Podczas pojedynku dwóch czołowych zapaśników wagi półśredniej doszło do dość nietypowej sytuacji. Anthony Johnson próbował kopnąć klęczącego Josha Koschecka, jednak nie trafił i kolano przejechało po jego ręce Josha. Sędzia natychmiast przerwał walkę i dał Koscheckowi czas na dojście do siebie. W tym czasie realizator puścił kilka razy powtórkę tego zdarzenia, na którym było widać, że „Kos” w żadnej sposób nie ucierpiał na skutek uderzenia kolanem, jednak cały czas stał trzymając się za lewe oko. W tym czasie komentator – Joe Rogan – snuł spekulację na temat tego wydarzenia i tego czy Josh udaje. Sam Johnson też wątpił w to aby zranił swojego przeciwnika w sposób nieprzepisowy, będąc przekonanym, że „Kos” po prostu szukał chwili na dojście do siebie i odpoczynek. Jednak jeśli przyjrzycie się nieco dokładniej całej tej sytuacji, to zauważycie, że Josh w rzeczywistości dostał kciukiem w oko na dowód czego, trochę niewyraźnie, ale jednak zdjęcie tej sytuacji.
komuś się chciało dociekać w obronie Josha 😀
Ale dobra robota, bardzo prawdopodobne, że się wyjaśniło 🙂
jeszcze jedno – Joe Rogan chyba przeżywa kryzys wieku średniego od niedawna… Gdybym go nie słuchał od dawna, to byłoby to dla mnie irytujące, ale tak to całkiem zabawne, kiedy bawi się w sędziego śledczego, wyraża swoje niezadowolenie i walczy o sprawiedliwość.
To jak po rozmowie z Randym powiedział publicznie, że jego zdaniem Randy przegrał, było moim zdaniem niesmaczne i poniżej pasa. Szczególnie, że ani słowem nie wyraził wątpliwości podczas rozmowy z samym Randym… eeeh, może mu przejdzie. Tak czy inaczej, podczas powyższej walki chyba nikt nie wiedział co się naprawdę stało, to nielegalne kolano rzuciło się wszystkim w oczy i nikt nie pomyślał, że może wcale nie o to chodziło, tym bardziej, że oko rozbolało Josha dopiero po owym kolanie. No ale nic, ładnie walczyli, szkoda, że Johnson przegrał, ale na pewno się jeszcze odegra.
To chyba nic odkrywczego. W trakcie gali, gdy już po 2 minutach Koscheck otworzył oko, było widać w jakim jest stanie i że z pewnościa nie udaję.
Myśle, że całe sledztwo Rogana wynikało z tego że on sam wmówił sobie że kontuzja oka wynikała z kopnięcia. Dalsze śledztwo doprowadziło go do prawidłowego odtworzenia zdarzenia.
W tej akcji były 2 faule, jeden celowy kopniecie leżącego przeciwnika, drugi przypadkowy palec w oko. W obu przypadkach Josh miał prawo żeby spróbować dojść do siebie.
W trakcie rozmowy z sędzią ringowym Josh wyraźnie sprawiał wrażenie, że chce walczyć dalej. Mimo że nie mógł otworzyć oka nie powiedział że chcę aby wezwano lekarza. Lekarz radził Joshowi żeby dał sobie spokój, a następnie namawiał sędziego do przerwania. Koscheck żeby nie przerwano walki zaczął walczyć wcześniej niż powinien.
Jego łokcie w ground n pound w drugiej rundzie, doprowadzające do zakończenia walki przez duszenie, były jednymi z lepszych jakie widziałem.