Kamila Bałanda, zawodniczka i instruktorka gdańskiego klubu kickboxerskiego GKS Champion, wychowanka trenera Bogdana Bliźniaka. Mistrzyni Świata Muay thai (2008) i kickboxingu (formuła low kick – 2007), dziesięciokrotna Mistrzyni Polski w Muay thai, kickboxingu (formuły low kick, full-contact i light-contact) i boksie, zawodowy rekord K-1: 1-1. Od niedawna przygotowuje się do startów MMA w gdańskim klubie Akademia Sarmatia. Jej debiut w tej formule planowany jest w grudniu, na gali Angels of Fire 8. Wewnątrz wywiad, oraz walka finałowa z Mistrzostw Polski w boksie.
Skąd u tak utytułowanej kickboxerki pomysł startów w MMA? Nie wystarczą Ci formuły uderzane?
– Lubię wyzwania a ewentualny start w MMA na pewno będzie ogromnym wyzwaniem dla kickboxerki.
Czy ciężko jest Ci się przestawić z kickboxingu na walkę z udziałem chwytów?
– Praktycznie wszystko w treningu chwytów jest dla mnie nowe więc na pewno i w walce nie będzie łatwo. Ale im więcej poznaję ten aspekt walki, tym lepiej potrafię sobie wyobrazić, co z elementów walki w stójce przyda mi się w MMA a co nie.
Jak na Twoją decyzje o spróbowaniu sił w MMA zaregowali koleżanki i koledzy klubowi, oraz trener?
– Chyba wszyscy są troche zaskoczeni, ale skoro można się z kickboxingu planszowego przenieść do low-kicka, Muay-thai i K-1 to dlaczego nie spróbować też swoich sił w MMA. Bogdan Bliźniak, który trenuje mnie od początku, ogólnie jest chyba zadowolony z pomysłu startu w MMA, obawia się tylko czy uda mi się połączyć treningi parteru i stójki nie zaniedbując kickboxingu.
A właśnie. Planujesz zawiesić starty w formułach uderzanych, czy też startować i tu i tu i jak chcesz to pogodzić?
– Absolutnie nie chcę nic zawieszac. Spróbuję połączyć jedne treningi z drugimi i zobaczymy na ile mi się to uda.
W zeszłym roku zdobyłaś Mistrzostwo Polski w boksie, nie ciągnęło
Cię do zawodowego boksu?
– Świat boksu, przynajmniej kobiecego, to zupełnie inny świat niż kickboxingu. Kto był i tu i tu ten sam wie. Mi osobiście bardziej pasuje kickboxing. Szczególnie z low-kickiem i kolanem. W walce gdzie są tak ograniczone możliwości jak w boksie ciągle czegoś mi brakowało.
Miałaś już wcześniej do czynienia z technikami chwytów?
– Dawno temu miałam krótką przygodę z judo i bardzo miło ją wspominam.
Co sadzisz o kobiecym MMA na świecie? Czy jest jakaś zawodniczka, którą szczególnie cenisz? Czy chciałabyś się na jakiejś wzorować? A może z jakąś się zmierzyć?
– Jeszcze nie jestem na etapie oceniania MMA na świecie, czy w Polsce, kobiecego czy męskiego. Jak się czegoś nauczę i bedę miała możliwość sprawdzić te umiejetności w walce to wtedy może będę miała jakieś zdanie w tym temacie.
Życzę dalszych sukcesów. A Ciupaga w ogóle się nie starzeje…
Co to za garda na ostatnim zdjęciu?
Ostatnia garda to garda dwukrotnej Mistrzyni Świata.
Może coś trzeciego do kompletu?
gratki i sukcesow dalszych…
„IZAURA” TERAZ DO RADY MIASTA,PODPISY BĘDĄ,JUŻ CZEKAJĄ !!!
KAmilka…bezbłędna, najlepsza, szalona … i niedoceniana..ale MY i tak będziemy wiedzieć swoje.. i chwalić się, że mamy ja na NK:P…
Czy bezbłędna to bym nie powiedziała 🙂 Każdy popełnia błędy, niestety…