Chael Sonnen i Rashad Evans mogą wkrótce zmierzyć się ze sobą a dowodem na to może być wczorajsza wymiana zdań zawodników na Twitterze.
Sonnen, który początkowo miał zmierzyć się z Wanderleiem Silvą musi szukać sobie innego przeciwnika z powodu kontuzji Silvy. Dana White stwierdził ostatnio, że może go zestawić z Philem Davisem, ale Sonnen zdaje się wybrał już swojego rywala, którym może być Rashad Evans.
„Hej Rashad, zadam ci pytanie… Jesteś zajęty 16 listopada?”, napisał Sonnen na swoim Twitterze.
Evans, który wspólnie z Sonnenem pracował nad kartą walk ostatniej gali UFC Fight Night: Condit vs. Kampmann 2 odpowiedział, „Nie raczej nie!! O co chodzi?” Chael Sonnen odpowiedział wklejając plakat UFC 167 na którym są obaj zawodnicy.
„Jeśli chodzi o mnie to dobry pomysł!” odpisał Evans. „Wiem, że podczas ostatniej gali chciałeś mi powiedzieć coś ważnego!”
UFC 167: St-Pierre vs. Hendricks ma się odbyć w Las Vegas i będzie to gala połączona z 20 rocznicą UFC.
Dobre by to było 🙂
Z Wandem niech się pierze, czy on jest zajęty?
TurboNitro Wand jest kontuzjowany
Kiedy ktoś wrzuci Fight Card tej gali ?
Serio kontuzjowany? Czy to taka zasłona do dalszych negocjacji? Bo coś w necie było, że Wand chciał więcej z PPV i White powiedział, że chyba go wyśle na emeryturę.
wand sra ze strach, a czarnuch jest kolejnym lupem na pozarcie dla Sonnena w drodze o pas!
kokosz prędzej Sonnen się zesra niż odbierze pas Jonesowi
kokosz@
Nie rajcuj sie tak oratorem. Jest wybitny ale wyzej ”chuja nie podskoczy”. Jesli chodzi o srednia daje sobie leb uciac ,ze Weidman by go poddal , Belfort i Silva zafundowali KO. Połciezka .. Machida by go w nudnym ale skutecznym stylu wypunktowal na lighcie ewentualnie znokautowal. Maulera tez raczej nie przejdzie . Roznica sily jest widoczna obserwujac go w lhv .WYniszczonego zblazowanego shoguna przeszedl ale to by bylo na tyle z czolowki. Ps shogun bedzie spadal w dol , jest cieniem samego siebie. Wygrana nad nim mnie nie przekonuje. Evans w dobrej formie go ubije bez wiejszych problemow. Problem jest taki ,ze ostatnio ciemne chmury wisza nad jego kariera . Dziwne bo facet ma potencjal a lipe odstawia ostatnio straszna
Wszystko to spowodowane kolegowaniem sie z chemicznym ;d Co do Wanda to powinien dostac title shota z Weidmanem. Wand chce jeszcze cos osiagnac a nie reagowac na zaczepki pajaca tak jak inni ktorzy zamiast piac sie w gore chca robic show i powiekszac portfel danie.
Maciej @
Belfort tez koleguje z chemikiem a jako jedyny zapewnia wiekszy respekt dla blackzilians. Przegral z reemem chyba 2 razy kiedys, gdyby dzis ich zestawic w lhv np czy jakis cathweight kolo 100kg stawiam cala kase jaka mam ,ze Alisteroid dostalby becki w 1 rd, zbilby szklanke w brutalny sposob. Moim zdaniem Ali w lhv byl ciekawszym zawodnikiem i lepszym.Dziw ,ze taki grubas ,piwosz ,hamburgerowiec Nelson kondycyjnie ludzi potrafi zajechac a Ali o posturze greckiego boga ma paliwo na runde czy 1,5. Nawiasem mowiac , jego umiejetnosci zawsze byly podejrzane jak dla mnie i passa wygranych nabita na ogorkach