekań. Jestem usatyfakcjonowany wszystkim.
Rosjanin uważa, że łatwo pokonałby Robbiego Lawlera oraz Kelvina Gasteluma.
Myślę, że Robbie Lawler to najbardziej niebezpieczny zawodnik w wadze półśredniej UFC. Oczywiście jest tutaj wielu świetnych zawodników, ale myślę, że Lawler jest spośród nich najbardziej niebezpieczny. Ale uważam też, że on byłby dla mnie łatwym przeciwnikiem. Jeśli popatrzysz na umiejętności Lawlera to nie możesz powiedzieć, że ma on kilka niezwykłych technik w każdym aspekcie MMA. On jest twardy, ma ducha wojownika i cierpliwość. Ale styl walki jest prosty: iść do przodu i atakować. Na pewno można pracować nad takim przeciwnikiem. On może zostać pokonany.
Jeśli chodzi o Gasteluma, nie mogę powiedzieć, że jego grappling jest topowy. Tak, on jest przede wszystkim grapplerem, ale on byłby dla mnie łatwym przeciwnikiem. Dlaczego? On ma mały zasięg ramion. Tak, więc jeśli dojdzie do walki z Gastelumem to będę się czuł bardzo komfortowo. Zawalczę z nim bez żadnego problemu.
Dajcie mu mcdonalda albo condita jak taki cwaniak 🙂
Ponosi gościa troche, nie widzę go z nikim z top 5 nawet