El Cucuy opowiada o swojej kontuzji i możliwości przesunięcia walki z Rosjaninem.
Niestety z powodu kontuzji Tony’ego Fergusona (20-3, 10-1 w UFC, #4 w rankingu UFC) nie dojdzie do jego niezwykle wyczekiwanego pojedynku z Khabibem Nurmagomedovem (22-0, 6-0 w UFC, #2 w rankingu UFC). 32-letni Amerykanin proponował przesunięcie walki z Rosjaninem na kartę UFC Fight Night 88, ale Khabib w sobotę zawalczy z Darrellem Horcherem (12-1, 0-0 w UFC) co w pewien sposób sfrustrowało Fergusona. We wczorajszym odcinku MMA Hour Tony mówił:
Walka mogła pozostać i zostać przesunięta na 29 maja w Vegas. Khabib dostał tę opcję i UFC pytała go o to. Tak, więc z mojej pespektywy wygląda to tak – Ty wcześniej wypadałeś z walki kilka razy. Ja nie wiem jakie miał kontuzje i jak poważne one były, nigdy o to nie pytałem. Ja próbowałem to przesunąć.
Więc pomyślałem, że to będzie jak 'Nie mam zamiaru brać łatwej walki. Wiem, że obaj trenowaliśmy, widzieliście na jego twitterze wpis 'teraz ja wiem co Ty czujesz’ i jestem pewien, że wie o czym mówi. Ale 29 maja pokazałby się. Mógłby dostać pieniądze za występ i myślę, że byłbym bardziej niż przygotowany na to.
Teraz zaczynam się leczyć. Mam lepsze i gorsze dni, ale jestem tak zdeterminowany na walkę 29 maja. Było mi nieprzyjemnie gdy Nurmagomedov dostał tę opcją a wziął walkę z gościem, który ma o połowę mniej walki i będzie to dla niego debiut w UFC.
Zdaniem Fergusona gdyby Nurmagomedov wygrał sobotnią walkę i nie odniósł kontuzji to i tak nie chciałby rywalizować z nim 29 maja.
Ten gość nie chce gadać o przyszłości ale mówił o walce z Rafaelem dos Anjosem na UFC 200. Ten gość chodzi tam i z powrotem, on nie chciał ze mną walczyć i jego obóz nie chciał walczyć ze mną. Jestem mocną osobą, ale myślę, że to trochę śmieszne. Jeśli on wyjdzie z tej walki bez kontuzji a 29 maja jest przed jego wakacjami, jestem za tym.
Nie rozumiem co go śmieszy? najpierw wyśmiewał kontuzje muslima a jak nabawił się sam to szuka dziury w całym. Co z tego że proponował, muslim chce walczyć zanim nabawi się kontuzji ;)A ferguson niech nie pieprzy tylko czeka na swoją kolej.