Zawodnik wagi średniej UFC Tim Kennedy zaskoczył w tym tygodniu wszystkich ogłaszając, że odchodzi na emeryturę.
Kennedy dopiero co wrócił do MMA po ponad dwuletniej przerwie i stoczył pojedynek na gali UFC 206. Walka ta zakończyła się jednak porażką Tima przez TKO w trzeciej rundzie w starciu z Kevinem Gastelumem.
Przed tym pojedynkiem ostatnią walką Kennedy’ego było starcie z obecnym pretendentem numer jeden do walki o pas wagi średniej Yoelem Romero. Walka ta odbyła się w 2014 roku na gali UFC 178 i zakończyła się zwycięstwem Romero przez TKO w trzeciej rundzie Tim Kennedy wielokrotnie mówił, że Romero to dopingowy oszust. Tymczasem Kubańczyk mimo ostrych słów w jego stronę, wysłał do Kennedy’ego kilka miłych słów w związku z jego decyzją o zakończeniu kariery.
„Mam nadzieję, że będziesz cieszył się emeryturą, a rywalizacja z tobą była przyjemnością. Niech cię bóg błogosławi.”