„Czuje się dobrze ważąc 185 funtów, nie jestem pulchny, wygląda na to, że w tym miesiącu zrzucę 10 funtów, 5 w październiku, a reszte w saunie. Kocham zrzucać wagę i wchodzić do sauny. To umysłowe wyzwanie, prawie widziałem Boga w saunie, przed walką z Guidą. Ważyłem 172 funtów na 4 dni przed walką, a zrzucając ostatnie 2 funty byłem w saunie trzymając się z Saulo (Ribeiro, bodajże) za ręce modląc się do Boga o pomoc w schudnięciu. Po skończonej modlitwie wszedłem na wagę i pokazało, że jestem tylko 0,4 funta nad limitem, myślałem: „Dzieki Jezu!”” – napisał na swoim myspacie Diego Sanchez, który zmierzy się o tytuł mistrzowski wagi lekkiej z BJ Pennem na UFC 107
185 funtów? nie ma bata… chyba że gdy nie trenuje, ale to i tak dużo jak na jego posturę.