UFC oficjalnie ogłosiło pojedynek o pas wagi lekkiej między Rafaelem dos Anjos i Eddie Alvarezem.
Pojedynek ten odbędzie się 7 lipca na gali UFC Fight Night 90 w Las Vegas i jak dotąd jest to jedyna ogłoszona walka tej karty.
Rafael dos Anjos (25-7) będzie po raz drugi bronił tytułu mistrza wagi lekkiej, który zdobył pokonując Anthony’ego Pettisa. W pierwszej obronie udało mu się zachować pas wygrywając z Donaldem Cerrone i przedłużając serię zwycięstw do pięciu wygranych walk. W międzyczasie dos Anjos miał zawalczyć z Conorem McGregorem na UFC 196, ale z powodu kontuzji musiał wycofać się z walki. Przez dłuższy czas nie było wiadomo z kim i gdzie Rafael stoczy swoją kolejną walkę. Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że jego rywalem będzie Eddie Alvarez, którego dos Anjos wymieniał jako potencjalnego rywala z którym chciałby się zmierzyć.
Eddie Alvarez (27-4) to bardzo doświadczony i twardy przeciwnik, który w swoim dorobku ma tytuł mistrza wagi lekkiej Bellatora, który czterokrotnie obronił. Dla UFC stoczył trzy walki przegrywając w debiucie z Donaldem Cerrone i wygrywając dwie kolejne z Gilbertem Melendezem i Anthonym Pettisem. Eddie Alvarez aż 14 swoich walk kończył nokautując rywali i 6 z nich poddając.
UFC szykuje swoim fanom prawdziwy maraton gal i pojedynków mistrzowskich. W dniu 7 lipca na gali UFC Fight Night 90 zobaczymy pojedynek o pas wagi lekkiej między Rafaelem dos Anjosem i Eddie ALvarezem, 8 lipca odbędzie się gala The Ultimate Fighter 23 Finale podczas której dojdzie do pojedynku o tytuł mistrzyni wagi słomkowej między Joanną Jędrzejczyk i Claudią Gadelhą. W trzecim dniu maratonu, czyli 9 lipca odbędzie się jubileuszowa gala UFC 200 na której dojdzie do pojedynku o pas wagi koguciej między Mieshą Tate i Amandą Nunes oraz pojedynku rewanżowego między Natem Diazem i Conorem McGregorem.
Pojedynek dos Anjos vs Alvarez z pewnością przyniesie mnóstwo emocji, a jego wynik może iść w dwie strony. Dajcie znać w komentarzach co sądzicie o tym zestawieniu i na kogo stawiacie.
Kasa na alvareza
Jakbym myslal na szybko to dos anjos go ubije bardziej niz kowboja z ktorym wiadomo co bylo 2 razy 🙂 dos anjos jak przegrywa to z dobrymi zapasiorami ale niewiem czy alvarez ustoi 5 rund z prawdziwym pittbulem
Vegeta , Alvarez to czarny koń a Cowboy troche przereklamowany.
Dos anjos przez cokolwiek
dlaczemu stawiasz na alvareza?
@Ridge- ten przereklamowany Cowboy pokonał Alvareza przecież
troche przesadziłem ale Alvarez ma mega potencjał
@rampage @Ridge – ja nigdy Cowboya nie moglem zaakceptowac, w sensie po porazce z Nate, nie uwazalem go juz nigdy jako kogos wybitnego. Jednakze ostatnio szlo mu bardzo dobrze i powiedzialem sobie: „ok jak bedzie problemem dla RDA (nawte jak przegra) to go w koncu uznaje. No i sie skonczylo jak skonczylo :]