(fot. ESPN Sports)
Wygląda na to, że plotki jakoby nowy nabytek UFC, Japończyk Takanori Gomi (31-5) miał „z biegu” dostać walkę o pas wagi lekkiej z BJem Pennem nie spełnią się. Po wczorajszym UFC 108 pojawiły się poważne przesłanki, po których można wnioskować, że pierwszym rywalem Gomiego w octagonie będzie inny czołowy lekki, Kenny Florian (12-4). Ewentualna walka tych zawodników wyłoniłaby oficjalnego pretendenta do tytułu lightweight. Informację o tym pojedynku w poważnym tonie podaje stacja ESPN, której bądź co bądź w kwestii informacji sportowych można ufać.
Dana White, zapytany o możliwość zorganizowania takiej walki powiedział, że jest ona prawdopodobna. Prezydent UFC zaznaczył jednak, że w wadze lekkiej jego organizacji jest wielu zawodników, którzy są w stanie walczyć z Japończykiem.
Kenny go zniszczy…