Nie milkną echa testu który w organizmie mistrza UFC wykrył metabolity kokainy.
Kolejnym zawodnikiem który zabrał głos w sprawie jest Jake Shields (30-7-1 1 NC, 4-3 1 NC w UFC).
„Ludzie nie rozumieją. Jon Jones jest królem świata. To nie jest tak, że ludzie przypadkowo biorą narkotyki. On prawdopodobnie jest z najbogatszymi ludźmi i najgorętszymi dziewczynami, każdy chce zabrać go na imprezę.”
„To trudne. Żyjemy i popełniamy błędy. Oczywiście, nie myślę, że on powinien brać kokainę ale łatwiej jest powiedzieć niż zrobić. Ja również popełniałem błędy. Teraz wszystko w moim życiu jest dobrze ale łatwo jest wpaść w te pułapki.”
„Myślę, że to niedobrze, że on bierze kokainę ale to całkiem oddzielny problem. Zgodnie z prawem jeśli nie masz być testowany na to, dlaczego mieliby Cię sprawdzać? Jeśli oni przypadkowo zbadali Cię na obecność czegoś dlaczego opublikowali to?”
Jak poinformowała NSAC Bones nie zostanie ukarany, ponieważ test który wykrył nieprawidłowości został przeprowadzony poza walkami a późniejsze testy nie wykryły czegokolwiek niedozwolonego.
bo kolejne testy juz mieli zabronione, zeby go sprawdzac na kokaine
Ale dobrze Shields gada, pewnie ktos go tam znany wzial, dal mu jakis mega towar (a im lepszy tym bardziej uzaleznia :P) no i jak poczul ta moc, ta nienaturalna pewnsoc siebie, to mogl sie uzaleznic.
A ja się nie zgadzam, miałem wielokrotnie okazję spróbować tego i owego do tego za darmo ale nie spróbowałem bo wiedziałem z czym to się może wiązać. Każdy odpowiada za własne błędy, nikt mu na siłę nie wpychał, zresztą jak znamy jego wybryki to od alkoholu też raczej nie stroni bo szczerze wątpię, że raz wypił i akurat ten jeden raz miał kolizję. Za młodo się dorobił i mu po prostu kasiora do łba uderzyła.
Prawdopodobnie UFC dostało cynę, że ich maszynka do robienia pieniędzy może się zepsuć, więc sami zadziałali prewencyjnie. Z pożytkiem dla wszystkich.
Co by było jakby ta cała Nevada Athletic Commission zaczęła odczuwać ciśnienie, że się mistrz dziwnie zachowuje. Oni już zadziałali nielogicznie pod wpływem „opinii publicznej” z TRT, więc mogło by się to powtórzyć jakby Jones zaczął coś odstawiać.
Wszystko jest zaplanowane i przemślane. Dana wiedział o wynikach testów a doprowadził do walki i do jak najlepszych dochodów i dopiero wtedy odwyk. Kasa przede wszystkim musi sie zgadzać. ,,Normalnego”zawodnika by nie dopuśćili do walki i zaiwesili ( mam na myśli władze UFC).