Wyniki walk UFC 166: Velasquez vs. dos Santos III

Wyniki walk gali UFC 166: Velasquez vs. dos Santos III na której w walce wieczoru o pas mistrza wagi ciężkiej walczyli Cain Velasquez i Junior dos Santos

UFC 166: Velasquez vs. dos Santos III

Główna karta

Walka o pas mistrza wagi ciężkiej
Cain Velasquez pok. Juniora dos Santosa przez TKO, runda 5, 3:09

Daniel Cormier pok. Roy’a Nelsona przez decyzję (30-27, 30-27, 30-27)
Gilbert Melendez pok. Diego Sancheza przez decyzję (29-28, 30-27, 29-28)
Gabriel Gonzaga pok. Shawna Jordana  przez KO, runda 1, 1:33
John Dodson pok. Darrella Montague bprzez KO, runda 1, 4:13

Pozostałe (Fox Sports 1)
Tim Boetsch pok. CB Dolloway’a przez niejednogłośną decyzję (30-26, 27-29, 30-26)
Hector Lombard pok. Nate’a Marquardt’a przez KO, runda 1, 1:48
Jessica Eye pok. Sarah Kaufman przez niejednogłośną decyzję (29-28, 28-29, 29-28)
KJ Noons pok. George’a Sotiropoulos’a przez decyzję (29-28, 29-28, 30-27)

Pozostałe (on Facebook)
Adlan Amagov pok. TJ Waldburger’a przez KO, runda 1, 3:45
Tony Ferguson pok. Mike’a Rio przez poddanie (d’arce choke), runda 1, 1:52
Andre Fili pok. Jeremy Larsena przez TKO, runda 2, 0:51
Kyoji Horiguchi pok. Dustina Pague przez TKO, runda 2, 3:51

26 thoughts on “Wyniki walk UFC 166: Velasquez vs. dos Santos III

  1. Jakoś nie mogę patrzeć na ten toporny bez finezyjny (niestety efektywny) styl Velasqueza, ciągle tylko walka przy siatce w klinczu („brudny boks”)lub próby obalenia. Mam nadzieję, że może ponownie sprawi mega sensacje np Fabricio Werdum i poskłada topornego Caina. Dziwię się tylko JDS-owi, że nie wyciągnął żadnych wniosków z drugiego pojedynku i nie wniósł nic nowego (np łokci,kolan,dropkicków,więcej ciosów prostych na wstecznym,schodzeniem z ciosem z lini ataku etc.). Tak czy siak ciężko będzie zdetronizować mistrza bo jest jak walec drogowy z wielkim bakiem paliwa…

  2. Cain Velasquez; 85% walk wygranych przez KO/TKO, 15% decyzja.
    Musial walczyc jak walczyc, bo JDS jest zajebsity. Jedyny gosc, ktory do tej pory wybranial obalenia Caina. Po za tym Cain musial walczyc jak walczyl, bo JDS jest mega dobry w stojce, wiec po co tak bardzo ryzykowac.
    Ogladalem konferencje prasowa, Velasuez na twarzy wygladal najgorzej w calej karierze, tez tam kilka niezlych strzalow przyjal i widac po pokiereszowanej buzi, nigdy go takiego porozbijanego nie widzialem. Po za tym mowil, ze faktycznie tam kilka razy poczul strzaly Dos Santosa i musi mu oddac, ze w kazdym momencie JDS mial moc, zeby wygrac walke przed czasem, bo pare w lapie definitywnie ma. 2ga sprawa: mowil, ze duuzo ciezej bylo teraz JDS obalac (2 udane proby na 11!)
    Z Werdumem CV bedzie sie bil pewnie na wymiany i tych wymian Werdum nie przetrwa + sie zmeczy jesli dociagie do 3ciej rudy i bedzie sapal.
    Szkoda mi JDS, jest mega dobry, ale niestety CV jest troszke lepszy. Tych dwoch to tak ekstraklasa, a reszta to 1 i 2ga liga.

  3. Ale jeszcze warto podkreslic jedna rzecz: JDS boksuje bardzo dobrze jak na warunki MMA, ale na bokserskie juz nie. Okazalo sie, ze jak musi poruszac sie do tylu, to niestety nie ma juz tego samego skilla, praca na nogach to nistety nie Mayweather. I CV i jego trener, podkreslali to, ze taki jest gameplan, zeby nie dac mu do przodu nacierac, bo wtedy jest najlepszy – szacun za taka dobra analize.

  4. Jestem pod wrażeniem normalnych i rzetelnych komentarzy ;D wchodzac spodziewalem sie sporo wpisów typu „mowilem ze CV rozjedzie JDS hehehehehe” albo wypowiedzi kompletnie nie znajacych sie na temacie gimbów ;D

  5. Velasquez zrobił piękną robotę nie dając Juniorowi dojść do ataku. Co prawda kilka mocnych ciosów Santosa doszło do głowy Caina ale rozczarował mnie trochę „Cigano”. Nie zrobił zbyt wiele w 1 i 2 rundzie poza kilkoma ciosami. Miałem wrażenie, że liczy tylko na lucky punch, który zakończy walkę. Dodatkowo jeszcze zauważyć można praktycznie zero gardy, tak jakby miał w rękawicach po 50 kg i przy atakach Caina trzymał ręce wzdłuż tułowia przez co obrywał w cymbał. Jeśli dobrze pamiętam to w trzeciej rundzie Cain mógł już zakończyć walkę gdyby jeszcze odrobinkę przycisnął. Velasquez zrobił dobrą robotę i brawa dla niego.

  6. VELESKEZA JEST TYLKO W STANIE POKONAC PO DWÓCH WPADKACH PRZY PRACY Z WALUSIEM KONTUZJA Z WARCHOŁEM KRÓTKI OKRES PRZYGOTOWAWCZY KAMIL VANDERLEJ BAZELAK

  7. Walka jak poprzednia:) CV to jak terminator idzie…:) Ale cieszy mnie fakt, że Werdum dostanie T shota:) to super zawodnik i mam nadzieje, że walka będzie dobra:) a JDS powinien z DC się zmierzyć o ile ten nie pojdzie do LHW:)

  8. Gadał też ze maja cos tam z jednyn gościem do załatwienia heh wiadomo ze o JBJ chodziło:) Mam nadzieję ze JBJ pokona DC choć ten może mu spuścić łomot:(:( Teraz zawalczy Werdum z CV a potem albo Barnett albo AO jeśli wygra z Mirem… Choć AO wiadomo to przeszłość a szkoda:( CV rządzi…:)

  9. Ja tam jakos mocno przecenialem DC, ale po tych 2 walkach z Mirrem i Nelsonem, to jakos slabawo. Tzn. jest niezly, bo kurde taki kurdupel i teraz malo wazacy, a pewnie wygrywa tyle, ze bez fajerwerkow.
    Po za tym faktyczie na zbijaniu straci atuty – chodzby w walce z Nelsonem juz nie bylo takiego poweru i luzackiego rzucania, ktore wykonywal np. na Barnecie.
    Mam nadzieje, ze tego wariata Roya nie wyrzuca z federacji, bo to jednak jest spoko gosc hehe

  10. Też lubie Roya:) DC nie bardzo… niby mily niby sympatyczny ale taki kurdupel smieszny…:) HW się robi nudna:( szkoda ze JDS nie zawalaczy z DC albo Footem:(

  11. No to fakt, chyba pierwszy raz od hoho, keidy pomyslalem: czemu oni nie rzucaja recznika? Mysalem, ze to moj odosobniony przypadek, ale pozniej tez na konferencji prasowej Dana White powiedzial to samo, w stylu: czy tym ludzia w narozniku nie zalezy na zdrowiu swojego zawodnika + jeszcze Morla widze, ze tez takie samo masz spostrzezenie.

  12. Nie rzucili bo barzylijczycy walcza do konca . Dla nich walka to honor.
    JDS pokazal , ze ma w sobie atuty na pokonanie Velasa ale potrzeba mu czasu.A co najwazniejsze walk z dobrymi uderzaczami bo sory Carwin czy Mir to maja nic wspolnego z szybkoscia i dynamika . Wiecej rywali typu Marc Hunt i bedzie postep.

  13. To że JDS się nie poddał jest w pełni zrozumiałe i to właśnie wchodzi w kwestie honoru, ale to, że go narożnik nie poddał jest głupotą i kompletnym brakiem odpowiedzialności i nie można tego mylić z honorem.

  14. JDS by sie na pewno wk… Miejcie pretensje do lekarzy 😀
    Brazole to twardziele a nie polskie gwiazdy co wolą bezpieczne pensje w KSW niż walke z najlepszymi 😀 .

  15. no JDS nie wypadalo sie poddac, ale jakby go naroznik poddal, to by w oczach fanow nic nie stracil, a zdrowia duzo ocalil. Trener powinien robic za tego zlego i wziac to na siebie.

  16. Wiecie, dyskusyjna sprawa, ale ja gdybym się miał postawić w roli trenera zawodnika, na którym mi zależy i widziałbym takie coś, to miotałbym ręcznikiem jak szalony! Jeżeli za kilka/kilkanaście lat okaże się (odpukać), że JDS ma problemy zdrowotne związane z tym ile ciosów przyjął to będzie na koncie narożnika.

  17. Bo to właśnie narożnik postawił sobie zdrowie dos Santosa na szali. A lekarze nie mieli co zrobić bo JDS nie miał kontuzji uniemożliwiających mu walkę, sędzia też miał związane ręce, bo Junior stał i czasem nawet oddawał. Odnośnie samego zawodnika to nie ma co mówić o poddawaniu się. JDS przyjął dużo więcej niż powinien tylko i wyłącznie przez narożnik.

  18. oj tam oj tam, Morla nie badż panikarą
    Bardzo dobrze że nie rzucili, tylko że dla mnie widok JDS w takim stanie to miod na moje rany więc reprezentatywny nie jestem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *