Po odzyskaniu tytułu wagi koguciej, Dominick Cruz został wyzwany przez swojego jedynego pogromcę Urijah Fabera i przyjął te wyzwanie.
Chociaż TJ Dillashaw chciał natychmiastowego rewanżu, to Cruz bardziej chce stoczyć trzecią walkę z Faberem. „Dominator” wyjasnił w wywiadzie dla MMAJunkie dlaczego chce walczyć z Faberem i dlaczego chce zaoferować Faberowi prezent.
„Podoba mi się walka z Faberem, ponieważ już mieliśmy stoczyć ten pojedynek, ale wypadłem z powodu kontuzji kolana, więc czuję że może do niej dojść. To trwa już 10 lat i chcę po prostu sprowadzić go do dołu i wywalić go z dywizji. On nie jest najbardziej istotnym facetem na świecie, ale wciąż daje dobre walki. Wciąż się liczy i jest nastawiony na zdobycie tytułu.
Myślę, że to byłby kolejny prezent dla Fabera. On przez całą karierę był obdarowywany walkami o pas, ale cóż, pieprzyć to. Jestem wszystkim co mu pozostało, więc równie dobrze mogę mu dać ten jeszcze jeden raz.”
Zanim jednak Dominik Cruz da „prezent” Faberowi będzie musiał wyleczyć kontuzję stopy jakiej nabawił się w ostatniej walce. Na szczęście zapalenie rozcięgna podeszwowego nie jest na tyle poważnym urazem, by wyeliminował Cruza na dłuższy okres.
„Nie dostałem zbyt wiele w tej walce, po prostu tylko moja stopa ucierpiała. Oczywiście, że pod koniec walki będzie bolało najmocniej, ponieważ nie pozwala się nam tape’ować kończyn. Gdziekolwiek na świecie nie pojedziesz i jaki sport nie zobaczysz, to wszędzie możesz zabezpieczać swoje kostki, dłonie i łokcie. Cóż, tutaj w walce na pięści nie wolno tego robić, co jest bardzo głupie. Przez to bardzo mocno ucierpiała moja stopa, ponieważ ja przez cały obóz ją owijałem i przyzwyczaiłem się do takiego wsparcia. Jeżeli zrezygnuję z takiego wsparcia i zacznę walczyć, to stopa ucierpi na tym.
Atakuję tę kontuzję bardzo agresywną rehabilitacją robiąc rzeczy, które pomogą pozbyć się stanu zapalnego i doprowadzą do wzmocnienia organizmu. Moje kolana są mocne i kwestią jest utrzymanie tego stanu, pozostać silnym, coraz szybszym, odbudować organizm, aby być w szczytowej formie. Mój ostatni obóz do którego podszedłem po kontuzji ACL był okrojony z pewnych rzeczy potrzebnych do odbudowania ciała, ponieważ musiałem skupić się na technice samej walki. Teraz mogę pracować nad wszystkimi aspektami i mogę przygotować kompleksowo cały organizm do następnej walki.”
Lacze sie w bólu z cruzem dopiero szyli mi ląkotke a poczatkiem kwietnia acl bedzie robione. Nie zycze nikomu tego. Te kule przyprawiaja o mysli samobojcze. Co do walki niech zwyciezy lepszy sportowo
Iron i jak z twoja rehabilitacja ? Współczuję masakra. próbujesz coś ogarniać z tym ?
Minelo prawie dwa tygonie. Jade sciagac szwy i tam doktor ,ktory mnie naprawial ustali co dla mnie najlepsze. Zrobi jakas rozpiske cwiczen a potem wspolpraca z rehabilitantem. Nie wiem nic ,jutro jade po wyrok. 8 tygodni kul mnie czeka. Kiedy skoncze reperowanie lakotki wroce na miesiac do normalnego zycia po czym od nowa ,nastepny przystanek naprawa acl
Współczuję Iron. Ja 2 razy miałem nogę w gipsie i juz mnie kule denerwowaly a co dopiero takie coś!
Co do Cruz to jest to jeden z moich ulubionych fighterow i chciałbym żeby zawalczyl teraz z Faberem.
Ja przynajmniej gipsu nie mam . To by mnie nie dobilo. Wystarczy mi jeszcze 6 tyg kul i chuj wie ile po acl. Nigdy sie nie polamalem , nigdy nic i tu nagle trzeba tyle poswiecic by odzyskac swoje sprawne kolano.
Bartek moj imienniku miales podobne doswiadczenia ,ze pytasz?
Iron trzymaj się stary. U mnie lekarz podejrzewal zerwanie acl, poszedłem na stol i okazało się,ze jest delikatne naderwanie ale ciaglosc została zachowana, wyczyscil staw i zaczela się rehabilitacja, bo noge z pelnego wyprostu moglem zginac jedynie jakies 10 cm, do tej pory zrobily mi się zrosty, które uniemozliwiaja przykucniecie na tej nodze 🙁 i tak zostanie ale walcze.
Przyloz się do rehabilitacji, to super wazna sprawa!!
Wypowiadacie sie w takim tonie jak gdybym mial raka hehe. Moze bedzie sobrze. Doktor mowi ,ze to do ogarniecia. Robil bardziej potrzaskane nogi a medycyna idzie do przodu. Mowi ,ze powinno byc ok.
Dzieki za wyrazy wspolczucia.
Der
Idz do doktora ,moze to da sie jakos zrobic z tym przykucnieciwm
Iron na szczescie nie mam takiej kontuzji. Pytam bo ostatnim czasem zacząłem się interesować i trochę szperać w rehabilitacji wlaśnie kolana mcl,acl,lcl itd. ciężka przeprawa bardzo. Szukam głównie na zagranicznych portal jakis cw. co wzmocnia mi kolano, poprawia jego kondycje. Odczuwam ból w prawym kolanie, juz z wielu cw zrezygnowalem, bo to było bledne kolo. pierw trzeba sie naprawic, chociaz do lepszego stanu jeżeli nie można do końca.
Pozdro Iron i trzymaj się.
Ja zaczynam tortury dzisiaj. Cwiczenia na mase miesniowa i majace odzyskac wyprost i zgiecie. Wyprost juz mam bez cwiczen ale boli jescze. Zgiecie tez juz jest dobre ale jak kazal cwiczyc duzo to bede. Naklepszego i wyeliminowania problemu zycze. Musimy wygrac z urazami przez ko hehe