Don King zepsuł noc fanom organizacji Shine Fights. Legendarny amerykański promotor boksu na kilka godzin przed galą złożył pozew przeciwko swojemu podopiecznemu, Ricardo Mayordze (MMA 0-0, Boks 28-7-1), który miał się zmierzyć z Dinem Thomasem (25-8) w walce wieczoru tego eventu, powołując się na wyłączność kontraktu promotorskiego z zawodnikiem.
Sąd przychylił się do pozwu i przyznał rację promotorowi, zakazując organizacji pojedynku. Oficjele Shine Fights postanowili go jednak zignorować i na niedługo przed galą mówili jeszcze, że walka wciąż znajduje się na jej karcie. Krótko przed rozpoczęciem eventu organizatorzy zdecydowali się pójść po rozum do głowy i pojedynek odwołali, anulując przy tym także wszystkie inne walki, czego efektem było rozwiązanie całej gali.
O kontrowersjach wokół starcia Mayorga vs. Thomas mówiło się już wcześniej, ale dotychczas były to sprawy związane raczej z krążącym pomiędzy zawodnikami bad bloodem. Co dalej? Nie wiadomo. Póki co nikt ściśle związany z organizacją nie wydał w tej sprawie żadnego oświadczenia.