Affliction ogłosiło plany co do swojego kolejnego show: ma się odbyć 11. lipca, tego samego dnia w którym odbywa się… UFC 100. Skąd taki samobójczy, wydawałoby się pomysł? Otóż Affliction zamierza udostępnić tę galę tym razem za darmo – w kablówce – oczywiście za przyjemność obejrzenia UFC trzeba wybulić 45 $ – więc liczą, że ukradną monopoliście trochę publiczności. To oczywista odpowiedź na te same triki stosowane przez UFC. W przypadku obydwu poprzednich gal Affliction, UFC puszczało powtórki swoich gal na Spike TV. Jak widać, Tom Atencio idzie na całość i podejmuje rękawicę.
W rozpisce jak zwykle Fedor Emelianenko, Josh Barnett (niestety nie będą walczyli ze sobą – ze względu na większy koszt takiej walki), Vitor Belfort, możliwa jest także walka Tim Sylvia – Paul Buentello.
Kto będzie przeciwnikiem Fedora? Ludzie z Affliction zapewniają, że fani nie będą zawiedzeni. Ja mam tylko nadzieję, że nie będzie to Vitor Belfort, który prosi się o tę walkę od jakiegoś czasu…
Haha no to niezła jazda 😀
Walcza o publicznosc i kase oczywiscie heh