Tak przedstawiają się statystyki walki Mir vs Overeem na UFC 169. Trudno nie powiedzieć tutaj o prawdziwym łomocie.
Chociaż Alistair’owi nie udało się skończyć Mira przed czasem trzy rundowej walki, totalnie go zdominował.
Fight Metric przygotowało statystykę tego pojedynku na której widać jak wielka przepaść dzieliła tych zawodników.
To zadziwiające, że Mir będąc takiej klasy zawodnikiem absolutnie nie dał sobie rady z Overeemem przez całe 15 minut walki. Alistair zdominował i zneutralizował go pod praktycznie każdym względem. Jedynie w drugiej rundzie Mir zaliczył udane obalenie oraz założenie gilotyny z której Overeem i tak szybko się wydostał.
Dla Overeema sprawa ułożyła się idealnie zwłaszcza jeśli przypomnimy sobie jego poprzednie dwie porażki przez nokaut. Teraz jego dalsza kariera jest bezpieczna, a on sam zyskał na tyle pewności siebie, że postanowił wyzwać do walki samego Brocka Lesnara. Trochę nie trafił ponieważ Dana White powiedział, że Lesnar nie prędko wróci do MMA. Aby nie było jednak tak słodko i kolorowo, Dana White dołożył łyżkę dziegciu stwierdzając, że nie jest pod wrażeniem walki Overeema:
„Wyszedł do walki ze słabym przygotowaniem, potem wyzwał do walki gościa, który już nie będzie walczył. To nie była dobra walka Alistaira.”
Mądra walka ze strony ALiego. Ma inne podejście mentalne. Podoba mi się to. Mimo, że Dana nie był zadowolony co powiedział na konferencji. Była mowa o walce JDS vs Ali. Dana White powiedział,że mu się podoba ten pomysł ale Ali się wstrzymał od zdania na ten temat. Może Hunt vs Overeem 🙂
no nie moglo byc inaczej, ale jedna rzecz tylkomnie zdziwila: odpornosc Mirra. Dla mnie na 100% cos zapodal, zeby mu sie mozg nie odlaczyl i zeby nie bylo KO. Gosc, ktory padal po slabszych ciosach, nagle dostaje tyle strzalow i kolano w glowe, wstaje i walczy dalej jak robot.
Druga sprawa: Overeem w koncu zdawal sobie sprawe, ze moze i jest niszczycielem, ale nie na tym poziomie, tutaj nie mozna sie wystrzelac, tylko madrze walczyc.
Trzecia sprawa: chodzby nie wiem co to JDS i CV sa po za jego zasiegiem, wiec dobrze robi, ze sie wstrzymal przed odpowiedzia. Niech teraz na spokojnie pokona decyzja Travisa albo Silve, bo jak madrze zawalczy to mu sie to uda.
Czwarta sprawa: Slabe to bylo z tym wyzwaniem Lesnara, bardzo slabe… mam takie samo zdanie jak Danka (w ogole b.czesto sie z ni mzgadzam :P)
Jak Alistair wsio poprawi, to jego miejsce w HW to tak pozycja 3-5. Zgubila go pycha i pewnosc siebie od obijania boom’ow.
Bardzo dobra walka Reema.Łysy to debil.
Travis jest już umówiony z Werdumem na walke. A Big foot to idiota. Wczoraj tweetął że chc rewanż z Overeemem a pamiętam jak mówił, że Ali to sterydziach i on nie bierze a po walce z Huntem sam wpadł. Podobno nawet laktacje miał z piersi haha. Straciłem resztki sympati do tego wielkiego łba. Chciałbym zobaczyć jak do Reem niszczy w rewanżu ewentualnie Ali vs Hunt
Mir totalna kompromitacja, nie pokazal nic, totalne zero, najwyzszy czas wyslac dziada na emeryture.
Ateroid Notre dEEme tez za wiele nie pokazal, poza przywoitym gameplanem na dziada i zreczna proba wybrniecia z wyzwania i walki z Jds, jednak mysle, ze jezeli swiniak wrocil by w 80% swojej dawnej sprawnosci to wyryl by dziure PseudoroidEEm w oktagonie!!! 😀
Pierwsza walka to byla jakas pomylka, albo ustawka ;(
Ali dał radę ale faktycznie słabo i bardzo zachowawczo. Co do wyzwania do walki ponownie Brocka to chyba jakieś nieporozumienie,a wręcz żałość. Sądzę, że Dana „za karę” Da Aliemu JDSa i zweryfikuje w końcu ten jego pas K1 z kimś kto nawet nie będzie przez chwilę myślał o parterze. Tak czy siak chyba już wszyscy fani Overeema nie mają wątpliwości, że pas UFC jest tylko w sferze jego i ich marzeń. Limit cudów Overeema najwidoczniej dobiegł końca.(Trening czyni mistrza chemia czyni cuda…) Sądzę jednak, że byłby odpowiedni „przywitać” np. JJ Kościstego w wadze ciężkiej, było by to zgoła ciekawie, chyba, że mistrz JJ wagi półciężkiej chciałby od razu zacząć z wysokiego C i rzucić się na top.(co wypadało by, a w co powątpiewam…).
hunt vs reem byłoby super walką. Dwóch byłych mistrzów K1, chyba ostatnia taka okazja w ufc. I typuję oczywiście Hunt by KO… WAR HUNTO, A Reem zawalczył mądrze uważał na to by się nie „wyboksować” i cały czas być skoncentrowanym co w poprzednich walkach kosztowało go. A Dana niezadowolony bo wolałby uciąć reem-a z jego dużym kontraktem.
Tez bym z checia Reema z Huntem zobaczyl. Po tym co Mark pokazal z BigFootem stawiałbym na niego. Walka na pewno byla by w stojce, a Hunta ciezko znokautowac, wiec raczej stawialbym na KO na Reemie.
no Overeem tez by pewnie chcial z Huntem.
W przeciwienstwie do kolegow jestem wrecz pewien, ze Overeem wygra to w latwy sposob.
Alistair potrzebuje walki z takim Huntem, Gonzaga, Mitronem, Shaubem itd. po czyms takim nabralby znowu potrzebnej mu pewnosci siebie i moglby dac dobra, przegrana walke np. z JDS 🙂
walczyl juz hunt z reemem po co robic jeszcze raz taka walke?
Alistair zawsze bedzie hejtowany, niewazne jak zawalczy. jak slysze glosy ze 1 walka z Brockiem byla ustawiona to smiac mi sie chce. a w smolensku ruscy rozdrzedzili sztuczna mgle, czy cholera wie co jeszcze, nieprawdaz? Ali powinien dostac kogos teraz z rankingu 5-10, po ewentulanym zwycieztwie ktos mocniejszy, np. jds
Wyzwanie do walki emerytowanego Brocka Lesnara to wg mnie przejaw tchórzostwa. Do walki z JDS jakoś mu się nie pali. Dobrze, że nie wyzwał Marka Colemana.
Jak dla mnie to następnym przeciwnikiem Overeem’a powinien być ktoś z trójki: Hunt, Big Foot, JDS.
Co do Franka Mira to dałbym mu dłuższą przerwę od walk. Jest wypalony kompletnie nie wiem z kim mógłby jeszcze wygrać.
CriSS zgadzam się .
Zdeklasował Mira w każdej płaszczyznie , pokazał , że potrafi przyjąć walkę na zimno i rozegrać partię z przeciwnikiem , osobiście lubię tego rodzaju walki , gdyż patrzę wtedy na jej inne walory ( zachowanie zawodników , ruchy , taktyka , po walce analiza strategi pojedynku )
Teraz przyszedł czas ,że Frank Mir wypalony itd .. , gdyż ciężko przyjąć dobrą dyspozycje Overeema , ciężko mi jednak zrozumieć w takim razie jak przetrwał taką nawałnicę zarówno fizycznie i tak dużą dominację psychicznie .
Nie przepadam za Alim , jednak uważam że może być sporą niespodzianką , tylko musi mieć czas poukładać sobie wszystko w głowie , na ten moment w walce z JDS go nie widzę .
prawda jest taka że obydwaj byli cieniem samych siebie w tej walce,rem go zdominował bo mir był tak cienki że głowa boli,rem jest już wypalony przez to że skończył się szprycować,gdy to robił na potęge to demolował wszystkich,dobre czasy się skończyły niestety i nie gadajcie o walce rem jds,bo to jest smieszne,jds by go zniszczył bez dwóch zdań,szkoda ze crocop już się zwinął bo mogli by teraz przypomieć widzom że mają nie wyrównane rachunki z dawna gdy rem crocopa okopał po jajach,napewno byłaby to ciekawa walka.
[i]FrEaKo pisze:
poniedziałek, Luty 3, 2014 o 0:01 (Cytuj)
walczyl juz hunt z reemem po co robic jeszcze raz taka walke?[/i]
Bo wtedy założył mu dźwignie w przeciągu 1 min i to była cała walka. Teraz Hunto ma przynajmniej przyzwoitą obronę w parterze która pozwoli mu by walka toczyła się również w stójce gdzie przy ciosie i sercu Super Samoan wszystko się może zdarzyć (choc przyznaję że reem byłby faworytem)
Walka Overeem’a z JDS ma sens bo obaj są w pierwszej dziesiątce UFC i żaden z nich nie ma jeszcze przeciwnika.
Do tego pasują do siebie stylem walki – obaj preferują stójkę.