Być może wkrótce będziemy świadkami pewnych roszad w dywizjach UFC ze względu na zmiany związane z cięciem wagi.
Takie zmiany zasad w cięciu wagi wprowadziła w czerwcu USADA informując zawodników, że od teraz nie będą mieć możliwości nawadniania organizmu za pomocą kroplówek po zakończonym ważeniu.
Podczas gdy zawodnicy UFC oraz osoby ze środowiska jak Joe Rogan są przeciwni temu zakazowi, to trener Nova Uniao Andre Pederneiras opisuje, co może to oznaczać dla zawodników w ich kategoriach wagowych.
„Jeśli poinformowano, że ten zakaz wejdzie w życie na pół roku lub rok przed, zawodnicy mogą zacząć zmieniać kategorie na cięższe jeśli nie będą wstanie inaczej się nawodnić jak tylko poprzez picie wody. Idąc tą drogą i narzucając nam to, my nie możemy się na to zgodzić. To nie będzie fair dla wszystkich. Każdy ma prawo do stosowania takiej metody i nie jest to coś, co zwiększy wydajność zawodnika.”
Pederneiras chce, aby wszystko było jasne, jednak dla mistrza wagi piórkowej Jose Aldo ten zakaz nie będzie miał wpływu ponieważ on nie zbija dużo wagi.
„Aldo nie zbija zbyt dużo wagi. Kiedy nie jest na obozie przygotowawczym jest lżejszy niż wtedy gdy trenuje. Przestaje brać suplementy, więc jest lżejszy. On ma tendencję do gubienia wagi niż przybierania jej. Aldo waży około 160 funtów (72,5 kg), kiedy nie trenuje na obozie.”
Co myślicie o zakazie USADA dotyczącym nawadniania organizmu przy pomocy kroplówki? Ostatnio dość często słyszymy o problemach zawodników, którzy zbyt mocno się odwodnili i nie są w stanie walczyć. Być może dzięki temu zakazowi niektórzy zawodnicy przejdą do wyższej kategorii i nie będą musieli się tak katować zbijaniem wagi.
Idiotyzm, ktory nalezy uciac. Pomyslowosc ludzka nie zna granic. Wiem, ze jestem hardcorem i prezentuje w tym temacie odmienne zdanie niz 95% ludzi, ale zrobmy moze w kazdej kategorii wagowej, kategorie silowa albo wydolnosciowa, np. jak bedzie mistrz wagi sredniej (wagowo), kategori srednie serce (dla tych z tetnem maksymalnym 170-190) i jeszcze w tym kategorie dlugosci konczyn. Moze wtedy ja sie tez zalapie na jakiegos „mistrza” bede mistrzem LHW, high HR & long range.
Ze 100 lat temu wychodzil chlop co wazyl 130 do chlopa co wazyl 60 i jak ten drugi nie mial szans, to to nie wina tego wiekszego, ze tak dziala fizyka. Takie Alda, GSP i wielu innych w starozytnym Rzymie by juz nie zylo dawno temu 😛
Nienawidze tych kategorii wagowych i kombinowania z waga. Za czasow pierwszego UFC albo Pride nie bylo podzialow i tak np. Machida walczyl z BJ Pennem, a Rickson walczyl z goscmi o 40 kg ciezszymi.
a pytane za 10 punktow: czemu mamy kategorie wagowe w UFC?
odpowiedz: zeby mozna bylo zalegalizowac UFC, to byly jedne z warunkow: kategorie wagowe i rundy.
Zamiats legalizowac w USA, mogli przeniesc rynek do Rosji albo jakiegos kraju 3ciego swiata 😛
kiedys czytalem wywiad z aldo i mowil ze na roztrenowaniu wazy jakos 78 kg
Mustela zgadzam sie w 100% z Toba.
a ja się nie zgadzam, brak kategorii wagowych oznaczałby gigantyczną degradację tego sportu. Nie byłby tak genialnych zawodników jak np. Pettis, Demetrious, Urijah, Edgar i wielu innych włącznie z Andersonem Silva. Byłby za to walki ciężkich i półciężkich. Jak wygląda obecna ciężka wszyscy widzą, jest z 15 zawodników na dobrym poziomie, a reszta to tło, do tego doszłaby z 10 z LHW i mielibyśmy z 25 zawodników na dużym poziomie, a reszta to byłaby kompletna żenada. To spowodowałoby, że UFC mogłby robić z 2-3 gale rocznie, albo organizować gale, z całkowicie żenującym poziomem. Czasy się zmieniły, nowe technologie, każdy kg jest na wagę złota.
hehe @Ridge jestes w tych 5%? 😛
@Morla – no dobra, ale to czemu nie brac pod uwage zasiegu ramion? albo dlugosci konczyn? To tak tylko dla przykladu, ze ZAWSZE mozna jakosc wyrownywac szanse. Wiec jak juz sa te kategorie wagowe, to by PRZYNAJMNIEJ wazyli ich kurde 1h przed walka, a nie kuzwa ze scinaja pod 20 kg i pozniej zwala. Ja podejrzewam, ze wazac te 95 kg to jakby mnie wzieli, przetrenowali z 2 miesiace, wzieli na lewatywe, zapodali jakies diuretyki, a pozniej nawodnili kroplowka, to bym kurde walczyl w kategorii WWH, a _MOZE_ mawet LHW, jaja!
Mam pytanie. Niedawno wszedł do sieci wywiad z Vitor Belfort https://www.youtube.com/watch?v=rEMuihm_P74 . Nie wie ktoś czy jest gdzieś ten wywiad chociaż po ang przetłumaczony ?
Kategorie muszą być, tego wymaga sport zawodowy. I tak nie jest źle, obczajcie ile kategorii jest w boksie, to jest dopiero przesada. Co do samego zbijania wagi to jestem temu absolutnie przeciwny. Powinni ważyć każdego przed wejściem do klatki a nie że jeden z drugim odpierdala szopki z odwadnianiem, to jest zwyczajnie śmieszne. Po cholerę kolo ważący 95kg walczy w kategorii 85? Powinni to całkowicie uciąć i po sprawie.
Mustela trochę poczytaj a potem pisz te swoje brednie nie wracam do czasów Rzymu bo tam był pankration bo chyba nie piszesz o gladiatorach bo to inna bajka.Po drugie jak sobie wyobrażasz rozwój tego sportu gdyby transmisja gali trwała 6 godzin i zobaczył byś tam 5 walk ,jaka stacja by sobie na takie coś pozwoliła. Po trzecie porównujesz czasy gdy ludzie którzy występowali w UFC czy Pride byli zwykle jednowymiarowymi zawodnikami czyli karate vs bjj zapasy vs boks te czasy to już przeszłość żaden zawodnik nie jest już tak surowy jak dawniej .Co do zbijania wagi sztucznego to dawno powinno być tak jak w skokach narciarskich, ważenie przed walką godzinkę a nie jak teraz jest od razu waga ciężka była by silniejsza ))A tak mamy sztuczne kategorie wagowe nie jestem na zlikwidowaniem kategorii wagowych tak jak Morla to był by krok do tyłu albo gale rodem z filmu podziemny krąg i choćby z samej sprawiedliwości jaki sens oglądania walki Dawida z Goliatem już przed walką wynik znany
@mustela
odpowiedź na to pytanie jest mniej więcej taka, jak na pytanie, dlaczego nie ograniczyć jazdy samochodem do prędkości maksymalnej 20 km/h? wtedy byłoby bardzo bezpiecznie, ale samochody nie spełniałby użytku, do którego zostały stworzone. Trzeba więc szukać złotego środka. Tak samo jest w mma i innych sportach walki, zrobienie zbyt dużej ilości kategorii, dla wyrównania szans byłoby wbrew istocie sportu, ponieważ mistrzowski pas nic by nie oznaczał, jako że mistrzów byłoby z 50, a w kategorii po kilku zawodników. Za najbardziej miarodajne kryterium uznaje się wagę i dlatego są dywizje różnorodne ze względu na wagę, a nie na inne parametry.
Co do badania godzine przed walką- jestem na tak. Byłoby to dobre dla „ducha sportu” i zdrowia zawodników. Problem jest taki, że ludzie, którzy na sporcie zarabiają są przeciwko (np. stacje tv, menadżerowie). Ważenie to obecnie taki rytuał, jest face to face, oprawa i wszystko, jedni to oglądają, inni trzepią na tym kase. Ważenie godzine przed walką straciłoby swój SHOW i to jest tym zarządzającym nie na rękę, choć byłoby sportowo dużo lepszym rozwiązaniem.
Moim zdaniem wszystkie kategorie wagowe powinny zniknąć, wszyscy powinni walczyć w open. Sorry ale tak jak w każdym innym sporcie trzeba mieć do niego jakieś predyspozycje – jeśli ważę 50kg to nie pcham się do mma albo jeśli mam 160cm wzrostu to nie pcham się do koszykówki… Jedyny podział jaki powinien istnieć to podział ze względu na płeć. Chcę oglądać najlepszych zawodników w bezpośrednim pojedynku, tak samo jak w każdym innym sporcie czy to piłka nożna, tenis czy szachy 🙂 a nie tak jak jest to obecnie zastanawiam się czy lepszy jest Lawler, Weidman, Cormier czy Werdum… Przecież ta wyżej wymieniona czwórka spokojnie mogłaby ze sobą walczyć, różnica między nimi jest tylko taka, że zbijają różne ilości kg przed walką.
@tofik ty to jestes palant i ciezko mi sie z toba gada 🙂
Morla np. sie ze mna nie zgadza, ale jakos z klasa potrafi wykazac inny punkt widzenia, a ty w wiejski sposob zaczynasz: „Mustela trochę poczytaj a potem pisz te swoje brednie”
however -> widze, ze sie wiekszosc zgadza z tym, zeby nie bylo przegiecia z wazeniem. Co do profitow plynacych z 'rytualu wazenia’ to czemu tego nie robic dalej? (tyle, ze dzien pozniej 1h przed walka dodac drugie kontrolne). I wilk syty i owca cala.
Wiesz, takie sytuacje, że zawodnicy ważyli się godzine przed walką już wielokrotnie miały miejsce, z bardzo dużych wydarzeń np. Pacman vs Cotto. Wtedy nie było ważenia dzień przed, bo w sumie w takim wypadku to traci sens. A to na godzine przed walką to tak bez historii przeszło. Może w sumie opcja 2 ważeń jest jakimś pomysłem, trzeba by przeprowadzić badania, albo po prostu sprawdzić jak by się to przyjęło, choć na moje oko pod względem widowiskowo/finansowym wypadłoby na minus 🙂
@Mullock moze i ci których wymieniłes mogli by ze sobą walczyc bo wymieniłes poł srednią srednią pólcieżką i ciezką ale wez pod uwagę wagi nizej tego juz nie widze , cała ta dyskusja jest bez sensu jak mozna byc za tym by nie było kategori wagowych hahahah , a co do tego co ty tu wypisujesz mustela to az sie nie chce czytac to np jestes za tym ze by była np kategoria długo nogich którzy wazą np 93 nastepna kategoria to ci z długimi rękoma , itd, itp to jakas masakra wez sie wgl zastanów bo wydaje mi sie ze byłes pijany albo nacpany jak to pisałes
widze, ze fani Jonesa sa jednak charakterystyczni ;> (jedynie @Junior jest dla mnie ok :P)
Jak nmie kumasz tego wywodu o dlugosci konczyn itd. to wpisalem w google: 'wysuwanie tezy przez podawanie kontrprzykladow’, a to pierwszy wynik:
http://mailgrupowy.pl/shared/resources/4378,podstawy-komunikacji-spolecznej/12092,wyklad-v-argumentacja-typy-i-rodzaje-argumentow-zasady-taktyki-argumentacji-materialy
😛
Mustela jakie ty masz wykształcenie? Masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem? Napisałem że piszesz brednie ale nie obraziłem cię żadnym epitetem,więc nie masz o co się obrażać )))