Dramat zawodnika Blackzilians.
Jest już pewne, że Jordan Parsons (11-2) nie zawalczy z Adamem Piccolottim (7-0) podczas gali Bellator 154. W nocy z sobotę na niedzielę Amerykanin został potrącony przez samochód, kierowca uciekł z miejsca zdarzenia a zawodnik w ciężkim stanie znalazł się w szpitalu. Policji udało się ustalić jakim samochodem poruszał się sprawca zdarzenia, w dalszym ciągu jest on poszukiwany.
Z powodu niewydolności organów lekarze zmuszeni byli częściowo amputować nogę Jordana co niestety oznacza koniec jego sportowej kariery. W dniu wczorajszym Parsons przeszedł operację serca, obecnie nie posiadamy dokładnych informacji na temat stanu zdrowia zawodnika teamu Blackzilians.
Just spoke to @glennauthentic: Jordan Parsons had to have his full right leg amputated last night. His organs were starting to fail …
— Ariel Helwani (@arielhelwani) 2 maja 2016
And his heart was only working at 20%. He’s currently having heart surgery and that should last another hour or so, per Robinson.
— Ariel Helwani (@arielhelwani) 2 maja 2016
Pretty Boy ma na koncie 13 zawodowych pojedynków, z których 11 wygrał. Ostatni raz walczył podczas gali Bellator 146 niejednogłośną decyzją sędziów ulegając Bubbie Jenkinsowi.
pewnie bones byl na przejazdzce wcale bym sie nie zdziwil hehe szkoda chlopa nic nie zawinil noge stracil . uuu
Przez kierowców debili mnóstwo ludzi tak traci żYcie:(
Naprawdę chłopu współczuję. I to wszystko przez jakiegoś kretyna. A tak byłby zdrowy…
masakraaa 🙁 a ten zart z bonsem vegeta całkowicie nie na miejscu