Były mistrz WEC wagi piórkowej Urijah Faber pozostanie w grafiku WEC przynajmniej na najbliższe siedem walk. W zeszłym tygodniu podpisał przedłużenie kontraktu na sześć walk.
Negocjacje w sprawie kontraktu trwały ostatnie 9 czy 10 miesięcy, ale według Mike’a Robertsa, managera Fabera, zostały zawieszone z powodu skomplikowanej umowy zakładającej PPV.
„Urijah jest bardzo zadowolony z umowy. Wspaniale się nim zajęto. Z Lorenzo (Fertitta), Dana (White) i Reed (Harris) bardzo łatwo się współpracuje. Trzeba tylko było przebrnąć przez skomplikowaną umowę. Mogliśmy rozmawiać z innymi promotorami, ale Urijah stwierdził 'Zacząłem to. Chcę tu się rozwijać i chcę pas’.”
30-letni Faber ostatnio przegrał – po raz drugi w swej karierze w WEC – z aktualnym mistrzem Thomasem Brownem na WEC 41. Na początku walki złamał rękę, co przyczyniło się do porażki. Faber szybko doszedł do siebie po kontuzji dzięki operacji i wstawieniu śrub w rękę. „The California Kid” ma wrócić do gry w okolicy Nowego Roku.