First Round Management ma od wczoraj nowego członka teamu w osobie zawodnika wagi ciężkiej UFC Alistaira Overeema.
Szef First Round Management, Malki Kawa ogłosił wczoraj oficjalnie podpisanie umowy z Alistairem Overeem nad którego wizerunkiem będzie teraz pracować jego firma. Warto dodać, że „The Reem” dołączył do teamu takich zawodników jak Frank Mir, Aleksei Oleinik, Jon Jones, Carlos Condit, Thiago Alves, Tyron Woodley, Benson Henderson czy Miesha Tate.
Poniżej oświadczenie Malki Kawa ze strony First Round Management.
„Alistair Overeem jest jednym z najbardziej kompletnych zawodników wagi ciężkiej w MMA. Jestem podekscytowany wprowadzeniem go do zespołu First Round Management i chcę pokazać, co możemy mu zaoferować jako zawodnikowi wagi ciężkiej.”
Overeem to były mistrz Strikeforce, DREAM oraz K-1, który ostatnią wygraną przez decyzję walkę stoczył w lutym z byłym mistrzem wagi ciężkiej UFC Frankiem Mirem. Wkrótce zostanie ogłoszona jego kolejna walka.
„Jestem podekscytowany ogłoszeniem współpracy z Malki Kawa oraz First Round Management. Malki zbudował jedną z najlepszych firm w MMA i jestem bardzo ciekawy tego co możemy razem osiągnąć.”
34-letni Overeem ma za sobą długą karierę zawodnika i jest weteranem MMA z ponad 50 pojedynkami (37-13-1). Posiada niszczycielską siłę nokautu i jest równie niebezpieczny w parterze. Jest jedynym zawodnikiem w historii, który może pochwalić się posiadaniem dwóch pasów MMA oraz jednego w K-1 w tym samym czasie.
Na początku roku, Alistair Overeem ogłosił, że odchodzi z klubu Blackzilians i przechodzi do dobrze znanego w świecie MMA Jackson-Winkeljohn MMA Team w Nowym Meksyku. Obiecał też swoim fanom, że dojdzie do miejsca w którym będzie walczył o pas wagi ciężkiej UFC i pewnego dnia go zdobędzie.
Podoba mi sie to, ze sie nie ustosunkowal do tych mow-traw zawodnikow Blackzillians. Trzeba umiec sie rozstac z klasa, a tu zaczeli tak go obsmarowywac, ze zal.pl
Stawiam na to, ze Overeem faktycznie wroci na to 3/4te miejsce w HW UFC.
Ale dopoki CV i JDS beda w formie, to nie ma szans na pas.
Reem musi skupić się na szybkości bo na Santos’a oraz Cain’a jest jeszcze trochę roboty.
Reem to musi się skupić na kondycji i wykorzystywać swoje atuty, klincz, kolana, może odświeżyć gilotynę. Boks nie jest jego najmocniejszą stroną a jednak używa go częściej niż nóg.
Uwazam podobnie jak kolbe. Szczerze mowiac to ciesze sie z newsa o Reemie. Lubie goscia i bardzo mu kibicuje mimo, ze zawiodly mnie jego walki w UFC…
Dla mnie on jest dobrym analitykiem, madrym gosciem, ale faktycznie zbyt pyszny. Troche na tym traci. Najbardziej to mu sie w glowie poprzewracalo jak mial ta dluuuga passe zwyciestw. Zapomnial o slabej szczece i nie najlepszej kondycji, zdawalo mu sie, ze wszystkich moze ubic jak zwyklych cieniasow.
Jak bedzie podchodzil do przeciwnikow i walcztyl tak rozsadnie jak w ostatniej walce – widze w nim duzy potencjal na te 3cie miejsce w HW 😉
Ja w nim nie widzę niczego, poza bycie typowym koksem. Trochę siłka, trochę bramka i cały świat u stóp. Jestem ciekawy, dlaczego nie wpadł jeszcze na handlowaniu koksem i kiedy w końcu wypadnie z UFC, bo zawodnik z niego żaden, co pokazały jego dotychczasowe walki w oktagonie z rywalami, którzy są głodni sportowego sukcesu
restler pione przybij , niezgodze sie tylko z ostatnim zdaniem , on przegral wygrane walki. Plan na walke mial w stylu pudziana na hura do przodu a jak przeciwnik przetrwa jakos to bedzie ale trzeba przyznac ,ze przewazal tak samo z brodatym jak pezao
walczyl z gosci na innym poziomie. Wyrylo mu sie w berecie, ze kazdego moze rozwalic totalna agresja… przekonal sie, ze nie i teraz wyciagnal z tego wnioski.