(fot. mma-bulgaria.com)
Matt Hughes (44-7) vs. Ricardo Almeida (12-3) na UFC 117
Świeżo upieczony Hall of Famer UFC, Matt Hughes, poszuka w tej walce swojej trzeciej wygranej z rzędu. Wcześniej ofiarami starzejących się pomału umiejętności 36-latka zostali Matt Serra i Renzo Gracie.
Ricardo Almeida to z kolei jeden z najzdolniejszych uczniów tego ostatniego. 34-latek raczej nie ma już szans na wdrapanie się na szczyt, ale odwet na Hughesie za swojego mistrza jak najbardziej wchodzi w grę.
Stanislav Nedkov (11-0) vs. Rodney Wallance (9-2) na UFC 117
Dla Nedkova będzie to debiut w UFC. Wcześniej wstępował na rodzimych galach Shooto a także dwóch eventach Sengoku. Bułgar walczył m. in. na tej samej gali, na której Mamed pokonał Jorge Santiago przez TKO.
Wallance dołączył do UFC z rekordem 9-0 i po dwóch walkach zanotował dwie porażki, koleno z Brianem Stannem i Jaredem Hammanem.
Phil Baroni (13-12) vs. John Salter (5-1) na UFC 118:
Powrót Baroniego do UFC po sześcioletniej przerwie nie wyszedł tak, jakby sobie Phil życzył. New York Bad Ass przegrał przez decyzję z Amirem Sadollahem inkasując pokaźną porcję rozcięć i siniaków na swojej doświadczonej szczęce. Podobno walka z Salterem ma być jego ostatnią.
Salter, mimo przyzwoitego w stosunku do rywala rekordu wcale nie ma pewnego miejsca w UFC. Po przegranym przez TKO debiucie John zanotował zwycięstwo nad Jasonem MacDonaldem, ale powodem zakończenia walki była kontuzja nogi tego ostatniego.
Ross Pearson (11-3) vs. Cole Miller (16-4) na UFN 22
Perason bardzo skutecznie buduje swoją karierę w UFC. Po wygraniu dziewiątego TUFa Ross zaliczył na plus dwie kolejne walki, najpierw stopując Aarona Riley’a, a następnie odprawiając decyzją solidnego Dennisa Sivera.
Aspirujący do nagrody poddania roku Cole Miller walczy bardzo nierówno. Pojedynek z Perasonem będzie jego drugim – po starciu z Efrainem Escudero – trudnym sprawdzianem w UFC.
Amilcar Alves (11-1) vs. Mike Pierce (12-3) na UFC 118
Amilcar Alves to kolejny dobrze zapowiadający się świeżak w Zuffie. Judoka walczy jak typowy Brazylijczyk – solidną stójkę podpiera dobrym parterem.
Mike Pierce to przedstawiciel grupy solidnych zawodników, którzy pełnią rolę uzupełniaczy luk na głównej karcie. W swojej ostatniej walce Amerykanin odprawił przez decyzję faworyzowanego Julio Paulino.
Pojedynki spoza gal UFC w środku.
KJ Noons (8-2) vs. Conor Heun (8-3) na Strikeforce: Los Angeles
Noons miał co prawda walczyć z Krazy Horse’em, ale Bennett się z tego pojedynku wycofał. KJ’a w akcji widzieliśmy ostatnio na trzynastej gali DREAM, na której uporał się z Andre Amado wygrywając przez decyzję.
Heun wraca do akcji po rocznej przerwie. Z kolei od jego ostatniej wygranej minęły już dwa lata. Serię trzech zwycięstw z rzędu w wykonaniu Amerykanina w czerwcu zeszłego roku przerwał Jorge Gurgel.
Bryan Baker (13-1) vs. Alexander Shlemenko (29-4) na Bellator 23
Josh Thomson (16-3) vs. Pat Healy (23-15) na Strikeforce: Fedor vs. Werdum