Conor McGregor po porażce z Natem Diazem chce jak najszybciej wrócić do akcji.
Jeszcze na konferencji prasowej po UFC 196, Conor McGregor był pytany o to, kiedy znów zawalczy i stwierdził, że chciałby wystąpić na UFC 200 w lipcu. Szef organizacji UFC Dana White powiedział w rozmowie z ESPN Radio, że rozmawiał z Conorem i ten stwierdził, że chciałby stoczyć kolejną walkę tak szybko jak to możliwe. Wiadomo już, że kolejna walka McGregora będzie obroną tytułu wagi piórkowej, ale nie wiadomo jeszcze kto będzie jego rywalem, a jest dwóch kandydatów – Jose Aldo i Frankie Edgar.
Co o tych dwóch rywalach ma do powiedzenia trener Conora z SBG? John Kavanagh dyskutował na temat Jose Aldo i Frankiego Edgara w programie The MMA Hour.
„Osobiście myślę o rewanżu z Aldo, tę walkę chciałbym ponownie zobaczyć. Uważam, że pierwsza była dla nas świetna, ale trochę mało satysfakcjonująca. Aldo ma fantastyczne umiejętności, był wspaniałym mistrzem i nie wydaje mi się, by to był zakończony rozdział. Zobaczmy więc odpowiednią walkę. Moim zdaniem byłaby to bardzo miła do obejrzenia walka i bardzo dobre wyzwanie. To moja osobista opinia, ale nie ja jestem od podejmowania decyzji.”
Co jednak z Frankie Edgarem, który od TUF 22 i zwycięstwa z Chadem Mendesem miał obiecaną walkę o tytuł wagi piórkowej? Czy wciąż będzie musiał czekać na tę szansę?
„Frankie również jest wspaniałym zawodnikiem, ale Frankie przegrał z Aldo, a Aldo miał wspaniałą passę. Został trafiony bardzo, bardzo mocnym ciosem i szybko upadł. Tak po prostu zakończyła się ta walka. Uważam, że dużo się nauczyłem oglądając te pojedynki i mając tę, czy inną walkę będę miał kolejne wartościowe lata jako trener przez następne 20 lat. To moje osobiste przemyślenia. Czy będzie to Frankie, dos Anjos, czy inny półśredni, jestem szczęśliwy, że tutaj jestem.”
Czekam na walki irlandczyka z tymi dwoma. Będą naprawdę ciężkie. Kibicuje frankowi zawsze. Kto wygra aldo vs conor mnie nie rajcuje ale stawiam na aldo i to pewnie teraz zrobią tem rewanż. Pierwsza obrona z byłym dominatoram ,szkoda franka ,bo ufa go rucha długi czas
Conor po ostatniej porażce powinien zrozumieć że teraz nie będzie tak jak on chce. Są też inni zawodnicy a jego balon został poważnie przedziurawiony i zmierza w dół. Conor ba siłę będzie teraz próbował udowodnić że po walce z Diazem nic się nie stało ale sorry ta walka zmieniła a wręcz spaliła całkowicie jego grę. Niestety ale jego kariera zmierza ku końcówi i tak jak powiedział Aldo przed końcem 2016 roku nie będzie miał nic 🙂
Ja na miejscu Conora bym nie przyjmował walki z Aldo tak dlugo jak się da.Nie dlatego ze mu sie nie należy ale za zenujace płacze Aldo w necie.
@zuldur
O to właśnie Aldo chodzi. Teraz on chce narobić szumu gadajac bzdety tak jak to robił Conor. Należy się nastawić na jeszcze większe płacze Aldo i o to właśnie w tym wszystkim mu chodzi
Jakby nie patrzeć jest jeszcze Max Holloway z 8 wygranymi z rzedu, a to mowi samo za siebie. Ja wolalbym:
Conor vs Edgar i Aldo vs Max