Ronda Rousey była niedawno gościem w stacji radiowej Power 106 FM i podzieliła się ze słuchaczami swoim zdaniem na temat różnic między MMA a boksem.
Kiedy prowadzący audycję zapytał ją, czy byłaby wstanie pokonać Floyda Mayweathera Jr. w walce na zasadach MMA w Oktagonie UFC, Rousey szczerze odpowiedziała, że mogłaby go pokonać jeśli udałoby się jej utrzymać walkę w parterze.
„Powiem ci, co bym zrobiła…
Jesteś gotowy? Zeszłabym do parteru i po grapplersku podczołgiwałabym się do niego tak szybko jak tylko można i wciągnęłabym go do parteru… Nie musiałabym nawet wstawać. Byłabym poza zasięgiem jego ciosów. Wyglądałoby to podobnie do tego co widzieliśmy w filmie „Bloodsport”, gdzie jeden z gości wykonywał ruchy jak małpa. Zrobiłabym podobnie. Po prostu czołgałabym się i miałabym zbyt niską pozycję, aby mógł mnie trafić.”
Gospodarz programu zapytał Rondę, czy to co powiedziała, faktycznie miałoby miejsce jeżeli dostałaby walkę z Mayweatherem.
„Cóż, ja w parterze spędziłam już mnóstwo czasu. Wątpię, aby on miał kiedyś z tym styczność.”
To prawda. Każdy zawodnik wie, że walczy się tak jak się trenuje. Jeśli takiej klasy zawodnik jak Floyd, który nigdy nie miał do czynienia z kimś, kto go chwyta i stara się obalić i zadać ciosy w parterze – szanse na to, że zgodzi się na taki pojedynek są raczej niewielkie. Oboje są podobnej wielkości i choć Mayweather jest znakomitym sttikerem, jak przyznaje Rousey, mistrzyni wagi koguciej UFC jest w tym przypadku bardziej kompletną zawodniczką i zapewne wyszłaby zwycięsko z tego starcia.
Jak już drapnie Velasqueza to Floyd będzie kolejną ofiarą 😀 Dziewczyna jest solidnie walnięta 🙂
Ja już jej nie mogę słuchać po prostu, gada takie głupoty, że głowa boli.
Ronda trochę już zaczyna wariować kogo jeszcze chce pokonać Tysona ?
Krysiu Cyborgowo wybij jej proszę z główki i to dosłownie już na zawsze takie pieprzenie kotka za pomocą młotka… 😉
heheh ona jest coraz głupsza 😉 głupieje z każdą wygraną 😉
Walka z Floydem haha co za brednie. Poza tym Floyd za grosze nie pracuje.
UFC 200: Rousey vs. King Kong
cyborgowa ja spacyfikuje.a floyd to pewnie jakby trafil to głowe urwal.jestem pewny ze taki floyd jak czysto trafi to mocniejsze pierdolniecie jak bonesa czy nawet cormiera
To reporter jej się zapytał jakby ta walka wyglądała, więc odpowiedziała. Nikogo przecież tu nie wyzywa. Poza tym jak dla mnie to ona by wygrała bez problemu z Floydem na zasadach MMA 😀
wygrala by a na koniec zrobila mu loda.nie moge patrzec na wypowiedzi tego durnego babsztyla
dajcie jej lepiej snickersa